dłuższe wybiegania i kolana
: 16 cze 2011, 20:17
To mój pierwszy post na forum więc witam brać biegową. Zwą mnie istem, mam 18 lat i *biegam* od 3 miesięcy. Moim marzeniem jest ukończyć maraton krakowski 2012. Przeczytałem już sporo wątków dot. przygotowań do pierwszego maratonu, wiem że powinny się opierać o długie wybiegania, ale napotkałem sporą przeszkodę tj. nie mogę biegać wolnym tempem. Wystarczy już 6-8km truchtu, a na drugi dzień ból kolan uniemożliwia mi chodzenie. Dopiero tempo poniżej 5 min/km zapewnia mi komfort - niestety nie przebiegnę tak więcej niż 5 km. I jak tu robić wybiegania? Wiem, że kondycyjnie jestem w stanie biegać już ponad 10km (ostatni taki bieg zakończył się tygodniową przerwą), niestety stawy nie dają rady.
I teraz pytanie - czy istnieją sposoby aby wydłużyć biegi określonym tempem (powiedzmy 4:50) tak, żeby przestały być treningami tempowymi, a stały się biegami swobodnymi na większy dystans? Myślałem o robieniu raz w tygodniu bardzo długich wycieczek rowerowych zamiast biegu w 1-szym zakresie i skupić się na tempówkach, aż nie zacznę uzyskiwać większych dystansów. Tylko czy to da jakiś efekt i czy nie doprowadzi do przetrenowania? Proszę o pomoc i pozdrawiam.
I teraz pytanie - czy istnieją sposoby aby wydłużyć biegi określonym tempem (powiedzmy 4:50) tak, żeby przestały być treningami tempowymi, a stały się biegami swobodnymi na większy dystans? Myślałem o robieniu raz w tygodniu bardzo długich wycieczek rowerowych zamiast biegu w 1-szym zakresie i skupić się na tempówkach, aż nie zacznę uzyskiwać większych dystansów. Tylko czy to da jakiś efekt i czy nie doprowadzi do przetrenowania? Proszę o pomoc i pozdrawiam.