Forum Bieganie.pl

Witam,

Mam dość nietypowy problem.
Biegam od sierpnia 2010 - zrobiłem już ponad 500km. W tym czasie obniżyłem wagę z 92 do 86kg przy wzroście 183. Średnio robię trzy treningi tygodniowo po 11km w tempie 6,45min/km. Wolne tempo jest podyktowane ograniczeniem poziomu pulsu, którego nie mogę przekraczać, czyli poziom pulsu 150. Jest to nakaz kardiologa. Dodatkowo jakiś czas temu zrobiłem przy całodobowym badaniu holterem dwa typy treningu. Jeden trening - bieg ciągły na dystansie ok. 5km i drugi trening "interwałowy" (1min. marszu i 1min. biegu) na tym samym dystansie i okazało się, że przy "interwałach" dochodzi do małego niedokrwienia mięśnia sercowego. Zalecenie kardiologa było abym jednak skoncentrował się na ciągłym biegu. I tak obecnie biegam. Wszystko jest ok, co dwa dni 11km, pilnuję pulsu ale mimo różnych tras powoli zaczynam myśleć o urozmaiceniu treningu, tym bardziej, że widzę problemy z podbiegami itp.
Czy moglibyście doradzić mi co dodać do treningu aby np zwiększyć swoją siłę na podbiegach?
Ewentualnie jak ćwiczyć siłę biegową itp nieprzekraczając pulsu 150?

pozdrawiam
uzdow

Nie wiem czy to wykonalne, siła biegowa(podbiegi, skipi itd) to na tyle mocny akcent, że ciężko serducha nie "rozbujać".

klasyczna siłownia, trening z gumami, piłka lekarska

Czyli jednak będę musiał zwiększyć nacisk na trening ogólnorozwojowy.

Dzięki
uzdow

Ja bym na Twoim miejscu zastosował łagodne biegi ciągłe w terenie pagurkowatym. Musisz biec spokojnie a jak puls podskoczy to zwalniać. A trening ogólnorozwojowy, siłownia też jak najbardziej, z tym, że siłę biegową zyskuje się biegając.

Po prostu musisz trenować siłę spokojnie.
Wbrew pozorom nie jest to zupełnie nie do osiągnięcia, tylko na podbiegu musisz starać się myśleć.
Czyli, że nie podbiegasz tak, żeby podbiec jak najszybciej ale podbiegasz tak, żeby wzmocnić mięsień, długimi, spokojnymi podbiegami.

mała liczba powtórzeń w serii,tak, aby czas ćwiczenia nie przekraczał 20 sek (albo mniej, sam zobaczysz, jak szybko rośnie ci tętno)
żebyś trening dał i cokolwiek - zwiększ obciążenie i zwiększ liczbę serii.
podbiegów nie polecam, serducho mocno pracuje. natomiast spróbuj na siłowni lub w domu zrobić izolowane ćwiczenia na wybrane partie mięśni.

Mi to przypomina zabawę granatem z odbezpieczoną zawleczką.
Czy ty naprawdę musisz biegać, a nie jeździć spokojnie na rowerze ?
Pozdrawiam.

jak zwykle mieszacie dwa pojęcia treningu wytrzymałości siłowej z treningiem siły użytkowej do biegania

Tompoz

tompoz pisze:jak zwykle mieszacie dwa pojęcia treningu wytrzymałości siłowej z treningiem siły użytkowej do biegania

Tompoz

A ty jak zwykle krytykujesz zamiast wnosic cos konstruktywnego do dyskusji.

dzięki za uwagi.

lubusz
Spacerki, siłownia, rower, itp nie dają mi takiej frajdy jak bieganie. Ograniczenie pulsu jest efektem przebytego kilka lat temu zawału. Biegam spokojnie i z głową, pod kontrolą kardiologa. Widzę efekty treningu - wzorcowe wyniki badań krwi, obniżone ciśnienie, powolny ale systematyczny spadek pulsu. Jakiś czas temu zostały zmniejszone dawki leków. Docelowo mam nadzieję, że wyeliminuję resztę.

uzdow

Flapjack pisze:

tompoz pisze:jak zwykle mieszacie dwa pojęcia treningu wytrzymałości siłowej z treningiem siły użytkowej do biegania

Tompoz

A ty jak zwykle krytykujesz zamiast wnosic cos konstruktywnego do dyskusji.

jak to przecież bardoz konkretnie się wypowiedziałem że pomieszane są pojecia wytryzmałości silowej i treningiem siły uźtkowej do biegania. co tu więcej pisać. Jak ktos nie rozumie tak elemnetarnych pojęć to o czym mowa.

Tompoz

Ano mowa o tym, że skoro już rzucasz takie hasło, to bądź tak dobry i "oświeć" tych którzy mylą pojęcia. Wytłumacz i udziel pytającemu konkretnej rady, bo to co piszesz nie wnosi kompletnie nic do tematu i nie poprawia stanu wiedzy tych, "co nie wiedzą".

tompoz pisze:jak zwykle mieszacie dwa pojęcia treningu wytrzymałości siłowej z treningiem siły użytkowej do biegania

Tompoz

Jak czytam "Tompoza" to przypomina mi się szkoła i pytanie pani polonistki, "co poeta miał na myśli"
Myślę, że poeta miał na myśli to, że pytanie dotyczyło siły biegowej, a wiele odpowiedzi dotyczy wytrzymałości siłowej.

Wytrzymałość siłowa cyt. "Wytrzymałość siłowa albo inaczej beztlenowa – anaerobowa charakteryzuje się regeneracją cząsteczek ATP w wyniku beztlenowego spalania węglowodanów. Paliwem energetycznym w tym rodzaju wysiłku jest glikogen mięśniowy a systemem, który wykonuje pracę jest mleczanowy system energetyczny. Czas trwania pracy w przypadku wytrzymałości siłowej wynosi od 2 do 3 minut. Wykonujemy ją z submaksymalną intensywnością.

Natomiast siła biegowa to akcent mający na celu poprawienie dynamiki i siły mięśni. Skip, wieloskok, podbieg. Ćwiczenie wykonujemy mocno, dynamicznie, a czas wysiłku nie powinien być dłuższy jak 1'-1'30"
Ćwiczenia siły biegowej mają wpływać na prawidłową technikę biegu, kształtować aktywne odbicie i poprawne wyprowadzanie kolana nogi wymachowej, doskonalić kolejne fazy kroku biegowego: odbicie, lot, lądowanie i dlatego zdecydowany akcent należy położyć na jakość i poprawność wykonania.

Rozumiem, że nie ma możliwości wykonania akcentów siły biegowej jak i wytrzymałości siłowej do 75 % Hrmax.

Teraz pytanie do poety, czy o to chodziło ?
Pozdrawiam.

jedna uwaga nie ma zgody w temacie tego że wytryzmalośc silowa to praca 3-6 minut bo np. wkoalrstwie szosowym treningiem wytyrzmalościs ilowej długiego czasu bedzie przejechnay podjzad 15 km w czasie 40 minut i bedzie on przejechany na tętnach pod indywidualnym porgiem beztlenowym i bedzie to trening wytzymalości silowej.

Tompoz