Forum Bieganie.pl

Witam

Już od dłuższego czasu regularnie biegam, a ostatnio postanowiłem kupić sobie pulsometr aby obserwować swój organizm i dostosowywać sobie samemu trening.

W związku, że idzie lato chcę spalić oponkę która zalega. Przeczytałem, że aby najefektywniej spalać tłuszcz, powinienem biegać w zakresie 65-75% tętna maksymalnego. Jeżeli biega się przy większym zakresie stanowi to trening mięśni, zarazem słaba wydajność spalania zapasów tłuszczu. (zawsze myślałem, że im więcej włożę - tym więcej spalę). W każdym razie podczas pierwszego biegu z pulsometrem biegłem do 75%HRmax. Z racji tego, że już mam niezłą kondycję to 70-75% było dla mnie bardzo wolne. Tak czy siak kontynuowałem w ten sposób trening. Teraz pojawiła się w mojej głowie pewna myśl - czy podczas gdy organizm jest już przyzwyczajony do wysiłku, spalanie tłuszczu (efektywne) nie powinno odbywać się na wyższym zakresie HRmax? A może źle doczytałem i biegnąc na wyższym zakresie HRmax lepiej spalana jest tkanka tłuszczowa? Jak to jest?


Dla szczegółu dodam że puls wynosił około 150. Pulsometr wyliczył moje HRmax na 196. Mam 20 lat i ważę 78 kg.

Pozdrawiam!

By spalić tkankę tłuszczową powinieneś biegać właśnie pomiędzy 65-75 % hr max. Powinny to być w miarę długie wybiegania (powyżej 30 min). To że pulsometr wyliczył Ci takie hr max to nie oznacza że takie masz naprawdę.
Proponuję wykonać próbę biegową na dystansie 3 km i wtedy zobaczysz swój rzeczywisty hr max , na tej podstawie oblicz swoje zakresy tętna.
Jeśli ten zakres tętna jest dla Ciebie słabo odczuwalny to oznacza że włąśnie nie jesteś dobrze wytrenowany Dla mocnego biegacza 75 % hr max to już całkiem niezły trening. Poczytaj o zależnościach vo2max do hr max i wtedy będziesz o tym wiedział więcej . Pozdrawiam