Forum Bieganie.pl

Witam wszystkich, szukałem forum i nie znalazłem takiego podobnego wątku więc postanowiłem go założyć.
Mam problem, bo za tydzień u mnie w mieście jest bieg na 10 km. Od razu mówię, że nie zależy mi na pierwszy m miejscu bo wiem że to nie możliwe.
Trochę biegam sobie ale nie liczę czasów itp. W sumie jestem początkującym biegaczem.
Czy moglibyście pomóc i napisać jakieś ćwiczenia na wytrzymałość żebym przebiegł te 10 km i żebym nie był ostatni?
Jakie dystanse powinienem biegać codziennie zebym w 7 dni wyrobił jako-taką kondycję?
Mam 19 lat, waga: 70 kg , wzrost 182 cm.
Pozdrawiam i proszę o szybką odpowiedź.

2 razy przebiegnij się po 5km

raz na 2 dni przed zawodami 7 km

ale leciutko bardzo.
Na zawodach nie [podnieć się że wszystcy rzuca się jka głupi tlyko biegnij powoli bardzo powoli i nie będziesz ostatni zobaczysz od półmetka zaczniesz wyprzedzac

Tompoz

Dzięki, ja sobie opracowałem takie ćwiczenia na najbliższy tydzień :

przede wszystkim dieta, lekkie jedzenie, 0 alkoholu i papierosów.

Niedziela (dziś) : przysiady, pompki bieg po schodach, brzuszki (na zwiększenie wydechu ), wieczorem jogging.
Poniedziałek : Bieg jakieś 5-6 km, brzuszki lekkie ćwiczenia ciała
Wtorek: jak pogoda dopisze to 2 godzinki rower, a jak nie to bieg z ćwiczeniami podczaś biegu jakieś 3 km + od czasu do czasu sprint.
Środa : Basen na ogolą wytrzymałość organizmu
Czwartek: bieg 7 km (i po biegu lub przed jakieś ćwicz)
Piątek : basen
Sobota: niewielkie ćwiczenia, przygotowanie mentalne przed niedzielnim biegiem.
Niedziela Bieg na 10 km.

Co sądzicie o takim planie? Może jakieś korekty?
Proszę o każdą pomoc, bo że jeżeli przebiegnę to i za mną jeszcze inni zostaną to myślę że mnie to zmotywuje do regularnego biegania

Ja zamiast sprawności ( przysiady itp bym wiecej biegał) czy dasz radę biec przez godz bez przerwy? Jakim tempem biegasz w jakim czasie pokonujesz dys 7 km?

Nic nie piszesz o rozsciaganiu to bardzo ważne zwłaszcza po treningu !!!!

1. żadnego roweru w tygodniu przed zawodami.
2, żadnych ćwiczeń przysiadów

pobiegaj jak ci pisalem leciutko a będzie dobrze.

żadnego rozdziagania

Tompoz

Ciawaraz pisze:Nic nie piszesz o rozsciaganiu to bardzo ważne zwłaszcza po treningu !!!!

Rozciąganie to oczywista oczywistość

a ten plan co sobie rozpisałeś to tak masz mniej więcej co tydzień czy to wyjątkowy jakiś skok obciążenia?

bo jeśli typowy tydzień to nie masz się czym martwić
jeśli do tej pory sport w tygodniu zajmował 2x to tym bardziej nic nie dokładaj bo tylko dramat przeżyjesz. i to przed piątkiem
bo w tydzień formy nie zrobisz.

Katarina pisze:a ten plan co sobie rozpisałeś to tak masz mniej więcej co tydzień czy to wyjątkowy jakiś skok obciążenia?

Tak, to tylko na ten najbliższy tydzień bo w niedzielę przyszłą chcę przebiec 10 km.
Póżniej to bede biegał sobie 2 x w tygodniu

wobec powyższego moja rada ograniczy się do dwóch ostatnich linijek poprzedniego wpisu

tak jak napisała Katarina - jak sobie zafundujesz taki tydzień przed zawodami to w niedzielę będziesz dętka... generalnie to chyba w tydzień nic nie zrobisz, wg. mnie biegaj jak biegasz tylko w niedziele sobie jakąś mądrą taktykę wymyśl - nie zaczynaj na full
a przed następną "dychą" to napisz na forum co najmniej miesiąc wcześniej!

NiE chce straszyć ale jeśli nie biegales nigdy 10 km to moze byc problem zacznij naprawde spokojnie bo jak przegniesz poczatek to metę przekroczysz pieszo a nie biegnac !! To będzie około 60 min a moze wiecej biegu także miej to w głowie rozpoczynając !!!

dzięki za rady, kupiłem sobie właśnie zestaw nike + i tam na nikeplus.com jest typ treningów na różne dystanse, każde przygotowanie do dystansu to jakieś 12 tyg trenowania(zależy od intensywnosci trenowania i dystansu chyba). Naprawdę fajna rzecz za rok bez problemu sobię poradzę

Mattttt pisze:za rok bez problemu sobię poradzę

a chciales w tydzien
moim zdaniem w tydzien sie nie da, ja tydzien przed zawodami zwalniam a nie przyspieszam

w sumie za bardzo chyba chce w tym wystartować, tym bardziej ze pogoda na bieganie nie jest zbyt rewelacyjna