Forum Bieganie.pl

Witam wszystkich!

Na początek pare słów o sobie:
Tomek,
wiek - 17lat(18 w kwietniu),
wzrost - 175cm,
waga - 60kg

staż biegowy
kwiecień 1993- marzec 2009 : brak (wyniki: 1000m - nie pamiętam dokładnie kilka sekund ponad 4min)
300m - 54s
kwiecień 2009-czerwiec 2009 : codziennie kilometr bez zegarka, na maksimum danego dnia (wyniki:1000m -3:07
400m - 1:08)
lipiec 2009 - marzec 2010 : totalny chaos, biegałem kiedy mi się chciało(ze 2-3 razy w tygodniu), po ile mi się chciało (od 0,5 do 2km) (wyniki : 800m - 2:35 ; 1000m - 3:18 ; 1500m - 5:08 ; 2km(przełaje) ok. 8:30)

kwiecień, maj 2010 - codziennie 2,5 km, bez zegarka (4-5min/km) (wyniki: 800m - 2:16)

czerwiec,lipiec 2010 - codziennie 3,5km, bez zegarka (4-5min/km) (wyniki:brak)

sierpień-pażdziernik 2010 - codziennie 5km, bez zegarka (4-5min/km) (wyniki: 800m - 2:13,26 ; 1km(przełaje) 2:46

listopad 2010- styczeń2011 - znów chaos, ale kilometraż dość duży 60-90 km/tydz. przeważnie biegam: 10km(42-48min) ;
13,5km(56min-1h05min) lub jako Long Run 15,5km (1h07min - 1h16min) przez zime żadnych akcentów.

Starty:(CELE)
19.03.2011- VII Maniacka Dzięsiątka (10km / plan 39:30-41:30)
26.03.2011 - Młodzieżowe SZkolne Mistrzostwa LZS Wielkopolska (2km - przełaj/plan pierwsza 10 czas:6:20-7:00)
3.04.2011 - 4 Poznań Półmaraton (21 097m / plan 1h35'-1h45')
9.04.2011 - Mistrzostwa SZS Wielkopolska w przełajach( 2km / plan pierwsza 20 czas: 6:20-7:00
28.04.2011 - Mistrzostwa LZS w LA( 800lub 1500m- plan 800m <2:10 ; 1500m <4:20

Od Lutego (czyli jutra) mam czas na dodatkowy poranny trening (pon,śr,czw,pt,sob,ndz) wykorzystam go do "człapania kilometrów" , a popołudniami chciałbym jakiś akcent wprowadzić, tylko nie mam pojęcia jaki, w jakiej ilości , jak często. Tutaj zwracam się o pomoc do wszystkich dobrych forumowiczów

Po pierwsze zacznijmy od tego że codzienne bieganie to zdecydowanie zły pomysł, szczególnie dla początkującego.
Po drugie codzienne bieganie na maksa to jeszcze gorszy pomysł.
Po trzecie proponuję abyś trochę poczytał o zasadach treningu a nie liczył na porady na forum. Nie wiedząc nic o podstawach treningu ( co potwierdza opis twojego treningu ) nawet nie będziesz wiedział czy doradza ci ktoś kto ma jakieś pojęcie o treningu czy nawiedzony oszołom

Dziękuje za szczerość i śpiesze ze sprostowaniem.

wg.mądrych kalkulatorów moje tempo Easy wynosi (dla mojego wyniku na 1km - 2:46) od 78.6%tętna max - 159ud./min 00:03:57 do 65%tetna max czyli 132ud/min - 00:04:47 całą zimę przebiegałem na intensywności E lub I Zakresie jak kto woli, ponadto codzienne bieganie wydaje mi się, że nie jest złym pomysłem(TRening dr.Ernsta vanAakena), a jeżeli czuje się wypooczęty, nie mam żadnych kontuuzji, a przez zime wypracowałem bazę tlenową to chyba naturalne jest, że chce z siebie wycisnąć więcej...w dalszym ciągu ponawiam prośbę.

Z przyczyny braku odzewu na moją prośbę jestem zmuszony sam ułożyć sobie plan do końca tygodnia:

2.02.2011 (środa)
rano : 9km E (4:50-5:10/km)
popołudnie : 4km E
5x1km T (3:35-3:55/km)p.2min
4km E

3.02.2011 (czwartek)
rano : 9km E
popołudnie : 9km E
8x100m przebieżki

4.02.2011 (piątek)
rano : 9km E
popołudnie : 4km E
2x(400m p.3min + 200m p.2min + 100m p.1min)R (3:00-3:15/km)
2km E

5.02.2011 (sobota)
rano : 9km E
popołudnie : 9km E
5x200m przebieżki

6.02.2011 (niedziela)
południe : 17km L (4:55-5:25/km)

Proszę o ocenę planu

Głównym celem jest ukończenie półmaratonu(3 kwietnia) w czasie poniżej 1h45'

Bardzo dużo treningu jak na tak (relatywnie rzecz biorąc) skromny cel.

Ja napiszę brutalnie: bez sensu!

Za miesiąc, dwa nabawisz się kontuzji i awersji do biegania.

Tomek1993 pisze: sierpień-pażdziernik 2010 - codziennie 5km, bez zegarka (4-5min/km) (wyniki: 800m - 2:13,26 ; 1km(przełaje) 2:46

listopad 2010- styczeń2011 - znów chaos, ale kilometraż dość duży 60-90 km/tydz. przeważnie biegam: 10km(42-48min) ;
13,5km(56min-1h05min) lub jako Long Run 15,5km (1h07min - 1h16min) przez zime żadnych akcentów.

a gdzie mierzyłeś czas tych 800m, na stadionie ? jak na człapanie 5km dziennie, czas na 800 i 1km w przełajach czasy wcale nie najgorsze.

Skoro biegasz na treningach teraz 10km po 42minuty, to półmaraton powinieneś z miejsca pobiec na co najmniej 1:30.

i przyłączam się to moich przedmówców, dwa treningi dziennie to sporo przesada ;p

Jarlaxle pisze: a gdzie mierzyłeś czas tych 800m, na stadionie ? jak na człapanie 5km dziennie, czas na 800 i 1km w przełajach czasy wcale nie najgorsze.

Skoro biegasz na treningach teraz 10km po 42minuty, to półmaraton powinieneś z miejsca pobiec na co najmniej 1:30.

i przyłączam się to moich przedmówców, dwa treningi dziennie to sporo przesada ;p

800m nabiegane pod koniec września na stadinie TS "Olimpia" Poznań (przy świetnych warunkach), a 1km na mistrzostwach Wlkp. w sztafetowych biegach przełajowych (22.10 Racot k.Kościana było strsznie zimno i witerznie, choć wydaje mi sie, że nie było pełnego kilometra)

Skoro 100% forumowiczów uważa poranne treningi za niepotrzebne to chyba rzeczywiście je odpuszcze

Wracamm po przerwie (ale tylko przerwie od forum) solidnie przepracowany luty i marzec z zachowaniem "podręcznikowych" zasad treningu (193km w lutym i do 12 marca 137km) dużo I zakresu (5:00-5:15/km) , raz w tygodniu tempo ciągłe 9km - 36-37min oraz fartlek (4'3'2'1'2'3'4').

Wydawało się,że 40min na 10km zostanie złamane a tu 13.03 ból gardła, 39st. i brak treningów przez tydzień, a 19 marca "Maniacka" gorzka lekcja życia

Maniacka Dziesiątka
Miejsce: 260 (9 kat.)
Wynik: 41:16
netto : 40:38
5km : 21:09

Za 2 tygodnie Półmaraton Poznań

Tomek1993 pisze:Wracamm po przerwie (ale tylko przerwie od forum) solidnie przepracowany luty i marzec z zachowaniem "podręcznikowych" zasad treningu (193km w lutym i do 12 marca 137km) dużo I zakresu (5:00-5:15/km) , raz w tygodniu tempo ciągłe 9km - 36-37min oraz fartlek (4'3'2'1'2'3'4').

Wydawało się,że 40min na 10km zostanie złamane a tu 13.03 ból gardła, 39st. i brak treningów przez tydzień, a 19 marca "Maniacka" gorzka lekcja życia

Maniacka Dziesiątka
Miejsce: 260 (9 kat.)
Wynik: 41:16
netto : 40:38
5km : 21:09

Za 2 tygodnie Półmaraton Poznań

Zacznij dobrze trenować bo z taką objętością i intensywnością treningową to ty powinieneś celować w 32'-34' na 10km a tu jest problem złamać 40 min.

Krzysztof Janik pisze:

Tomek1993 pisze:Wracamm po przerwie (ale tylko przerwie od forum) solidnie przepracowany luty i marzec z zachowaniem "podręcznikowych" zasad treningu (193km w lutym i do 12 marca 137km) dużo I zakresu (5:00-5:15/km) , raz w tygodniu tempo ciągłe 9km - 36-37min oraz fartlek (4'3'2'1'2'3'4').

Wydawało się,że 40min na 10km zostanie złamane a tu 13.03 ból gardła, 39st. i brak treningów przez tydzień, a 19 marca "Maniacka" gorzka lekcja życia

Maniacka Dziesiątka
Miejsce: 260 (9 kat.)
Wynik: 41:16
netto : 40:38
5km : 21:09

Za 2 tygodnie Półmaraton Poznań

Zacznij dobrze trenować bo z taką objętością i intensywnością treningową to ty powinieneś celować w 32'-34' na 10km a tu jest problem złamać 40 min.

Hmm... w 32-34 minuty ? Bez jaj... co to za objętość wielka 50km/tydzień : D 9km w 37min to też żadna wielka intensywność (po ponad 4min/km). Zastanów się co piszesz ;d Taki trening może tak na 38min na 10 będzie, góra 37min. Ja żeby pobiegać 34 to musiałem ciągłe 6 biegać po 3:30-3:40, do tego trochę interwałów i objętość 80-90km/tydzień !

Myślałem że zauważysz że wyolbrzymiam, ale chodziło mi o to że źle trenuje i jego treningi nie są adekwatne do wyników jakie osiąga.
A druga sprawa to ja biegając teraz 3 razy w tygodniu biegam 35 na 10 km. Więc proszę cię nie pouczaj tylko sam się zastanów jak trenujesz.

Krzysztof Janik pisze:Myślałem że zauważysz że wyolbrzymiam, ale chodziło mi o to że źle trenuje i jego treningi nie są adekwatne do wyników jakie osiąga.
A druga sprawa to ja biegając teraz 3 razy w tygodniu biegam 35 na 10 km. Więc proszę cię nie pouczaj tylko sam się zastanów jak trenujesz.

Tylko jaki ty masz staż, ile kilometrów w nogach :D Masz już bazę tlenową i nie musisz tyle biegać ! Poza tym ile ty masz lat ;D A on jest początkującym zawodnikiem który jeszcze stażu nie ma wgl i bazy to nie wmawiaj mu, że pobiegnie 35 minut biegając 3 razy w tygodniu, bo to totalny nonsens. Poza tym pragnę dodać, że ja swoje 34 minuty to nabiegałem w wieku 16 lat niespełna, pomyśl ile w tym wieku miałeś na tym dystansie i czy wgl biegałeś.
No i ostatnia sprawa, mimo, że masz już staż i bazę to trudno uwierzyć, że robiąc 3 treningi w tygodniu biegasz 10km w 35min ? Hmm... jestem ciekaw jakie to są treningi. No i jeżeli rzeczywiście tak jest to masz niezły talent ;d powinieneś pomyśleć o klubie, może coś jeszcze z tego będzie. Bo jeżeli przy 3 treningach biegasz 35min, to przy powiedzmy 7 treningach, z dobrym przygotowaniem, hmm... kto wie, 32 min złamiesz :D

Ultimate_Runner pisze:

Krzysztof Janik pisze:Myślałem że zauważysz że wyolbrzymiam, ale chodziło mi o to że źle trenuje i jego treningi nie są adekwatne do wyników jakie osiąga.
A druga sprawa to ja biegając teraz 3 razy w tygodniu biegam 35 na 10 km. Więc proszę cię nie pouczaj tylko sam się zastanów jak trenujesz.

Tylko jaki ty masz staż, ile kilometrów w nogach :D Masz już bazę tlenową i nie musisz tyle biegać ! Poza tym ile ty masz lat ;D A on jest początkującym zawodnikiem który jeszcze stażu nie ma wgl i bazy to nie wmawiaj mu, że pobiegnie 35 minut biegając 3 razy w tygodniu, bo to totalny nonsens. Poza tym pragnę dodać, że ja swoje 34 minuty to nabiegałem w wieku 16 lat niespełna, pomyśl ile w tym wieku miałeś na tym dystansie i czy wgl biegałeś.
No i ostatnia sprawa, mimo, że masz już staż i bazę to trudno uwierzyć, że robiąc 3 treningi w tygodniu biegasz 10km w 35min ? Hmm... jestem ciekaw jakie to są treningi. No i jeżeli rzeczywiście tak jest to masz niezły talent ;d powinieneś pomyśleć o klubie, może coś jeszcze z tego będzie. Bo jeżeli przy 3 treningach biegasz 35min, to przy powiedzmy 7 treningach, z dobrym przygotowaniem, hmm... kto wie, 32 min złamiesz :D

I myślisz że dwoma treningami dziennie nadgoni swoje braki? Nikt nikomu nie wmawia że trenując 3 razy w tygodniu będzie tyle biegał. To ty sam sobie dopowiadasz te słowa. A do klubu nie muszę iść żeby dobrze biegać. Wystarczy że moi zawodnicy dobrze biegają.