Strona 1 z 1
Czy początkujący 50-latek jes w stanie zrealizować ten plan
: 20 sty 2011, 17:26
autor: wiarus62
Witam!
Nie mogłem znaleźć planu treningowego przygotowującego do biegu na 15 km przy trenowaniu 4 razy w tygodniu. Skorzystałem z tego planu -
http://bieganie.pl/?cat=19&id=432&show=1 i jestem na etapie realizacji 10 tygodnia. Ostatnio rozmawiałem z kolegą, który biega i ma za sobą już kilka maratonów i oznajmił, że przy realizacji tego planu mówiąc kolokwialnie się zajeżdżę. Zaznaczam, że od lipca 2010 roku zacząłem systematycznie biegać co drugi dzień w tygodniu do czasu kiedy przeszedłem na realizacje tego planu. W sumie od tego okresu (VII 2010) mam przebieganych 523 km. Po każdym treningu nie czuję się zmęczony a nawet zastanawiam się czy ten plan mi coś da na podstawie tego samopoczucia. OWB1 biegam w zakresie tętna 133-143 i staram się jego trzymać. Irytuje mnie to, że 1 km przebiegam w czasie 6.30 min/km a kolejny każdy następny już o 20-25s więcej. Moje pytania są następujące:
- czy różnice czasowe na poszczególnych kilometrach to rzecz normalna, jeżeli nie, to gdzie popełniam błąd?
- czy jest sens biegać na tętno wg. zakresów, czy lepiej wg. Danielsa na tzw. tempo, które jak sobie wyliczyłem dla mnie Easy Run wynosi w granicach 7.03-7.22 i jestem bez żadnych problemów je utrzymać na każdym kilometrze ale co wtedy z OWB1, którego nie jestem przy tym tempie utrzymać, co w takim razie proponujecie stosować bądź robić?
Proszę o konstruktywne zajęcie stanowiska, za co będę wdzięczny. Na czytałem się różnych opracowań, artykułów, książek, wątków z forum i mam już mętlik w głowie.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Re: Czy początkujący 50-latek jes w stanie zrealizować ten plan
: 20 sty 2011, 18:00
autor: Adam Klein
Zanim wszedłem w link do planu który podałeś przestraszyłem się, że naprawdę może jest tam c0oś co dla nie tak młodego już człowieka, może być niebezpieczne, czyli mocne, intensywne odcinki.
Tymczasem jest to bazowy, stricte "tlenowy" (czyli bardzo bezpieczny) plan biegowy.
Nie wiem jakie elementy planu miałyby spowodować to zajeżdżenie, wg mnie ten kolega albo bardzo nisko Cię ocenia albo nie wiedział o którym planie mowa.
Natomiast.
Ten plan zakłada, że cały trening robisz z podstawową intensywnością. Jeśli wg Danielsa wychodzi Ci 7.03-7.22 to trzymaj się Danielsa.
Easy i OWB1 to inna nazwa na tę samą intensywność. Jeśli skądś Ci wyszło (skąd i jakie wartości do tego przyjąłeś ?), że masz biegać OWB1 po 6.30 ale Ty nie możesz tego utrzymać to znaczy, że to jest dla Ciebie na razie za szybko.
Re: Czy początkujący 50-latek jes w stanie zrealizować ten plan
: 20 sty 2011, 19:11
autor: harpaganzwola
wiarus62 pisze:Witam!
Nie mogłem znaleźć planu treningowego przygotowującego do biegu na 15 km przy trenowaniu 4 razy w tygodniu. Skorzystałem z tego planu -
http://bieganie.pl/?cat=19&id=432&show=1 i jestem na etapie realizacji 10 tygodnia. Ostatnio rozmawiałem z kolegą, który biega i ma za sobą już kilka maratonów i oznajmił, że przy realizacji tego planu mówiąc kolokwialnie się zajeżdżę. Zaznaczam, że od lipca 2010 roku zacząłem systematycznie biegać co drugi dzień w tygodniu do czasu kiedy przeszedłem na realizacje tego planu. W sumie od tego okresu (VII 2010) mam przebieganych 523 km. Po każdym treningu nie czuję się zmęczony a nawet zastanawiam się czy ten plan mi coś da na podstawie tego samopoczucia. OWB1 biegam w zakresie tętna 133-143 i staram się jego trzymać. Irytuje mnie to, że 1 km przebiegam w czasie 6.30 min/km a kolejny każdy następny już o 20-25s więcej. Moje pytania są następujące:
- czy różnice czasowe na poszczególnych kilometrach to rzecz normalna, jeżeli nie, to gdzie popełniam błąd?
- czy jest sens biegać na tętno wg. zakresów, czy lepiej wg. Danielsa na tzw. tempo, które jak sobie wyliczyłem dla mnie Easy Run wynosi w granicach 7.03-7.22 i jestem bez żadnych problemów je utrzymać na każdym kilometrze ale co wtedy z OWB1, którego nie jestem przy tym tempie utrzymać, co w takim razie proponujecie stosować bądź robić?
Proszę o konstruktywne zajęcie stanowiska, za co będę wdzięczny. Na czytałem się różnych opracowań, artykułów, książek, wątków z forum i mam już mętlik w głowie.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Trening jest bardzo lekki, bez żadnych "szaleństw" budujący bazę tlenową pod dalsze przygotowania. Nie wiem czym tutaj można się zajechać, idealny plan dla początkującego.
Re: Czy początkujący 50-latek jes w stanie zrealizować ten plan
: 20 sty 2011, 19:47
autor: CríostóirSweeney
Po pierwsze gratulacje podjęcia nowego wyzwania.
Ja tutaj pójdę na prościznę z odpowiedzią, ale myślę że to się zawsze sprawdza szczególnie u każdego początkującego, a przede wszystkim dla tych, których celem jest ukończenie założonego dystansu.
Biegaj w takim tempie żebyś mógł swobodnie rozmawiać podczas treningu.
Jak będziesz robił przebierzki to pamiętaj żeby tętno wróciło do 75%HR przed podjęciem następnej. Tutaj proponowałbym po przebieżce przejście do marszu.
Poniżej odsyłam do fajnego artykułu Krzyśka na temat przebieżek:
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=2303
Przy niedzielnych wybieganiach proponowałbym łączenie biegu z marszem np. po 1km biegu 1 minuta chodzenia. Uzyskasz te same efekty co przy ciągłym bieganiu, ale szybciej się będziesz regenerował.
Przed każdym treningiem proponowałbym rozciąganie dynamiczne, a po zakończeniu lekkie rozciąganie statyczne.
Dobrze było by jakbyś robił w dni wolne od biegania (pod warunkiem, że samopoczucie będzie dobre) najzwyklejsze ćwiczenia takie jak wykroki, przysiady, pompki i brzuszki. Jeżeli masz dojście do zajęć Pilates to gorąco zachęcam.
Lepiej bezpiecznie ukończyć cały plan treningowy i iść małymi kroczkami do przodu, niż skończyć z kontuzją.
Powodzenia!!!
pozdro
Re: Czy początkujący 50-latek jes w stanie zrealizować ten plan
: 20 sty 2011, 23:00
autor: wiarus62
Adam - Zgadzam się z Tobą, co do tożsamości Easy z OWB1, jeśli chodzi o teorię. Jeśli to, ta sama intensywność, to powinienem biegając wg. Danielsa trzymać się z zakresie OWB1, a tak nie jest i nie wiem dlaczego - to wg badań empirycznych - praktyka. Te 6.30, to nie jest żadne moje wyliczenie ale jak zaczynam trening i biegnę wg. mnie 1 km, to taki z reguły mam czas i nie czuję, że w jakiegokolwiek zmęczenia. Czy ten kilomtraż jaki podałem, to nie jest jeszcze moje przygotowanie do szybszego tempa? Czy biegając wg. Danielsa moje tętno w końcu się ustabilizuje i będzie oscylować w granicach OWB1?
Re: Czy początkujący 50-latek jes w stanie zrealizować ten plan
: 20 sty 2011, 23:47
autor: Adam Klein
Wg mnie w ogóle tętno Cię nie powinno narazie interesować.
Jesteś jeszcze raczej wolnym biegaczem a wg mnie tutaj tętno może być naprawdę bardzo mylące.
Była u nas ostatnio dyskusja na ten temat, że bardzo trudno jest trzymać się obydwu wskaźników naraz (tętna i tempa).
Pierwsze założenie jest takie, że OWB1 i easy to jest to samo.
Więc jeśli u Ciebie nie jest to samo to znaczy, że albo nie biegasz easy albo nie OWB1, stawiam, że raczej nie OWB1 bo Daniels jest po prostu dokładniejszy niż bazowanie na tętnie.
Re: Czy początkujący 50-latek jes w stanie zrealizować ten plan
: 21 sty 2011, 09:48
autor: wiarus62
Adam - w takim razie do końca stycznia pobiegam jeszcze wg. OWB1 na podstawie tętna, a od lutego będę kontynuował nadal trening ale już wg. Danielsa - tempa. Dzięki za poradę i pozdrawiam.
Re: Czy początkujący 50-latek jes w stanie zrealizować ten plan
: 21 sty 2011, 12:42
autor: wiarus62
CríostóirSweeney i harpaganzwola dzięki za wskazówki, postaram się z nich skorzystać. Pozdrawiam
Re: Czy początkujący 50-latek jes w stanie zrealizować ten plan
: 21 sty 2011, 12:48
autor: wiarus62
Santiago - dzięki, może faktycznie warto po eksperymentować raz wg. OWB1 a raz wg. tempa.
Już jestem ciekaw jakie z tego będą efekty. Pozdrawiam