Forum Bieganie.pl

Potrzebuje planu treningu na miesiąc na dystans 1km. Moja życiówka to 2:56, mam 15 lat(niedługo rocznikowo 16), przez ostatni miesiąc nie trenowałem. Waże 55kg, mam 170cm wzrostu. Chciałbym co najmniej powrócić do dawnej formy. Życiówka z kwietnia. Czekam na plany, pozdrawiam.

Może Ci jeszcze dietę ułożyć? Do Spały się przygotowywujesz, a trenera nie masz?
Miesiąc nie biegałeś, życiówka słaba jak na 16 lat, nie ma szans.


Ot, moje zdanie, pozdro

Żeby pojechać do Spały musisz być zrzeszony w klubie, mieć licencje zawodnika, ważne badania.

Nie koniecznie, moze chyba zawsze pobiec PK, a na badania to oko przymykaja, licencja tez jest chyba nie potrzebna acz kolwiek nie wiem Zreszta kolega przez miesac to raczej nic nie zrobi ale probowac moze

pzdr

Przez miesiac nic nie zrobisz.
__________________________________________
Bieganie to sport na całe życie

Słuchaj amerykańskiego specjalisty od biegów długodystansowych berga, a będziesz najlepszy

Sory za offtop ale nie mogę z polewu jak widzę posty tego człowieka

Zenek, bez licencji nie masz prawa wystartować w zawodach, tym bardziej bez badań, bo jeżeli dostaniesz np. zapaści czy czegoś innego to własnie ten lekarz pójdzie siedzieć za nie wypełnienie obowiązków:)

Dokładnie nawet PK, musisz mieć licencję PZLA (bądź wojewódzkiego ZLA), a warunkiem na badania kto ci przymknie oko, co jak co, ale to są MP i pod tym względem nikt fuszery nie odstawia. Jedyne zawody na których możesz sobie pobiegać na tartanie bez licencji - uczestnictwa w jakim kolwiek klubie to zawody szkolne.

Hmm no nie wiem. Dotąd jak trenowałem to przez polowe swojej ''krajery'' nie mialem waznych badan i nic specjalnego sie nie dzialo, nawet na tych ważniejszych zawodach, trener sie zloscil ale udawalo sie wystartowac bez - moze zwyczajnie mialem farta
Po za tym - nie wiem jak dla was ale dla mnie robienie tych badan jest bardzo uciazliwe

Eee tam, raz na pół roku pojechać 40km i 40minutek spędzić coś tam robiąc to przecież sama przyjemność:)

Zalezy gdzie robisz
Bo jak ja chodzę to mnie badają i na dodatek wysyłają na badania krwi i moczu i jest 2x tyle chodzenia

Dla mnie nie, to kwestia jednego dnia 2 razy na rok, a przynajmniej wiem że wszystko jest OK.