Strona 1 z 1

siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 09 lis 2010, 09:51
autor: Vinko
Witam serdecznie.
Od kilku tygodni zmuszony jestem używać bieżni, dlatego też z powodu umiejscowienia urządzenia (siłownia), postanowiłem połączyć bieganie z treningiem siłowym. Trenuje 4-5 razy w tygodniu, w tym trzy treningi są treningami łączonymi tzn. wykonuje ćwiczenia na wybrane partie mięśni np. 3 ćw. Klatka piersiowa, 3 ćw Barki + mięśnie brzucha - wykonuje je raczej średnim obciążeniem w żywym tempie. Na początku treningu biegam interwały ok 12 - 15 min i powtarzam go po każdych kolejnych ćw.na każdą partie mięśni oraz na koniec treningu. W pozostałe dni biegam na bieżni ok 45 - 100min.
Moje pytanie brzmi: Czy ułożony przeze mnie trening ma sens i co nim zyskam (zależy mi na wytrzymałości i sile)??? Dodaje że sam sposób treningu odpowiada mi, gdyż nie jest monotonny i jest dość wymagający.
Pozdrawiam Serdecznie.

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 10 lis 2010, 15:03
autor: Laufer
Moim zdaniem nie jest źle, ale powinieneś biegać częściej w otoczeniu ;)

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 10 lis 2010, 17:24
autor: adam77
Vinko pisze:Witam serdecznie.
Od kilku tygodni zmuszony jestem używać bieżni, dlatego też z powodu umiejscowienia urządzenia (siłownia), postanowiłem połączyć bieganie z treningiem siłowym. Trenuje 4-5 razy w tygodniu, w tym trzy treningi są treningami łączonymi tzn. wykonuje ćwiczenia na wybrane partie mięśni np. 3 ćw. Klatka piersiowa, 3 ćw Barki + mięśnie brzucha - wykonuje je raczej średnim obciążeniem w żywym tempie. Na początku treningu biegam interwały ok 12 - 15 min i powtarzam go po każdych kolejnych ćw.na każdą partie mięśni oraz na koniec treningu. W pozostałe dni biegam na bieżni ok 45 - 100min.
Moje pytanie brzmi: Czy ułożony przeze mnie trening ma sens i co nim zyskam (zależy mi na wytrzymałości i sile)??? Dodaje że sam sposób treningu odpowiada mi, gdyż nie jest monotonny i jest dość wymagający.
Pozdrawiam Serdecznie.
Skoro piszesz, że zależy Ci na sile i wytrzymałości to twój trening nie ma sensu :ojnie: . Na siłę to się ćwiczy z małą ilością powtórzeń za to z dużymi ciężarami i koniec (zajrzyj do blogu treningowego hubertsa). Druga sprawa co to za trening na siłę bez podstawowych ćwiczeń na siłę? Co innego jeżeli zależy Ci na wyglądzie górnej części ciała no ale o tym nic nie wspominasz. A z tym bieganiem pomiędzy ćwiczeniami siłowymi to też bez sensu. Skup się na jednym a potem na drugim.

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 10 lis 2010, 22:49
autor: CríostóirSweeney
adam77 pisze:
Vinko pisze:Witam serdecznie.
Od kilku tygodni zmuszony jestem używać bieżni, dlatego też z powodu umiejscowienia urządzenia (siłownia), postanowiłem połączyć bieganie z treningiem siłowym. Trenuje 4-5 razy w tygodniu, w tym trzy treningi są treningami łączonymi tzn. wykonuje ćwiczenia na wybrane partie mięśni np. 3 ćw. Klatka piersiowa, 3 ćw Barki + mięśnie brzucha - wykonuje je raczej średnim obciążeniem w żywym tempie. Na początku treningu biegam interwały ok 12 - 15 min i powtarzam go po każdych kolejnych ćw.na każdą partie mięśni oraz na koniec treningu. W pozostałe dni biegam na bieżni ok 45 - 100min.
Moje pytanie brzmi: Czy ułożony przeze mnie trening ma sens i co nim zyskam (zależy mi na wytrzymałości i sile)??? Dodaje że sam sposób treningu odpowiada mi, gdyż nie jest monotonny i jest dość wymagający.
Pozdrawiam Serdecznie.
Skoro piszesz, że zależy Ci na sile i wytrzymałości to twój trening nie ma sensu :ojnie: . Na siłę to się ćwiczy z małą ilością powtórzeń za to z dużymi ciężarami i koniec (zajrzyj do blogu treningowego hubertsa). Druga sprawa co to za trening na siłę bez podstawowych ćwiczeń na siłę? Co innego jeżeli zależy Ci na wyglądzie górnej części ciała no ale o tym nic nie wspominasz. A z tym bieganiem pomiędzy ćwiczeniami siłowymi to też bez sensu. Skup się na jednym a potem na drugim.
A słyszeliście o takim terminie jak Emdedded Circuit Trainning?

Ten trening oferuje idealną drogę użytku urządzeń znajdujących się na wyposażeniu w siłowniach aby budować swoją wytrzymałość i siłę.

Workout:

Po przebiegnięciu easy 3,2km (2mile) wykonajcie poniższy zestaw ćwiczeń. Pomiędzy wszystkimi ćwiczeniami wykonujcie przerwę ok 30sek pożytkując ją na ćwiczenia aerobowe takie jak np. rower stacjonarny czy skakanka itp... Ciężary na ramiona dobierajcie tak aby wykonać od 8-12 powtórzeń, zaś na nogi od 12-15 powtórzeń.(Napiszę ćwiczenia po angielsku, przepraszam za to-możecie je znaleźć pod tymi nazwami na youtube)
1. Bench presses,
2.Dumbbell flies,
3.Lateral pull-downs,
4.One arm dumbbell rows,
5.Leg extention,
6.Leg curls,
7.Dumbbell presses,
8.Lateral raises,
9.Shrugs,
10.Upright rows,
11.Triceps push-downs,
12.Dumbell curls.

Kończycie workout 2 milami - można zwiększyć do do 4 jak będziecie na to gotowi easy.

Sam nie robiłem tego workout'u ponieważ potrzebuję trochę czasu, żeby dojść do tego. Jest to bardzo intensywny zestaw ćwiczeń.

Czyli Vinko moim zdaniem myślałeś w dobrym kierunku. A co do bieżni mechanicznej to jest dobra na warunki zimowe. Bo gdzie na lodzie wykonasz interwały lub tempo runy?

Informacje zaczerpnięte z Complete Book of Running wydawnictwa RW.

pozdro

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 10 lis 2010, 23:06
autor: tompoz
Vinko pisze:Witam serdecznie.
Od kilku tygodni zmuszony jestem używać bieżni, dlatego też z powodu umiejscowienia urządzenia (siłownia), postanowiłem połączyć bieganie z treningiem siłowym. Trenuje 4-5 razy w tygodniu, w tym trzy treningi są treningami łączonymi tzn. wykonuje ćwiczenia na wybrane partie mięśni np. 3 ćw. Klatka piersiowa, 3 ćw Barki + mięśnie brzucha - wykonuje je raczej średnim obciążeniem w żywym tempie. Na początku treningu biegam interwały ok 12 - 15 min i powtarzam go po każdych kolejnych ćw.na każdą partie mięśni oraz na koniec treningu. W pozostałe dni biegam na bieżni ok 45 - 100min.
Moje pytanie brzmi: Czy ułożony przeze mnie trening ma sens i co nim zyskam (zależy mi na wytrzymałości i sile)??? Dodaje że sam sposób treningu odpowiada mi, gdyż nie jest monotonny i jest dość wymagający.
Pozdrawiam Serdecznie.
po porstu ćwiczyc ogolnorozwojowo i bardzo dobrze i tak sobie trzymaj.

Tompoz

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 11 lis 2010, 10:54
autor: dawidbukała
Człowiek bez charakteru to człowiek bez przyszłosci.
TRZEBA MOCNO BIEGAC
myslisz zę 16 km na polu przy -13 stopni to gorsze niż jaka bieznia w domku gdzie cieplutko żal :)
Albo masz charakter silnego przyszłościowego biegacza albo bieganie dla ciebei to zabawa

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 11 lis 2010, 16:36
autor: CríostóirSweeney
dawidbukała pisze:Człowiek bez charakteru to człowiek bez przyszłosci.
TRZEBA MOCNO BIEGAC
myslisz zę 16 km na polu przy -13 stopni to gorsze niż jaka bieznia w domku gdzie cieplutko żal :)
Albo masz charakter silnego przyszłościowego biegacza albo bieganie dla ciebei to zabawa
Dokładnie, przygoda z bieganiem to dla mnie dobra zabawa, szczególnie jak biegam podczas zawodów,a olimpijczykiem nigdy już nie zostanę...

Druga rzecz bieganie po polu zimą-to już zahaczasz o trening crossowy niż o ten o którym wcześniej napisałem.

Trzecia sprawa to spróbuj sobie zrobić taki trening z bieżnią, to pogadamy czy jest łatwy.

Po czwarte wyluzuj, bo zbytnie "napinanie się" szkodzi zdrowiu :bleble:

pozdro

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 11 lis 2010, 20:52
autor: dawidbukała
kto ma wyluzować ??

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 11 lis 2010, 21:27
autor: kulawy pies
dawidbukała pisze:kto ma wyluzować ??
Dave 'Spięte Pośladki' spam aka Buki, najlepszy trener na tym portalu.

po angielsku to się nazywa tapering, baaa chodzą słuchy, że można od tego poprawić życiówkę na dwa koła.
Człowiek bez charakteru to człowiek bez przyszłości.
tak se czasem pogwizduję 'no future' sex pistolsów już ładne parę lat, a future jak nie było - tak nie ma.
tzn. jest, ale teraz.

zdrówko Buki

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 12 lis 2010, 08:57
autor: dawidbukała
Bez charakteru nie ma się nic jak chcesz wygrywać przełamywać bariery swoje jak nie umisz się zmusić do 100% to podstawa :)

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 12 lis 2010, 10:04
autor: Qba Krause
Słowa mądrości Mistrza Bukiego, który stworzył Zen, spisał Koran i kazał Hailemu zejśc po 25 km w Nowym Jorku.

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 12 lis 2010, 10:38
autor: Vinko
Dzięki Wielkie CríostóirSweeney za plan. Myślę, że będę się trzymał tego pomysłu pomimo nieprzychylnych (nie koniecznie nie fachowych) komentarzy :) Dalszy plan to narty biegowe....czekam na śnieg :)
ps. tak po cichu ... wiem wybory ...ale to forum chyba nie po to żeby... trochę kultury "zdrówko"ehhh
DZIĘKUJE SERDECZNIE. :)

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 12 lis 2010, 15:27
autor: CríostóirSweeney
Vinko pisze:Dzięki Wielkie CríostóirSweeney za plan. Myślę, że będę się trzymał tego pomysłu pomimo nieprzychylnych (nie koniecznie nie fachowych) komentarzy :) Dalszy plan to narty biegowe....czekam na śnieg :)
ps. tak po cichu ... wiem wybory ...ale to forum chyba nie po to żeby... trochę kultury "zdrówko"ehhh
DZIĘKUJE SERDECZNIE. :)
Bardzo się cieszę, że będziesz korzystał z tego planu. Powodzenia w treningu...

pozdro

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 12 lis 2010, 18:36
autor: dawidbukała
biegajcie 21 km po 4:18 puls 148 :) to jest harakter

Re: siłownia + bieżnia = wytrzymałość ???

: 12 lis 2010, 18:39
autor: kisio
Czymkolwiek jest 'harakter'