Forum Bieganie.pl

Witam wszystkich - jest to mój pierwszy post na tym forum!

Od jakiegoś czasu przeglądm toczące się tu dyskusje, a teraz postanowiłem, że też coś napiszę :P

Może najpierw krótko się opiszę, jeśli pomoże to w udzieleniu mi porad. Otóż mam 16 lat, 182 cm wzrostu, ważę około 60 kg. Biegam od ponad 3 lat (nie należę do żadnego klubu; trenuję we własnym zakresie, czasem biorę udział w zawodach; niekiedy z niewielkimi sukcesami:P) po okolicznych terenach (leśne ścieżki, piasek, asfalt) - długość tras mierzę za pomocą licznika rowerowego (wiem, że to niezbyt dokładne, ale cóż...).

Moje najlepsze wyniki przedstawiają się następująco:
1km - 3:00
3 km - 10:03
5 km - 17:43
10 km - 38:25

Co sądzicie o tych rezultatach?

Teraz o mym problemie - no więc od jakiegoś czasu mam wrażenie, że moja forma stoi w miejscu, że dopadła mnie jakby stagnacja; nie mogę poprawić rekordów życiowych. Czy moze to być spowodowane przetrenowaniem? Dodam, iż nic mnie nie boli, nie mam zakwasów...
Jak więc mam wydobyć się z tego niewielkiego dołka?

Z góry dziękuję za rady.

Pytaj koksika 8215870

(Edited by koksik at 1:20 am on Aug. 30, 2005)

Koksik: Jeżeli uważasz że twoja odpowiedź jest zabawna to współczuję.Jak masz za dużo wolnego czasu to radzę skupić się na ortografii...  

Powiedz jak czesto trenujesz, ile kilometrow biegasz, co jaki czas i w jaki sposob zwiekszasz intensywnosc treningow. wtedy sproboje(my) Ci pomoc

koksik malosmieszna i malointeligentna odpowiedz z twojej strony,

jak dla mnie wyniki sa spoko,
ale jeżeli myslisz powaznie o biueganiu to
lepiej zapisz sie do jakiegos klubu
ewentualnie trenuj z lepszymi od siebie

Fist -> Trenuję na ogół 5 razy w tygodniu, zaś tygodniowy przebieg to około 20-25 km.
Staram się okresy intensywniejszych treningów przeplatać bardziej luźnymi, aby nie doprowadzić organizmu do przetrenowania.

20-25km , masz jeszcze spore rezerwy. Jesli zwiekszysz kilometraż(stopniowo) do 40-45km/tydzien zauwazysz poprawe. Powiedz co robisz w poszczegolne dni tygodnia, znasz podstawowe srodki treningowe biegacza(OWB1,OWB2, przebiezki)??.
Stagnacja spowodowana jest być moze nieumiejetnym doborem srodkow treningowych. Podaj w jakim tempie biegasz poszczegolne treningi, mierz tetno po kazdym(bezposrednio po wysilku przez 10sek na tetnicy szyjnej lub na sercu)

te 10 km w 38:25 to na zawodach czy lesnych sciezkach (miezone licznikiem rowerowym)? tak czy siak, wynik niezly..

przy zwroscie 182 i wadze 60, chyba nie masz zbyt duzej masy miesniowej? - oprocz wiekszego kilometrazu, popracuj nad sila/moca nog, pare kg miesni w nogach moglo by pomoc..

16 lat i stagnacja ?

Chyba wiem o co moze chodzic . Tzw meznienie co niesie za soba chaos informacyjny w odbiorze bodzcow i kontroli aparatu ruchu .

Mialem to kiedys i znam ten bol .

Wyniki bardzo obiecujace ale nie wiem jak osiagniete . Teoretycznie mozna sie zakrecic np na 15 min na 5km w przyszlym sezonie .

Powinienes na powaznie skontaktowac sie z trenerem a zmniejszysz ryzyko kontuzji i osiagniesz lepsze wyniki .

Jeśli jest plan to trzeba byc konsenwentnym, chyba że ewwidentnie znajdzie sie błedy. Rzadnych nerwowych ruchów. Może plan jest dobry, ale błedy w wykonaniu???? trener by sie przydał, bo czesto nie jest sie obiektywnym wobec siebie.

john44 -> ten rezultat osiągnąłem na trasie mierzonej licznikiem; ot, taka rundka dookoła osiedla (trochę po lesie, lecz głownie na nawierzchni asfaltowej).
Masz rację co do mojej masy mieśniowej, muszę nad tym popracować...

wojtek -> myślałem o kontakcie z trenerem, ale czy jest to możliwe bez zapisywania się do klubu (po prostu brak mi na to czasu, poza tym od czwartku początek roku szkolnego)?

Nie mieszkam w kraju wiec nie znam szczegolowych realiow na dzis .
Szukajcie a znajdziecie .

Chinskie przyslowie mowi " gdy uczen jest gotowy , pojawia sie nauczyciel "

Jestes gotowy ?