jaki plan przygotowan do pierwszego maratonu?
: 06 paź 2010, 10:58
Chciałem Was zapytać o pomoc tym razem. Generalnie to tak, biegam od 1 maja tego roku, raczej ciągle (były różne mniejsze nieprzewidziane przerwy). Teraz staram się biegać minimum 4 razy w tygodniu, ale chce się jeszcze bardziej zmobilizować i biegać częściej. Zazwyczaj jeden mój trening do 1h ciągłego biegu, czyli ok. 10km. Czasem więcej (najdłuższy jaki pobiegłem to będzie ok. 25km), z run-log wyszło mi, że średnio robię 37 km tygodniowo i rzeczywiście coś takiego wychodzi. Ze startów to na razie zaliczyłem tylko dwa razy 10km, pierw z czasem 00:51:13, a teraz w Biegnij Warszawo miałem 00:49:15. Teraz chce jeszcze pobiec 16 października w Gran Prix 10tkę bez tłumów, itd, i myślę że będzie o wiele lepiej. Myślę też nad Biegiem Niepodległości, a miesiąc przed maratonem (to będzie X Cracovia Marathon - 17.04.2011 r.) wystartuje w Półmaratonie Warszawskim. Myślałem, żeby jeszcze wcześniej też jakiś półmaraton zaliczyć, ale nie wiem, czy to dobry pomysł i czy coś się trafi...
W każdym razie wyliczyłem, że do startu w Maratonie mam 27 tygodnie, 7 miesięcy. Nie nastawiam się na żaden wynik, po prostu chce przebiec swój pierwszy maraton i nie być przy tym ostatni. No i chciałbym go jednak postarać się przebiec, a nie przejść. Jeśli pęknę, to przejdę do marszu, wiadomo, ale chciałbym się jak najlepiej, jak na moje możliwości, do niego przygotować. I zastanawiam się, czy powinienem przyjąć jakiś plan treningowy określony (już tak biegałem przed kilka miesięcy, przygotowując się do Biegnij Warszawo. Potem dużo się pozmieniało w moim życiu i plan odstawiłem na chwilę, ale potem już do niego nie wróciłem i po prostu biegałem, jak czułem), czy też znowu iść na żywioł i po prostu starać się zwiększać dystanse, które pokonuje tygodniowo? Plus do tego wplatać przebieżki, rytmy, skipy...
A jeśli plan, to jaki? Wymyśliłem sobie, że ten jest fajny: http://bieganie.pl/?cat=19&id=1283&show=1 tylko też nigdy nie biegłem półmaratonu, więc nie wiem z jakim tempem go biegnę... Poza tym mam tylko zwykły zegarek z pedometrem, który działa całkiem spoko jeśli chodzi o określanie odległości, ale nie ma pulsometru. Także wszelkie treningi na puls są dla mnie raczej mocno utrudnione, a na razie nie chce inwestować w nowy zegarek... Jeśli już, to chcę w przyszłości kupić Garmina. Za wszelką pomoc w sprawie owego przygotowania będę bardzo wdzięczny
Dzięki!
W każdym razie wyliczyłem, że do startu w Maratonie mam 27 tygodnie, 7 miesięcy. Nie nastawiam się na żaden wynik, po prostu chce przebiec swój pierwszy maraton i nie być przy tym ostatni. No i chciałbym go jednak postarać się przebiec, a nie przejść. Jeśli pęknę, to przejdę do marszu, wiadomo, ale chciałbym się jak najlepiej, jak na moje możliwości, do niego przygotować. I zastanawiam się, czy powinienem przyjąć jakiś plan treningowy określony (już tak biegałem przed kilka miesięcy, przygotowując się do Biegnij Warszawo. Potem dużo się pozmieniało w moim życiu i plan odstawiłem na chwilę, ale potem już do niego nie wróciłem i po prostu biegałem, jak czułem), czy też znowu iść na żywioł i po prostu starać się zwiększać dystanse, które pokonuje tygodniowo? Plus do tego wplatać przebieżki, rytmy, skipy...
A jeśli plan, to jaki? Wymyśliłem sobie, że ten jest fajny: http://bieganie.pl/?cat=19&id=1283&show=1 tylko też nigdy nie biegłem półmaratonu, więc nie wiem z jakim tempem go biegnę... Poza tym mam tylko zwykły zegarek z pedometrem, który działa całkiem spoko jeśli chodzi o określanie odległości, ale nie ma pulsometru. Także wszelkie treningi na puls są dla mnie raczej mocno utrudnione, a na razie nie chce inwestować w nowy zegarek... Jeśli już, to chcę w przyszłości kupić Garmina. Za wszelką pomoc w sprawie owego przygotowania będę bardzo wdzięczny
