Forum Bieganie.pl

Cześć
Za tydz. mam swoj pierwszy start na 10 km, zastanawiam sie, czy dalej tłuc to samo (biegi w granicach 9 km I-II zakres) czy w ramach ostatnich treningów zrobić na 4 dni przed startem np. test coopera albo inny b. szybki bieg na max. 3 km?
A potem 2 dni przed startem tylko jeszcze jeden trening w granicach 8 km w wolnym tempie?

Pytam bo nie mam doświadczenia, do tej pory biegalam tylko na 5 km w zawodach i nie wiem czy takie obciażenie organizmu nie odbije sie potem niekorzystnie na formie podczas zawodow?

Pozdraiwam

Śmiało możesz taki bieg zrobić, nawet to wskazane.

ostatniawpinka pisze:Cześć
Za tydz. mam swoj pierwszy start na 10 km, zastanawiam sie, czy dalej tłuc to samo (biegi w granicach 9 km I-II zakres) czy w ramach ostatnich treningów zrobić na 4 dni przed startem np. test coopera albo inny b. szybki bieg na max. 3 km?
A potem 2 dni przed startem tylko jeszcze jeden trening w granicach 8 km w wolnym tempie?

Pytam bo nie mam doświadczenia, do tej pory biegalam tylko na 5 km w zawodach i nie wiem czy takie obciażenie organizmu nie odbije sie potem niekorzystnie na formie podczas zawodow?

Pozdraiwam

Tutaj ciężko coś doradzić wirtualnie nie znając Ciebie. Najlepiej musisz sprawdzać na sobie jak działają na Ciebie poszczególne treningi. Jeśli masz dobrą regenerację to możesz na 4 dni przed startem pobiec mocniejszy trening. 3km możesz polecieć mocno ale nie wiadomo czy organizm dostatecznie się zregeneruje, zależy od Twojego organizmu. Wielu dobrych zawodników kilka dni przed dychą biega tylko kilometrówki powiedzmy 6-8 powtórzeń. Ile dni przed zawodami to zależy jak się regeneruje organizm.

harpaganzwola pisze:
Wielu dobrych zawodników kilka dni przed dychą biega tylko kilometrówki powiedzmy 6-8 powtórzeń. Ile dni przed zawodami to zależy jak się regeneruje organizm.

Dzięki za odpowiedzi. No własnie na tym polega problem że nie wiem czy od środy do niedzieli zregeneruję się po 1 mocnym biegu i jednym dłuższym ale lekkim A czy możesz mi tylko przyblizyć hasło "kilometrówki 6-8 powtórzeń" To znaczy 6 x szybki kilometr z przerwą po każdym? Sorry ale za mało obeznana jestem

Wielu biega przed dychą kilometrówki, jednak niektórzy stosują tapering, nawet do startu na 10km. Tapering polega na zmniejszaniu kilometrażu o połowę na tydzień przed startem ale nie zmniejszasz intensywności. Powiedzmy w poniedziałek robisz 4x400m tempem na 5km na przerwie 200m w truchcie. W środę przebiegnij kilka km (ok 3), potem robisz bardzo żwawe przebieżki 6-8x100 m. W pozostałe dni treningi spokojne.
Jeśli chodzi o kilometrówki które pytasz, można biegać 6-8 w tempie startowym ale ostatnie 2-3 przebiegasz szybciej. Nie wiadomo na jakim poziomie jesteś, jak wcześniej trenowałaś, jakie bodźce treningowe stosujesz. Jeśli nie biegałaś kilometrówek to nie ma sensu tego teraz eksperymentować. Napisz jak dotychczas trenowałaś, jakie obciążenia, ile dni treningowych.

harpaganzwola pisze:Jeśli chodzi o kilometrówki które pytasz, można biegać 6-8 w tempie startowym ale ostatnie 2-3 przebiegasz szybciej. Nie wiadomo na jakim poziomie jesteś, jak wcześniej trenowałaś, jakie bodźce treningowe stosujesz. Jeśli nie biegałaś kilometrówek to nie ma sensu tego teraz eksperymentować. Napisz jak dotychczas trenowałaś, jakie obciążenia, ile dni treningowych.

Hm, trenuję 3x w tyg. uzupełniam to ćwiczeniami siłowymi i rozciąganiem. Co do dystansów to raczej w okolicach 7-10 km za każdym razem z kilkoma przebieżkami + trochę łagodnych podbiegów. Nie mam pulsometru ale 2 x tyg. biegam w tempie, ktore uniemożliwia mi rozmowę (sprawdziłam) a jeden raz w wolnym konwersacyjnym.
No przyznaję że nie biegałam kilometrówek Do tej pory startowałam tylko na 5 km

Ehhh podziwiam maratończyków sam bym chciał kiedyś tak biegać...

Pawełek94 pisze:Ehhh podziwiam maratończyków sam bym chciał kiedyś tak biegać...

Nie ma co podziwiać, tylko trzeba brać się do roboty.