Strona 1 z 1

maraton warszawski w debiucie ponizej 2.45

: 19 cze 2005, 13:44
autor: maratonczyk zwola
jak uwazacie czy jest to mozliwe po zaledwie 8-miesiecznym treningu

(Edited by maratonczyk zwola at 1:46 pm on June 19, 2005)

maraton warszawski w debiucie ponizej 2.45

: 19 cze 2005, 13:51
autor: maratonczyk zwola
po jakim czasie schodziliscie ponizej 2.45. Jak trenowaliscie aby do tego dojsc


(Edited by maratonczyk zwola at 1:55 pm on June 19, 2005)


(Edited by maratonczyk zwola at 2:01 pm on June 19, 2005)

maraton warszawski w debiucie ponizej 2.45

: 20 cze 2005, 08:20
autor: Arti
Jeżeli byłbyś wyczynowcem to tak ale po 8 miesiącach to podejrzewam ,że nawet 3h nie złamiesz.
Czy w ostatnim czasie biegałeś na 10, 15 km?
Ile biegasz treningowo? Jakim tempem robisz II zakresy?

maraton warszawski w debiucie ponizej 2.45

: 28 cze 2005, 10:46
autor: maratonczyk zwola
(Edited by maratonczyk zwola at 10:54 am on June 28, 2005)

maraton warszawski w debiucie ponizej 2.45

: 28 cze 2005, 10:54
autor: maratonczyk zwola
Raz startowalem na 10 35.00 i na 15 km 54.00. Na poczatku w grudniu biegalem po ok 10 km codziennie(190 km na mies.). W styczniu i w lutym juz po 15-20 km(ok. 300 mies.). W marcu przerwa 2-tyg. spowodowana choroba. OD kwietnia do czerwca biegam regularnie 400-500 km. ostatnio biegam po 140 tyg. prawie codziennie biegam w i zakresie przy hr 140-145 4.15-4.30. Przy hr 150-155 3.50-4.00. Moje hr max-205.


(Edited by maratonczyk zwola at 10:57 am on June 28, 2005)

maraton warszawski w debiucie ponizej 2.45

: 28 cze 2005, 11:34
autor: maratonczyk zwola
Przy jakim zakresie tetna nalezy biec w maratonie na czas 2.45.

maraton warszawski w debiucie ponizej 2.45

: 28 cze 2005, 22:09
autor: maneater1
chyba troche za często biegasz, ale patrząc na twoje czasy to pewnie spokojnie złamiesz 3h w maratonie.

maraton warszawski w debiucie ponizej 2.45

: 05 lip 2005, 03:14
autor: wojtek
Tak , tylko po co ?
2:45 to zaden wynik . Lepiej skoncentruj sie na 5, 10 km .
Za czas jakis moze zejdziesz ponizej 2:15 .

Re: maraton warszawski w debiucie ponizej 2.45

: 28 gru 2011, 22:19
autor: harpaganzwola
Wyszukałem gdzieś ten post i z sentymentem podchodzę do tego dla mnie pięknego 2005 roku, debiut w maratonie. Jakie to były czasy, mam reportaż na wideo z maratonu warszawskiego 2005
trochę tam siebie zauważam. Jestem człowiekiem sentymentalnym, wręcz nie powinienem wywlekać dawnych spraw, ponieważ później mi szkoda tego co już minęło. Mój debiutancki rok biegania w zasadzie od stycznia do lipca to w 95 % wybiegania a dopiero od sierpnia mocniejszy trening, zaczerpnięty z internetu, ponieważ wcześniej biegałem tak aby biegać. Myślałem, że trening polega na bieganiu ok 20km na samopoczucie, bez planu, na tętnie 140-155. Z samych wybiegań doszedłem do 35min na dychę a maraton poleciałem w 2.45 (połówka w 1.20). Pamiętam na maratonie rozmawiałem gdzieś od 10 do 20km z jakimś Ukraińcem, super się czułem, popełniłem błąd debiutanta przyspieszając gdzieś ok 25km, tak mnie ścięło na 35km, że poleciałem końcówkę o 2-3 min za wolno.