Strona 1 z 1

Bóle śródstopia - miękki/twardy but

: 29 sie 2010, 05:25
autor: mrv
Witam, to mój pierwszy post na forum.

Biegać zaczałem z chęci poprawy swoich wyników na rolkach (kondycję łątwiej poprawić niż technikę) i ze względów zdrowotnych (nadwaga - w 6 miesięcy blisko 30kg zrzucone).

Do niedawna borykałęm się z bólem śródstopia i okolic zaczepu achillesa w jednej stopie.
Pragnę podzielić się pewną obserwacją. Po prześledzeniu wątków na forum dotyczących w/w przypadłości jedną z rad było przejście na miękkie obuwie. Biegałem w trailowym new balance 570 które chyba jak na obuwie trail są dosyć miękkie. Ból się wręcz nasilał. Ok 6 tygodni temu przesiadłem się na la sportiva crosslite (jak na moje umiejętności i czasy zbyt dobry but). Obecnie bóle w zasadzie stały się przeszłością. Przeczytałęm gdzieś że te la sportivy mają wkładkę wymuszającą supinację. Czy taka wkładka w połączeniu z twardszą podeszwą mogła jakoś wymusić na moim aparacie ruchu inne zachowanie podczas biegu i aż do tego stopnia aby zadziałać wręcz leczniczo? Czy może po prostu bieganie w stanie otyłości i nadwagi (można powiedzieć 4-5km dziennie 6 dni/tydzień na przestrzeni 8 miesięcy) spowodowało te problemy, które powoli mijały i akurat zbiegło się to z wymianą obuwia?

Druga sprawa jaka mnie nurtuje to zjawisko lądowania na pięcie - czy istnieją jakieś proste metody na wymuszenie lądowania w inny sposób. Zauważyłem że u mnie świadome lekkie przechylanie stopy na zewnątrz (tzn szybszy kontakt z ziemią od strony małego palca) przy lądowaniu daje poczucie mniejszego obciążania pięty. Czy nadal trzymać się tej drogi?

Re: Bóle śródstopia - miękki/twardy but

: 29 sie 2010, 13:53
autor: elvis1987
Nie wiem, czy to też nei zależy też od wieku czy da się to jeszcze wytrenować. Ale jednym ze sposobem jest bieganie na boso np. po trawie. Jak sobie obijesz pięte i to Ci "zostanie w pamięci" to po przesiadce w buty będzie to naturalne.

To jest przynajmiej osobiste odczucie, biegam bardziej na śródstopi bo kiedyś w wieku młodzieńczym takie miałem treningi...