Forum Bieganie.pl

mam taki problem, złamałam patologicznie jedna kość i wsadzili mi ja na 4 tyg! w gips, a potem mam jeszcze 2 tyg nie trenować! Nogo juz wczesniej mnie bolała to 3 tyg. nie trenowałam, co w sumie daj 9 tyg obijania sie! Z tego powódu już świra dostaje bo kocham biegać, i tak sie zastanawiam czy nie dałoby się jakos nog ćwiczyc nawet z załozonym gipsem, by aż tak bardzo z formy nie wyjść. Lub chociaż ta jedna zdrową nogę czy da sie jakos tak ćwiczyc żeby nie obciążać tej złamanej?
Chodzi mi o taki "statyczne" ćwiczonka

jasne ze sie da cwiczyc, a nawet trzeba
tylko jest jeden warunek - pod okiem rehabilitanta
(przynajmniej po konsultacji - bo te cwiczenia mozna wykonywac w domu)

czyli mam iść do rehabilitanta żeby mi pokazał co i jak? a bez rehabilitanta to nie da rady, bo nie bardzo mi się chce do niego pociskać z tym gipsem... A sam nie znasz takich ćwiczen które moge robic?

Better safe than sorry

natalijka - przecierz nikt nie odwazy sie podac Ci cwiczen na odleglosc, to moze grozic kalectwem