Strona 1 z 1
					
				Po śniegu
				: 19 lut 2005, 14:39
				autor: konik
				Bieganie po śniegu powyżej kostek w cięższych butach jest dość męczące,ciekawe jakie mogą być efekty takiego treningu-co o tym myślicie?
			 
			
					
				Po śniegu
				: 19 lut 2005, 20:17
				autor: lolek
				Ja w tym roku miałem kilka treningów w śniegu powyżej kolan:bum:  Po śniegu biega się fajnie stawy niesą obciążane a pozatym jakieś urozmaicenie. Co bieganie po śniegu daje to dokładnie niewiem ale wiem że po tych treningach gdy wyszedłem na hale biegało mi się lżej i o wiele szybciej 

 
			
					
				Po śniegu
				: 20 lut 2005, 09:42
				autor: mich81
				tak  macie racje ale po tym jest taki muł ze lepiej na bieg 24 godzinny sie przerzucic bo slimaki uciekaja:)) jak sie biega krótsze dystanse. Chyba ze gdzies sie biega  równoczesnie rytmow kupe na normalnej drodze :DD
			 
			
					
				Po śniegu
				: 20 lut 2005, 10:57
				autor: lolek
				O to mi właśnie chodziło.Najpierw bieganie w śniegu a potem rytmy. Ja tam sie zamulony nie czułem
			 
			
					
				Po śniegu
				: 21 lut 2005, 14:32
				autor: tompoz
				Bieganie w ciężkim śniegu to po pierwsze mniej obciążane kolana stawy i tak dalej a po drugie piekny trening użytkowej siły biegowej.
Polecam polecam i jeszcze raz polecam
			 
			
					
				Po śniegu
				: 24 lut 2005, 14:33
				autor: rono
				I oczywiście wzmacnia przyczepy czworogłowego, bo trzeba wyżej podnosić nogi. Czuję to, bo właśnie się przewlokłem po śniegu jaskieś 10 km. Biegający z mniejszym stażem muszą chyba uważać na Achillesy, bo stópka też nieźle lata na boki i nigdy nie wiadomo, czy pod śniegiem nie ma jakiegoś dołka. W związku z powyższym i tak w ogóle nie od razu 10 km. Powodzenia!