Forum Bieganie.pl

Witam:) Mam 19 lat.Chiałbym pobiec w  Cracovia Maraton 2005.Odbedzie sie on 8 maja. Pozostalo 87 dni.Czy dalbym rade sie do niego przygotowac ,oczywiscie pod okiem trenera, aby przebiec maraton w czasie 5 godzin? Zakłdam ,ze gdybym mial trenowac nie odpuszałbym ale ternowal wytrwale majac jasny i ważny dla mnie  cel. Prosze o pomoc:)

Witam.    Chcesz się ,,przygotować pod okiem trenera" to znaczy że trenujesz w klubie czy szukasz trenera na tym forum:niewiem:

Nie trenuje w klubie obecnie .Jakies dwa lata temu krotko trenowalem pod katem 800 m ale zaprzestalem treningów.Teraz chiałbym sprobowac maratonu.Jesli chodzi o trenera to zwróciłbym sie do mojego bylego trenera z klubu ale najpierw chiałem zasiegnac opini.Dotychczas rozmawaiłem z kolega ktory polecił mi forum.

Witam.    Jeżeli maraton traktujesz jako jednorazową przygodę to zawsze warto to przezyć i spróbować. Jednak gdybyś chciał powrócić do biegania jako zawodnik nawet jako amator to nie radzę zaczynać od maratonu w Twoim wieku. Po 2-3 latach amatorsko biegając spróbuj wtedy pokonać maraton. Przygoda przygodą ale i zdrowie też jest ważne. Powodzenia.

(Edited by czarnyskorpion at 8:15 pm on Feb. 12, 2005)

Pobiegaj sobie przez rok i zobacz, co to jest trening dla długodystansowców. Po roku biegania spróbuj się zacząć przygotowywać do maratonu. Oczywiście, możesz przebiec maraton już jutro, ale po co masz upaść na twarz i zbierać się z tego przez pół roku? Maraton to nie jest półmaraton! Masz przed sobą rok. Powodzenia.  

Gwoli ścisłości to maraton wypada w sobotę siódmego maja. Co do reszty to biegł w tym roku we Frankfurcie z nami chłopak przed dwudziestką i załapał się na pudło w swojej kategorii (pon. 20 lat).  Do maratonu trzeba się mozolnie przygotowywać, nawet do zaliczenia go w pięć godzin. Teoretycznie masz szansę ukończyć ale w praktyce mogą wyniknąć na trasie niemiłe niespodzianki i zrazisz się tylko do tego dystansu. Poza tym masz bardzo niewiele czasu na trening. Od grudnia trzeba biegać zimowe treningi bez względu na pogodę.

(Edited by gregoz68 at 1:10 pm on Feb. 14, 2005)

Jeśli dobrze zrozumiałem Twoje posty, to dwa lata temu krótko trenowałeś pod kątem 800m, w między czasie nic, a teraz chciałbyś w dwa i pół miesiąca przygotować się do maratonu.

Zajrzyj tutaj na stronę maratonu poznańskiego i kliknij z lewej strony na "listę" i "wyniki". Porównaj liczbę zgłoszonych z liczbą tych, którzy ukończyli i wyciągnij wnioski.

******

Moim zdaniem jeśli masz możliwość skorzystania z rad trenera to niech on zacznie Ciebie przygotowywać do maratonu, zaliczaj po drodze starty na mniejszych dystansach. A to kiedy miałbyś stanąć na lini startu maratonu, niech określi trener.
Tylko jeśli miałbyś trenować wytrwale i to pod okiem fachowca, mając dzisiaj 19lat (jak na przyszłego maratończyka to nie jest starczy wiek) to mógłbyś pokusić się o debiut poniżej 3 godzin:taktak:
tylko, że na pewno nie w tym roku.

Te dwa miesiące które pozostałyby do maratonu to w zasadzie trudno liczyć jako czas istotny pod względem treningu do tego dystansu.Ale może jesteś super talentem długodystansowym?Jeżeli bez przygotowania jesteś w stanie machnąć bez problemów dychę poniżej 40 minut to mógłbyś spokojnie zaliczyć sobie start w maratonie za dwa miesiące.Jeżeli jednak jesteś średnio zdolny to moim zdaniem pół roku systematycznego treningu to minimum...A maraton w stosunku do półmaratonu to nie jest wyczyn dwa razy większy ,ale chyba z dziesięć razy.Na tych 42 kilosach można się na prawdę nieźle zarżnąć,nawet biegnąc spokojnym niby tempem /te ok. 5 godzin/

Jeśli chcesz tylko przebiec, nie masz ambicji wynikowych, to dwa miesiące wystarczą.
Byłem w podobnej jak Ty sytuacji kiedyś biegałem 400 i 800 m potem 15 lat przerwy i w 2003 przebiegłem po 5-tygodniowych przygotowaniach maraton w 4:16.
Zastosowałem przez te 5 tygodni program wg Skarżyńskiego :
http://biegajznami.pl/pokaz.php?id=411

Witam.Jeśli bylo by to mozliwe to prosze o wrzucenie tego linku do treningu Skarżyńskiego.Pozdrawiam:)