Forum Bieganie.pl

Czy jest możliwe przy użyciu jakichś ćwiczeń wyzbycie się stawiania stopy na jej zewnętrznej stronie? Oczywiście mam na myśli coś innego niż zastosowanie butów dla supinatora.

Ale to dalej nie powoduje zaniku supinatorstwa. Myślę, że przy dużych chęciach dałoby się tegi wyzbyć, sam niekiedy próbuję biegać na równych stopach, ale wtedy mam palce mocno wygięte do góry.

Tomaszzz pisze:Czy jest możliwe przy użyciu jakichś ćwiczeń wyzbycie się stawiania stopy na jej zewnętrznej stronie? Oczywiście mam na myśli coś innego niż zastosowanie butów dla supinatora.

stawianie stopy na zewnętrznej stronie przy lądowaniu na śródstopiu to naturalna kolej rzeczy

Ale jak widać, dla niektórych naturalne jest pronowanie, a możliwe jest też bieganie neutralne. Czy chcesz powiedzieć, ze nie da się tego zmienić?

No właśnie, przecież często ludzie pronują. Zauważam, że biegając ze śródstopia o wiele bardziej się pronuje/supinuje

No i jak dobrze kombinuję oba "brzuchy" łydki nie pracują w równym stopniu, tylko zewnętrzny/wewnętrzny pracuje intensywniej. Czy może jednak w skutku nie ma to znaczenia, bo skoro na treningach mocniej pracuje pewna część to i na zawodach jest mocniej wykorzystywana i nie ma wielkiej różnicy w porównaniu z neutralem?

To raczej by tyczyło oczywiście części lądowania, bo przy wybiciu nie wyróżnia się supinacji/pronacji.

Generalnie nie da się wyzbyć supinatorstwa. To tak jakby ktoś ze szpotawymi kolanami chciał to zmnieć- jedynie osteotomia- czyli zabieg operacyjny polegający na przecięciu goleni i ustawiający je w inny sposób
w stopach jest troszkę inaczej- to bardziej skomplikowany układ- część mięśni można rozciągnąć, ale układu stopy w dorosłym życiu też nie zmienimy. Brzuchaty łydki w całości jest mięśniem supinującym piętę. MOżna próbować rozciągnięcia głowy przyśrodkowej- bo Achilles rotuje się, tak, ze włókna achillesa, które idą po stronie bocznej, przechodzą w brzusciec przyśrodkowy.