Forum Bieganie.pl

Witam

Piszę w sprawie porady, ponieważ nie mogę znaleźć rozwiązania nękających mnie problemów.

1.Trochę o sobie

Mam 15 lat, we wrześniu wybiją 3 lata treningów.
Biegane dystanse-średnie.
Kiedy zacząłem trenować w 6 klasie przez 8 miesięcy poprawiłem wynik na 1km z 4min na 3.01
Biegałem max 4x w tyg + 2x judo(dzięki niemu byłem dobrze rozciągnięty)

Później nastawiłem się wyłącznie na bieganie i zapisałem się do klubu. Tempo rozwoju spadło, gdyż rok później(lato 2009) uzyskałem czas 2,55 na 1km. Cały czas trenowałem.
Po zimie na początku 2009 wyniki były słabe( czułem się wolny), przez lato doszedłem do siebie i we wrześniu zrobiłem 1,32 na 600m.
Potem nastała zima(czyli miniona). Wiadomo były mrozy więc biegałem same rozbiegania np luty 300km w miesiącu.W sobotę i niedziele robiłem zazwyczaj 30-35km.
W marcu pierwsze zawody i formy nie było.Przełaje 2-3 km były dla mnie za szybkim biegiem.
Jednak przebiegnięcie 20km to nie było dla mnie żadne specjalne wyzwanie.
I tak dotrwałem do teraz.
Czas na 1km ostatnio zrobiłem 2,53(bardzo mały progres). Dodam, że nie byłem i nadal nie jestem w stanie biegać zabaw biegowych na pełnym gazie.Czasem mam dobry dzień kiedy nogi są lekkie i mogę pobiegać jakieś tempo czy interwały. Jednak na drugi dzień często zrobienie rozbiegania jest wyczynem.
Nogi ciężkie, a o rozbieganiu w terenie crossowym to już nie ma co marzyć.

+Postęp zauważyłem w zawodach na 5,2km(pół przełaj). Startując w majo poprawiłem się do zeszłego roku o prawie 1m30s uzyskując czas 19min 20 sec.

2.Problemy.
-Częste uczucie ciężkich nóg i brak możliwości przyspieszenia.

3.Przyczyny??
- jestem słabo rozciągnięty(trener mówi mi, że mięśnie w biegu mam przykurczone)
-może zła waga 70kg\179cm (planuje 66kg)
-zbyt mało szybkości w treningu
-brak odpowiedniej suplementacji? Może brak aminokwasów ?


4. Informacje dodatkowe
* Zrobię badanie krwi.
*Nie piszcie, abym poradził się trenera klubowego.( ...są osoby ,z którymi nie idzie rozmawiać)

Będę wdzięczny za każdą odpowiedź.

Jeżeli nurtuje Cie za wolny tysiak to rada następująca: jesteś w takim wieku (15 lat!), że nie potrzebujesz mega mocnych bodźców. Moim zdaniem Twój trener Cie zajeżdża. 20-35km w weekend? Jak teraz nie zadbasz o szybkość, a wręcz przeciwnie jak ją zatupiesz to późnej pozostanie Ci maraton... Trener robi z Ciebie długasa w wieku 15 lat, kiedy na małym memoriale maksymalny dystans to 2km...

1. Albo twoj trener jest nienormalny albo ty sciemniasz.

2. Nie dziwie sie ze masz ciezkie nogi przy takim treningu - proponuje zmiane trenera lub klubu

3. trener i młody ambitny organizm z przewaga winy na trenera jezeli to prawda z tymi treningami

Wnioski

- Jak nie masz sily na trening to albo na niego nie idziesz, albo truchtasz 30'
- bodzce, ktore stosujesz ni jak sie maja do dystansu ktory biegasz
- masz trenera, ktorego trzeba zapytac czy aby jego mozg nie dziala na windowsie 95 i nie wystapil jakis błąd krytyczny

Kolejny trener -> "biegaj jak najwięcej możesz, będziesz najlepszy"...

MichalJ - Pisze prawdę

Trener powinien być już na emeryturze. Jest bardzo doświadczony.
Jego plan tygodnia:
pon 10km OWB1
wt 6 km OWB2 + obudowa
śr 7x2\2min lub tempo + obudowa
czw 10km OWB1
pt 7km OWB2 + obudowa
sob 10km OWB1
ndz 7x2\2min + obudowa


Niestety z przyczyny ciężkich nóg rzadko plan jest realizowany w 100%
Trenera widzę 1x w tyg, ponieważ muszę dojechać 30km
Czyli zmniejszyć kilometry w tygodniu?
Tak do 50km

Mógłby ktoś odpowiedzieć co miałbym zrobić by znowu lekko biegać?

Już zaczynam zmieniać treningi.Będę wplatał zawsze kilka przebieżek oraz więcej pracy nad szybkością.

Zastanawiam się też czy nie brakuje mi jakiś suplementów? np aminokwasów
Biegając dziś rozbieganie + przebieżki zauważyłem, że wydolnościowo było dobrze, ale mięśnie trochę siadały.

zrób kilka dni przerwy i wyjdz potem na trening i zobacz czy nogi dalej sa przybite

Dziś zrobię wolne oraz w środę i piątek.
Więcej wolnego na razie nie będę robił bo w sobotę startuję na 600m.
Pobiegłbym 2km, ale obawiam się ciężkich nóg.

Ja mialem 15 lat to zaczynalem wlasnie biegac, robilem 1000 w 2,51,00 i dobrze sie zapowiadalem, a trafilem na trenera ktory strasznie lubil wybiegania i dlugie ciagi. Rozbilismy po 14 do 16 km dziennie no i juz po 2 miesiacach treningow ciagi po 8km po okolo 3,50 km. No i treningi typu 10x400/2,30 przerwy. Oczywiscie ci co trenowali po 3 lata byli w tej samej grupie co my. W kazdym razie historia jest taka,ze po okolo 2 latach polapalem sie z kolega ze cos jest nie tak i ze nie bedziemy dobrze biegac on 800 i 1500 a ja 1500 i 3000 z tych rozpisek. No i zaczelismy od koncza czerwca trenowac sami calkiem inaczej. Wiecej techniki wiecej szybkosci itd. We wrzesniu nabiegalem wtedy na mitingu na 3000m 8:35:00 prowadzac bieg przez osatnie 2000m hehe;) Niestety Zaczela sie zima i nie moglismy juz sie ukrywac z naszymi treningami i zaczely mnie bolec plecy, okostna, kolano i w maju zrezygnowalem z biegania poniewaz kretyn pozabieral mi doplaty do interka jako ze uwazal ze ja symuluje te kontuzje i nie chodze na treningi, a ja siedzialem po nocy i ryczalem ze nie moge biegac i nikt mi nie chce pomoc. Tak wiec skonczylem biegac w 2005 roku i przytylem z 62kg do 83kg(waga ze stycznia tego roku). Teraz biegam od 6 tygodni i zaczynam sie dosc szybko roazwijac w koncu mam dopiero 24lata. Strasznie zaluje je tyle czasu zostalo zmarnowane i przestrzegam przed niektorymi trenerami duza czesc z nich nie ma pojecia co robi i nie zapewnia mlodemu zawodnikowi zadnej opieki psychicznej, a to tego zapewnia treningi degenerujace mlodu organizm.

Na 600m nie poprawiłem życiówki. Było 1:32,8
Postanowiłem zmniejszyć kilometraż do 40km, ale budować wytrzymałość szybkościową na interwałach.Skończę z długimi wybieganiami.

Limak pisze: Jego plan tygodnia:
pon 10km OWB1
wt 6 km OWB2 + obudowa
śr 7x2\2min lub tempo + obudowa
czw 10km OWB1
pt 7km OWB2 + obudowa
sob 10km OWB1
ndz 7x2\2min + obudowa

Z tego planu masz biegać średnie coraz szybciej ????

Twój trener jest .......

A mógłby mi ktoś napisać ogólny plan pod 600-2km na okres przedstartowy.
Główne zawody mam we wrześniu.Wtedy są kwalifikacje na Mistrzostwa Polski.
Napisze moim zdaniem tygodniowy plan:
Pon 2km OWB1; 3x(100,200,300) ; 2km OBW1
Wt 6km OWB1; sprawność
Śr( trening w klubie) 3km OWB1 10x100m lub 4x300m : 1km OWB1
Czw 5km OWB1; skipy,wieloskoki(siła biegowa)
Pt 3km OWB1 10x100m lub 4x300m(zamiennie ze środą) ; 1km OWB1
Sob 3-4 kmOWB1 2x 10 x 50m ; sprawność
Nd Rower około 40km(śr 25km/h) lub rozbieganie

Z czasem będę zmieniał trochę ilość odcinków lub długość.
Miesiąc prze startem pobiegałbym jeszcze 1x w tyg odcinki 500m lub 1km(np 5x500m lub 3x1km)
Od czasu do czasu w poniedziałek lub piątek robiłbym 5km OWB2/OWB3

Co o tym sądzicie?

I jeszcze zawsze rozgrzewka z rozciąganiem.
A wieczorem ćwiczenia ogólnorozwojowe(pompki brzuszki,grzbiety)