Forum Bieganie.pl

Witam , mam na imię Adam ale wole przezwisko Siuwen i mam 16lat. Mam zamiar w wakacje biegać na wsi 20km dziennie z dodatkowym obciążeniem na nogi, 2kg na jedna nogę. wiażą się z tym 3 pytania :
1- czy watro i co mi to da ??
2- czy nogi po takim treningu beda grubsze (czy masa mięśniawą zwłaszcza w uda duzo sie zwiekszy) ??
3- czy taki trening nie zaszkodzi zdrowiu kregosłupa ??

Moim celem jest głównie zrucenie tłuszczu (nie mam go duzo, ale troszke jest) oraz zwiekszenie wytrzymałosci organizmu i szybkosci .


Prosze o jakies sensowe odpowiedzi na te 3 pytania i jakies porady. Z góry dzięki .

siuwen pisze: Moim celem jest głównie zrucenie tłuszczu (nie mam go duzo, ale troszke jest) oraz zwiekszenie wytrzymałosci organizmu i szybkosci .


Prosze o jakies sensowe odpowiedzi na te 3 pytania i jakies porady. Z góry dzięki .

masz już obciążenie więc po co Ci więcej?
to niezdrowe dla stawów

Co to da?

Kontuzje.

wojtek pisze:Co to da?

Kontuzje.

zgadza się to głupota

jak już chcesz to załaduj plecak kamieniami i biegaj, będzie to zdrowsze

hmmm.

zapytam przekornie:

kto z obecnych tutaj (i kategorycznie się wypowiadających, ale nie tylko) przebiegł z obciążnikami choć 50km w sumie?

poważnie pytam.
jeśli jest ktoś taki, niech się podzieli wrażeniami.

(i wiem, że buty do biegania to też zbędne obciążniki, ale nie o to mi akurat chodzi.)

zdrówko

Ja przebiegłem W 2001 roki kiedy szukałem sposobu na bieganie, wydawało mi się, że będę taki super.
Nie rozumiałem, że to nic nie daje (to znaczy daje jeśłi celem jest start w zawodach z obciążnikami).

russian, white russian pisze:hmmm.

zapytam przekornie:

kto z obecnych tutaj (i kategorycznie się wypowiadających, ale nie tylko) przebiegł z obciążnikami choć 50km w sumie?

poważnie pytam.
jeśli jest ktoś taki, niech się podzieli wrażeniami.

(i wiem, że buty do biegania to też zbędne obciążniki, ale nie o to mi akurat chodzi.)

zdrówko

biegam z obciążnikiem dziesięciokilogramowym i nie moge sie cholerstwa pozbyć
co do obciążników na same nogi to pisał o nich kiedyś Wojtek

Kiedyś jak człowiek był dużo młodszy, miał małe pojęcie o treningu to różne pomysły przychodziły do głowy min bieganie z dodatkowym obciążeniem na nogach. Co mi to dało? Nie wiem . Ja spróbowałem parę razy i dałem sobie spokój. Mój kolega z którym biegałem używał obciążenia dodatkowego na nogi przez dłuższy czas. Co jemu to dało? Poważną kontuzję, miał operację (nie wiem dokładnie na co bo nie pamiętam czy ścięgna czy stawy ale generalnie okolice kolan) i dłuższą przerwę od jakiegokolwiek treningu. Moim zdaniem niezbyt dobry pomysł.
Taka luźna uwaga, czasami dziwią mnie niektóre pomysły młodych osób pytających o trening (Siuwen to nie do Ciebie uwaga, tylko tak ogólnie), teraz w dobie internetu, dostępu do fachowej literatury padają tak dziwne pytania, że ręce opadają .
Siuwen piszesz, że chcesz biegać 20km dziennie i to jeszcze z obciążeniem. Napisz coś o sobie. Jak długo już biegasz? Jakie masz doświadczenie w treningu itd. Na tym forum są osoby które na pewno Ci doradzą co i jak tylko poczytaj najpierw, zainteresuj się tematem, napisz coś o sobie.
Pozdrawiam

spid3r pisze:chcesz mieć silniejsze i mocniejsze nogi ? graj codziennie wieczorkiem w piłkę nożną co najmniej 2h-3h

tylko trzeba grać z ludźmi, którzy dobrze grają

20 km dziennie w wieku 16 lat nie wróży nic dobrego, jeśli dodasz do tego odważniki to aż strach pomyśleć co będzie.