Forum Bieganie.pl

witajcie powiedzcie mi czy szybkie wybiegania poprawia wynik na 10km?

tak, poprawią

aha dzięki tylko teraz jakie długie powiem tak ze na treningu półmaraton wytrzymałem po 4:25 z tętnem 163śr

Zalezy nad czym chcesz pracowac. Jak nad wytrzymaloscia to dlugie do 90', jak nad utrzymaniem tempa na duzych predkosciach to od 20-40' w zaleznosci od tego na jakich predkosciach chcesz pracowac i czemu one maja sluzyc

rozumiem bo chciał bym utrzymac tempo na około 3:40 to w jakim tempiem musze biec rozbiegania 20/40

mikistal pisze:rozumiem bo chciał bym utrzymac tempo na około 3:40 to w jakim tempiem musze biec rozbiegania 20/40

http://www.mcmillanrunning.com/mcmillan ... ulator.htm

Dużo pracy przed Tobą.

Tempa RUN po 4.15 - 4.20 /km
Tempa Interval po 4.00 - 4.10 /km

Możesz biegać szybciej ale czy to będzie zdrowe? Chyba nie.

Należałoby raczej postawić pytanie ile czasu zajmie Ci bezkontuzyjne dojście do pułapu 3.40/km?

Pobiegnij na zawodach 10km iwtedy można zobaczyć na czym stoisz. To że chciałbyś biegać po 3.40/km to nie znaczy, że pod wpływem treningu zejdziesz do tego. Podstawowym błędem ludzi biegających jest zarąbywanie sie na treningach (sam kiedyś te błędy popełniałem), stawianie sobie wygórowanych celów. Pobiegnij dychę jeśli uzyskasz 4.10/km to wtedy można ustalać trening ale powiem ci że na wybiegania za bardzo nie patrz po ile masz biegać, ważne są mocne treningi

chodzi o to że życiówke mam 33:21 tylko że przed 11-stu laty w wieku 17 lat no ale wtedy biegałem 3000m/1500 na stadionie moze od tego była szybkość pózniej miałem kontyzje raz wracałem raz nie teraz trenuje od lipca 2009 tak sporadycznie 3x w tygodniu a zacząłem szarpać od listopada i w trzebnicy pobiegłem 41

http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=39&t=18244 pomóżcie!!!