Forum Bieganie.pl

Obecnie biegam po 40- 50 km tygodniowo, rzadko kiedy 60. Czy zwiększenie kilometrażu(do 70-80) jest dobra drogą dalszego rozwoju? I nie chodzi mi tu koniecznie o treningi beztlenowe, a raczej spokojne wybiegania.

Ja biegam od niedawna te weekendowe wybiegania i podniosłem kilometrarz o 10km w okresie 3-4 tygodni. Myślę, że jak biegasz te 40 od poniedziałku do piątku to spokojnym tempem w weekend nie powinno być problemu...

w ostatni piatek zrobilem sobie podwojenie treningu - przebieglem 5km o 11 rano a potem o 15 zrobilem kolejne 5km - zbytnio nie wiedzac jak sie powinno go ustalac itd. Mozecie mi cos poradzic?

Jak chcesz robić 2 treningi dziennie to zostaw sobie między nimi około 8 godzin na regeneracje.

a ile razy w tyg moglbym sobie pozwolic na takie podwojenie? jak kazdy 'tutaj' chcialbym zwiekszyc swoja kondycje do poziomu mnie satysfakcjonujacego czyli by przebiec maraton i nie byc ostatnim



PS dla tych ktorzy nie wylapali zartu wyjasniam ze ostatnia czesc mojej wypowiedzi to oczywiscie tak zwany JOKE /dżołk/

turgorski pisze:a ile razy w tyg moglbym sobie pozwolic na takie podwojenie? jak kazdy 'tutaj' chcialbym zwiekszyc swoja kondycje do poziomu mnie satysfakcjonujacego czyli by przebiec maraton i nie byc ostatnim



PS dla tych ktorzy nie wylapali zartu wyjasniam ze ostatnia czesc mojej wypowiedzi to oczywiscie tak zwany JOKE /dżołk/

A dżołkiem jest w tym przypadku ostatnie miejsce czy raczej maraton.