Forum Bieganie.pl

Witajcie,

Z czystym sumieniem zakładam ten wątek. Nie chciałem jak większość ruszyć szturmem zakładając szereg tematów "jakie buty" "kiedy schudnę" itp. Dlatego chciałem sie sprawdzić czy wytrwam i jak długo wytrwam, dopiero potem uderzyć do grona szanownych Kolegów i Kolezanek (porcja wazeliny zaaplikowana, teraz do rzeczy;))

Od stycznia zacząłem biegać, na początku biegałem 2-3 razy w tygodniu po kilka kilometrów (4-5). Ale po ok miesiącu tak mi weszło w krew że wyrobiłem w sobie nawyk biegania co drugi dzień. (Bieganie jednak uzaleznia)

Obecnie biegam własnie co drugi dzień dystans ok 9km. Zajmuje mi to średnio 30min.

Problem w tym że nie mam żadnego planu treningowego. Z tego co czytam to troche źle. Zwracam sie do Was z pytaniem co teraz? Zwiększać dystans?

Bieganie dla mnie jest sposobem na nerwy. Nie chciałbym sie jakoś dodatkowo 'spinac' żeby wyrabiac się w określonych planach treningowych.


Liczę na Wasze sugestię i porady

Musisz odpowiedzieć sobie na pytania - czy masz jakiś specyficzny biegowy cel?
Plany treningowe zazwyczaj są po to, żeby taki cel zrealizować.
Wystartować w jakimś biegu itd.
Jeśli sprawia Ci przyjemność sposób w jaki biegasz to żadnego planu nie potrzebujesz.

Z tym czasem to tak 'na oko'. Dystans podobnie. Na najbliższym treningu bede wiedział dokładniej bo pierwszy raz bede biegł z gps w telefonie

Satysfakcja z biegu jest ale może z czasem pobiegłbym w jakimś maratonie.
Fajnie byłoby widzieć postępy. Dziś 8 za pół roku 15km

Dokładnie tak... Najpierw trzeba sprecyzować sobie cel a potem przejść do realizacji...
15 kilometrów pewnie już przebiegniesz tylko wolniej niż te 9...powodzenia

Jakis czas temu dla sprawdzenia się zrobiłem 13km. Zmęczenie jak przy normalnym treningu.

Dzis biegnąc ze stoperem trasę 7.5km wykonałem w 32.6min. Rewelacji nie ma