Biec, czy nie biec? Oto jest pytanie.
: 10 wrz 2004, 04:34
Trening szedl calkiem niezle przez pierwsze miesiace, do czasu... Zaczelo sie od zawirowan w robocie: czeste wyjazdy, nocne zmiany, itp. Zaczely pojawiac sie 2-3 tygodniowe luki w treningu. Potem rozpaczliwa chec nadrobienia strat, ktora w efekcie przyniosla kontuzje biodra, ktora sie wlekla przez trzy tygodnie. Wznowilem trening ostrozniej, ale znow po nastepnym dlugim wybieganiu przypetala sie kontuzja, tym razem bol w podbiciu stopy, ktory przeszedl doslownie pare dni temu. A tu maraton za trzy dni. O swoich planowanych 3:30 nawet tu nie wspomne, ale czy biec w ogole?
A to efekt realizacji mojego planu treningowego (700km w szesc miesiecy, czyli ~65% planu):
<http://utenti.lycos.it/dellaxim/running_log.jpg>
A to efekt realizacji mojego planu treningowego (700km w szesc miesiecy, czyli ~65% planu):
<http://utenti.lycos.it/dellaxim/running_log.jpg>