Forum Bieganie.pl

Czy to prawda, że VO2max jest wytrenowalne zaledwie w 20%, a poziom średni jaki mają ludzie to ok. 40ml/kg. Czyli po bardzo żmudnej wieloletniej pracy, Kowalski może dojść najwyżej do 48 co nie daje mu nawet szansy aby pospacerować na 5 tysięcznikach? Robert Korzeniowski ma ok. VO2max 82 czyli od natury, "w prezencie" dostał ponad 60 (?) czyli przeciętny człowiek nigdy nie dojdzie żadnym treningiem do poziomu jaki mistrzowie mają "na starcie"?

Też mnie to ciekawi, ja już swó podniosłem o 9,2% (w ciągu 3 mieś i kilkunastu dni) tz że zostało mi tylko 10,8 czyli ok 4-5 mieś biegania i dalsze nie poprawi moich rezultatów ???

Czy możecie mi wytłumaczyć o czym mowa i jak to zmierzyć? Biegam trochę ale nigdy nie spotkałem się z takim terminem.

to ja tylko przekleiłem zinnej strony

VO2/min - objętość tlenu, jaką organizm pochłania podczas jednej minuty. Podczas pracy nasz organizm konsumuje dużo więcej tlenu niż ma to miejsce w czasie spoczynku. Tlen jest potrzebny, aby w trakcie skomplikowanych reakcji biochemicznych wyzwolić ENERGIĘ, dzięki której możemy się przemieszczać. Na podstawie VO2/min można określić koszt energetyczny wysiłku.
Pobranie 1 litra tlenu "wyzwala" 5 kcal energii
Kolarze szosowi podczas górskiego etapu Tour de France "spalają" ok 12000 kcal. energii! Pytanie: ile konsumują tlenu?
VO2max/min - maksymalny minutowy pobór tlenu, inaczej; ilość tlenu, jaką organizm jest w stanie pobrać w trakcie wysiłku o skrajnej intensywności w ciągu minuty. Jest to parametr, który wskazuje potencjalne możliwości osiągania dobrych rezultatów sportowych. Jest to również podstawowa miara wydolności fizycznej.
TDMA - Threshold of Decompensated Metabolic Acidosis czyli próg niekompensowanej kwasicy metabolicznej. Jest to moment, w którym obserwuje się nagły wzrost stężenia mleczanów w organizmie. W literaturze przedmiotu można spotkać się z innymi nazwami między innymi; drugi próg wentylacyjny czy LT - próg mleczanowy. Poziom mleczanów we krwi osiąga wartość 4.0 mmol/mm3 krwi.
AT - Aerobic Threshold, czyli próg tlenowy występuje, gdy poziom mleczanów wzrośnie ponad poziom spoczynkowy (2.0 mmol/mm3 krwi.)

TDMA oraz AT to progi metabloliczne. Wyznaczają one granice, pomiędzy, którymi występują tzw. strefy energetyczne, określające, z jakich źródeł pochodzi energia do pracy i w jakich procesach jest ona uwalniana.


strefa tlenowa - poziom mleczanów nie jest znacząco większy niż w spoczynku
strefa mieszana (tlenowo-beztlenowa) - praca wykonywana pomiędzy AT i TDMA. Uboczne produkty przemiany materii są na bieżąco usuwane z organizmu. Poziom stężenia kwasu mlekowego wynosi 2-4 mmol/mm3 krwi. Procesy tlenowe przeważają przy intensywności około AT a procesy beztlenowe dominują, gdy intensywność pracy zbliżona jest do TDMA.
strefa beztlenowa - następuje gwałtowny (nieliniowy) wzrost stężenia mleczanów, czas wykonywania pracy w tej strefie ograniczony jest indywidualną tolerancją organizmu na zakwaszenie.

rzeczywiscie to jest tak, ze VO2max zmienia sie gora o 20%, nastepuje tez dosc szybki przyrost po rozpoczeciu treningow. Szacuje sie, ze po 1-2latach osiaga sie maksimum tego co moze organizm. Jednakze, brak mozliwosci poprawy tego parametru nie oznacza, ze nie mozna osiagac lepszych wynikow po osiagnieciu maksymalnych wartosci VO2max.

Najprostrzy sposob na poprawe wzglednej wartosci VO2max jest oczywicie zmniejszenie masy ciala.

Innymi czynnikami wplywajacymi na ten parametr to np:
- HR
- objetosc wyrzutowa serca
- tetniczo-zylna roznica wysycenia krwi tlenem, a wiec
- sklad krwi (mozliwosci transportu tlenu), ponadto
- gestosc wlosowatych naczyn krwionosnych w miesniach
- aktywnosc enzymow
- ekonomika wykorzystania miesni, i in.

punkty 2,5,6,7 ulegaja poprawie pod wplywem treningu.

Z tym parametrem tez jest troche tak, ze u ludzi trenujacych nie jest do konca istotna jego wielkosc, tylko sposob wykorzystania tego potencjalu. Ale niewatpliwie istotne sa tez pewne predyspozycje organizmu. Najwieksze wartosci VO2max uzyskuja narciarze biegowi i wyniesc one moga nawet powyzej 90ml/kg/min.

Tompoz,
nie wiem z jakiej strony przekleiłeś te opisy, ale jest tam trochę bałaganu, szczególnie z nazewnictwem i kreśleniem progów.
Próg mleczanowy nie zawsze jest tożsamy z progiem wentylacyjnym (beztlenowym). Bardzo często u zawodników z dużym stażem treningowym we krwi kumuluje się kwas mlekowy a w powietrzu wydychanym nie ma żadnych zmian pozwalających określić jakikolwiek charakterystyczny punkt.

Co to znaczy nagły wzrost mleczanu i dlaczego 4 mmol/l ?

Czym innym jest 4 mmole dla maratończyka a czym innym dla 800 metrowca. Nie mozna wszystkich mierzyć tą samą miarką.

Ważna jest szybkość wzrostu mleczanu, któą można zmierzyć w kolejnych wysiłkach o narastającej intensywności. Jako kryterium wyznaczenia progu mleczanowego (stałego wzrostu stęeżenia kwasu mlekowego we krwi) możemy przyjąć wzrost o co najmniej 0,5 mmol/l w dwóch kolejnych stopniach testu.

Obecnie, z uwagi na często obserwowane różnice w czasie dotyczące pojawiania się progu mleczanowego i beztlenowego, odchodzi się od oznaczania stref energetycznych na podstawie parametrów gazowych.

Progi 2 i 4 milimolowe możemy wykorzystywać do porównywania obciążeń przy takim właśnie zakwaszeniu ale do niczego więcej a tym bardziej do wyznaczania stref energetycznych (zakresów biegowych).

Dlaczego np. nie wyznaczać stref na poziomie 1,5 mmol/l, 3 mmol/l i 6 mmol/l ?

R.

Tak na marginesie:

Quote: from Deck on 8:49 am on Sep. 2, 2004
Najwieksze wartosci VO2max uzyskuja narciarze biegowi i wyniesc one moga nawet powyzej 90ml/kg/min.

Narciarze - biegacze GÓRĄ:P:P Howgh!

Widzę że Pan Ryszard nie dokładnie czytał ten mój post. Po piewrsze został przeklejony ze  strony www.virtualtrener.com po drugie nikt tma nie piszę że te progi są toższame tylko piszą że są różnie nazywane czyli wdomysle nie komplikująć zbyt sprawy sa bardoz podobne wartościowo. Ten post to jest mała piguła wiedzy a nie wówód doktorki na 120 stron. Druga zecz każdy ztych progów jest nazwany i opisany.Poto ktoś je podał by ktoś czytająć bardizej złozony naukowo tekst o tym samym i gdy trafi na rózne podejście i rózne oznaczenia by wiedział oco chodzi. PO trzecie czy tam czwarte to nikt tu nie pisał o biegaczach tuylko ktoś sie pytał co to jest i uważałem ze taka piguła wiedzy bedzie okej. Sam w róznego rodzaju literaturze widziałem tak różne definicje poszczególnych progów ż ehohho. Przecież te progi to rzecz umowna zdefiniowan aw taki sposób ( n azasadzie przyblizenia ) by lepiej sterować treningiem i to cała filozofia. A czy to coś nazwiemy TDMA  czy drugim progiem wentylacvyjnym czy LT to naprawde nie jest tak istotne dla kogoś kto ma pulsometr za 100-500 zł i steruje treningiem. Uważam ze ta wiedza w pigułce został aprzedstawion abardoz przejżyście a czy moli jest 2 czy 4 czy inaczej to jest mniej istotne. Bo facet m awiedzieć żę próg to ma na 2 molach mniej wiecej a gdy bedzie szedłw trupa to bedzie maił 20 czy ileść tam chodzi o liczby by uzmysłowić co sie dzieje gdy daje wtrupa baz gdy jedzie i patrzy na dupy stojace przy drodze. A czy LT ( TDMA czy coś innego ) jest przy 4 molach to chodiz o usmysłowienie co się dzieje w ciele a cyz ktoś ten próg ma przy 4,67 czy 5,01 czy b3,78 to nie jest w tym momencie istotne.
Pozdrawiam Pana Panie Ryszardzie
Tompoz                                                                  

tompoz, po przeczytaniu twojego ostatniego postu wydaje mi sie, ze sam nie wiesz o czym piszesz lub ewentualnie co kopiujesz. Skoro uwazasz, ze te wszystkie wartosci i progi nie sa wazne to po co poruszasz ten temat.

I co to znaczy ze nie sa tozszame tylko roznie nazwane? to np: auto, samochod, bryka itp to sa rozne rzeczy?

Poważnie kolego Deck a u kolegi jka jest róznoca pomiędzy TDMA, LT czy 2 porgiem wentylacji no słucham.................................................................................................................... i co wyjaśniło się czytać chłopy dokładnie to co ktoś pisze nie pisałem że progi sa nie wazne tylko pisałem ż eróznica pomiedzy TDMa, LT czy 2 progiem wentylacji jest żadna moze istotna dl aKorzewiowskiego ale nie dla kogoś kto steruje treningiem poprzez pulsometr za 500 zł. I czekam jkaie u kolegi sa róznic epomiędzy tymi progami słucham. Ludzie ktoś wymyslił progi poto by sterowac treningiem są rózne sposoby wyznaczenia ogólnie rozumianego progu mleczanowego ktoś bedzi eto nazwywał TDMa, ktoś inny LT ktoś inny 2 porogiem wentylacji w praktyce na pewnym poziomie sterowania treningiem to jest to samo i tyle.                                  

Tompoz,

LT, TDMA, II próg wentylacyjny to nie jest to samo i nigdy nie było. Jeżeli nie wiesz dokładnie co wtedy dzieje się w organizmie to efekt stosowania tych parametrów w treningu może być przypadkowy.

Aby początkujący biegacz (często zaawansowany również) mógł wyznaczyć strefy intensywności wystarczy wyznaczyć HRmax i procentowo wyznaczyć zakresy.

Spróbuj sam znaleźć w literaturze różnicę w nazewnictwie i określeniu pewnych zjawisk podczas wysiłku o narastającej intensywności i zobaczysz jaki jest bałagan. Następnie zastanów się co z tego może być przydatne w sterowaniu treningiem.

Podziel się z nami wynikami swoich poszukiwań. Ja zajmuję się tym od ok. 11 lat i dlatego jestem ciekawy do jakich wniosków Ty dojdziesz.

R.

Nie panie Ryszardzie wiem mniej wiecej co sie dzieje w organizmie. Zgadzam sie ze w literaturz eejst bałagan zę sa to poprtu rózne metody uchweycenia ( ZDEFINIOWANIA )PEWNYCH MIEJSCW PRZEMIANACH W ORGANIZMIE PODCZAS WYSIŁKU. dLATEGO UPARCIE POWIEM TO CO WKLEIŁEM Z WWW.VIRTUALTRENER.COM JEST OKEJ TO JEST FAJNA MAŁA PIGUŁKA WIEDZY PODSTAWOWA O COCHODZI. nIECH pAN ZOBACZY CO AUTOR TEGO PISZĘ ZĘ SA RÓZNE NAZWY TEGO SAMEGO TEGO SAMEGO WTYM SENSIE ZE TO WSZYSTKO JEST LICZBOWO BLISKO SIEDZE. tO PAN MOZE PODAC PRZYKŁAD JKAIEGOŚ ZAWODNIKA JKA DALEKO SĄ OD SIEBIE LICZBOWO tdmA, lt CZY JKA NZAWIEMY POSZCZEGÓLNE PROGI. i CO SIE OKARZE ZE JEST TO WSZYSTKO BLISKO SIEBIE. i PRZY POZIOMIE STRENOWANIE TRENINGIEM PRZY POMOCY PULSOMETRU ZA 500 ZŁ TO DLA MNIE tdma, lt TO TO SAMO.              

Tompoz,
znam osobiście trenera virtualnego. Info na jego stronie są z podręcznika fizjologii prof. Kubicy z krakowskiej AWF.
Jest to wiedza sprzed 30 lat. Z tego podręcznika ja też się uczyłem. Tą wiedzę weryfikowałem na zawodnikach MTB, chodu i lekkiej atletyki.
Wykonywałem testy w laboratorium (AWF) w oparciu o parametry gazowe a następnie testy mleczanowe w terenie. U ok. 30% zawodników wyniki testów nie pokrywały się ze sobą.

Np. u Roberta Korzeniowskiego próg wentylacyjny był przy tętnie 182 a próg mleczanowy przy 170 sk/min.
Różnica ta na przestrzeni dwóch lat wahała się od 12 do 6 skurczy na minutę.
Musisz się zgodzić, że różnica w zakresie tętna 12 skurczy to dużo i trening robi się za intensywny.

Odnośnie nazewnictwa i definicji to przede wszystkim chodzi o to aby to co wymyślą naukowcy mógł wykorzystać trener w treningu z pozytywnym skutkiem.

Jesteś uparty i widzę, że Cię nie przekonam.
Brak otwartości na nowe i inne to początek starzenia się. Bądź czujny.

R.

Czyli bardziej miarodajny jest próg mleczanowy, a raczej szybkość narastania mleczanów w trakcie konkretnych obciążeń? Mam pewien problem ze swoimi zakresami, bo jestem "wysokotętnowcem"( 72 jaki piszę post, ponad 100 jak chodzę, Wb1 poniżej 154 to naprawdę wolny bieg, hrmax 199 w tym sezonie). Powinnam zrobić testy czy mogę biegać  z "teoretycznie" wyznaczonymi strefami.
No tak, pytanie z gatunku retorycznych

Jesteś uparty i widzę, że Cię nie przekonam.
Brak otwartości na nowe i inne to początek starzenia się.
Facet cytuje cie tu powyzej śnieszny jestes niby z ciebie taki fachowiec a piłkarze z Wisły Kraków to ciniasy uważaj troche n asłowa bucu