Strona 1 z 1
Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 22 sty 2010, 02:32
autor: wykastrowany kot
Słyszałem ostatnio opowieść o zawodniku, który pięknie biega ze śródstopia. Znam go nawet. Rzeczywiście biega niemalże na palcach, na dodatek bardzo lekko. Niektórzy twierdzą, że to wynik uprawianego przez niego przez kilka lat w okresie kiedy rósł kolarstwa, że niby pod wpływem tej dyscypliny tak ułożyła mu się stopa. Nie kwestionuję tego, ale zastanawiam się czy to możliwe? Przyznam, że w tym względzie mam kiepską wyobraźnię więc może ktoś bystrzejszy przeanalizuje temat?
Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 22 sty 2010, 08:38
autor: yacool
Dźwiganie na głowie dzbanów z wodą po Sudańskim suszu też ma potencjalną korzyść, bo zmusza biodra do wysokiego prowadzenia się...
Wrzuć film z kolesiem w akcji, to nam się wyobraźnia poprawi.
Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 22 sty 2010, 09:54
autor: wykastrowany kot
Nie bardzo mogę. Zam go, ale nie na tyle żeby go filmować

Poza tym jakies uszanowanie prywatności. Uwierz Yacool - biega bardzo swobodnie (mowa o truchcie), taka wręcz sprężynka jak biegnie. Takie trochę susy. Odbija się pięknie z paluszków. Zaciekawiła mnie ta teoria. Gdyby okazała się prawdziwa, to może działałoby to również w drugą stronę?
Dodam tylko, że mowa tu o lekkoatlecie z profesionalnym treningiem co na pewno wpływa na jego technikę. Jednak jego trener mówił, że od początku biegania (a biega z 2 lata) tak miał. Aż miło popatrzeć
Może jest tak, że przechodząc z kolarstwa miał na tyle silne nogi, że od razu zaczął biegać "prawidłowo".
Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 22 sty 2010, 10:27
autor: 00jan
Troche dziwne. Kolarze nie mogą biegać bo zupełnie inne partie mięśni pracują. Chyba tak jest?
Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 22 sty 2010, 10:32
autor: wykastrowany kot
00jan pisze:Troche dziwne. Kolarze nie mogą biegać bo zupełnie inne partie mięśni pracują. Chyba tak jest?
No być może, ale mowa jest nie tyle o mięsniach co o ułożeniu stopy pod wpływem tej dyscypliny

Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 22 sty 2010, 10:37
autor: 00jan
jumper pisze:00jan pisze:Troche dziwne. Kolarze nie mogą biegać bo zupełnie inne partie mięśni pracują. Chyba tak jest?
No być może, ale mowa jest nie tyle o mięsniach co o ułożeniu stopy pod wpływem tej dyscypliny

jumper pisze:
To wydaje się być prawdopodobne jak jeżdżą w SPedach i przy tym mięśnie wykonują prace.
Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 22 sty 2010, 14:44
autor: wojtek
Zalezy od techniki pedalowania .
Bloki sa umieszczone wlasnie pod srodstopiem i tam jest punkt przylozenia sily.
Pedalujac mozna zanizyc palce w dol lub symulowac efekt wycieraczki do butow ( bardziej poziomo)
Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 22 sty 2010, 18:24
autor: jass1978
Bloki są ułożone dokładnie pod śródstopiem, to fakt. Podczas jazdy rowerem wyrabia się łydka i czworogłowy uda - jego środkowa część. Inne mięśnie pewnie też, ale te które wymieniłem najbardziej.
Mam za sobą kolarską przeszłość, dalej zresztą jeżdżę ale się nie ścigam. Z różnych przyczyn przerzuciłem się na bieganie. I kiedy zaczynałem biegać to największy problem (tzn. najbardziej mnie bolało) miałem z bocznymi, zewnętrznymi częściami mięśni czworogłowych. A poza tym co chwila łapałem jakąś kontuzję bo wydolność miałem super natomiast moje nogi zupełnie nie nadawały się do biegania.
A co do techniki to nie sądzę żeby rower poprawiał technikę biegu. To zupełnie dwa różne światy. I ja np. kiedy biegam powoli to biegam z pięty a kiedy biegam szybko to ze śródstopia. Czyli tak samo jak każdy.
Natomiast polecam rower jako odchamienie się po zawodach czy ciężkim treningu. A poza tym jazda na rowerze pomaga pozbyć się zapalenia okostnej i wzmacnia łydki co z kolei ma wpływ na uniknięcie kontuzji stawu skoowego (oczywiście trzeba jeździć w spd-kach, albo w koszyczkach - jeżeli ktoś jest kamikadze)
Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 22 sty 2010, 18:54
autor: wojtek
Mnie rower bardzo pomaga w bieganiu ale glownie dzieki PowerCranks , ktore fantastycznie rozwijaja zginacz biodra i poziomuja sile obydwu nog.
Powracajac do normalnego roweru , jaza na goralu , z uwzglednieniem czestej zmiany pozycji, jest o wiele bardziej uzyteczna.
To takze zalezy w duzym stopniu od rodzaju trasy.
Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 22 sty 2010, 20:03
autor: tompoz
jass1978 pisze:Bloki są ułożone dokładnie pod śródstopiem, to fakt. Podczas jazdy rowerem wyrabia się łydka i czworogłowy uda - jego środkowa część. Inne mięśnie pewnie też, ale te które wymieniłem najbardziej.
Mam za sobą kolarską przeszłość, dalej zresztą jeżdżę ale się nie ścigam. Z różnych przyczyn przerzuciłem się na bieganie. I kiedy zaczynałem biegać to największy problem (tzn. najbardziej mnie bolało) miałem z bocznymi, zewnętrznymi częściami mięśni czworogłowych. A poza tym co chwila łapałem jakąś kontuzję bo wydolność miałem super natomiast moje nogi zupełnie nie nadawały się do biegania.
A co do techniki to nie sądzę żeby rower poprawiał technikę biegu. To zupełnie dwa różne światy. I ja np. kiedy biegam powoli to biegam z pięty a kiedy biegam szybko to ze śródstopia. Czyli tak samo jak każdy.
Natomiast polecam rower jako odchamienie się po zawodach czy ciężkim treningu. A poza tym jazda na rowerze pomaga pozbyć się zapalenia okostnej i wzmacnia łydki co z kolei ma wpływ na uniknięcie kontuzji stawu skoowego (oczywiście trzeba jeździć w spd-kach, albo w koszyczkach - jeżeli ktoś jest kamikadze)
ty kolarz od siedmiu boleści w jakich znowosz kosyczkach ........... noskach jesli już. A dlaczegom twierdzisz ze kamikadze z nosków tak samo można było sie wypiac jak z bloków może trocvhę trudniej ale można było.
Tompoz
Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 23 sty 2010, 18:30
autor: jass1978
spd wymyślono dlatego, że jazda w KOSZYCZKACH była niebezpieczna. I mogę sobie noski nazywać koszyczkami bo mi się tak podoba. tak samo jak mówię na pole a nie na dwór bo z Galicji jestem.
Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 24 sty 2010, 00:41
autor: mchalnotts
tompoz
Być może nie jeździłeś nigdy w koszyczkach czy noskach, ale nawet jeśli to te (wraz z butami) używane przez kolarzy znacznie się różniły od tych które teraz nieraz kupują amatorzy. Po pierwsze w noskach nie jeździło się wsuwając i wysuwając je. Ruszając zaciskało się taśmy blokując z grubsza stopę, a wypustka w podeszwie wchodząc w "gniazdo" w pedale blokowała możliwość szybkiego wyszarpnięcia (bo o wysunięciu stopy trudno tu mówić) stopy z nosków. Pooglądaj sobie na youtube filmy z dawnych TdF i zobacz co się dzieje w razie wywrotki - kolarze leżą jak żółwiki na plecach z rowerami przymocowanymi do nóg.
A co do samej nazwy, googlnij sobie np pedały koszykowe - to równorzędna nazwa.
Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 24 sty 2010, 17:29
autor: jass1978
tompoz
Być może nie jeździłeś nigdy w koszyczkach czy noskach, ale nawet jeśli to te (wraz z butami) używane przez kolarzy znacznie się różniły od tych które teraz nieraz kupują amatorzy. Po pierwsze w noskach nie jeździło się wsuwając i wysuwając je. Ruszając zaciskało się taśmy blokując z grubsza stopę, a wypustka w podeszwie wchodząc w "gniazdo" w pedale blokowała możliwość szybkiego wyszarpnięcia (bo o wysunięciu stopy trudno tu mówić) stopy z nosków. Pooglądaj sobie na youtube filmy z dawnych TdF i zobacz co się dzieje w razie wywrotki - kolarze leżą jak żółwiki na plecach z rowerami przymocowanymi do nóg.
A co do samej nazwy, googlnij sobie np pedały koszykowe - to równorzędna nazwa.
Dokładnie, święte słowa. Kraksy były na maxa. Oczywiście znam te akcje z historii bo jestem z pokolenia SPD, albo platform (dla odmian grawitacyjnych)
Torowcy (ale tylko niektórzy) jednak ciągle jeżdżą w koszyczkach i mają takie fajne buty. Ale jazda na torze to już inna bajka btw. chciałbym kiedyś spróbować ale nie wiem czy jest możliwe żeby zapłacić i wejść na tor (tak jak się wchodzi na basen).
Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 26 sty 2010, 19:34
autor: tompoz
Tak można na pewno masz daleko do Pruszkowa, ale w Pruszkowie jest wielka akcja rowery sa do wyposazenia na miejscu, szczegóły na stronie PZkol.
Tompoz
P.S. mam pytanie czy 50 letni Masters z Galicji tez używa w potocznej mowie kolarskiej słowo koszyczki a nie noski. Koszyczek to jest na bigon. Jestem ciekawy
Re: Kolarstwo a zmiana techniki biegu?
: 27 sty 2010, 19:34
autor: jass1978
O kurcze, super informacja z tym Pruszkowem. Wypożyczalnia rowerów to ekstra pomysł. Co prawda do Pruszkowa mam daleko ale Pruszków jest blisko Warszawy, a do Warszawy czasami jeżdżę służbowo. Więc na pewno to przetestuję. Tylko najpierw muszę ogolić sobie łydki
