Strona 1 z 1
Komentarz do artykułu Paul Robbins dla sport.pl
: 08 gru 2009, 01:38
autor: bieganie.pl
: 08 gru 2009, 03:17
autor: russian, white russian
wiadomość dla pozbawionych internetu:
tekst ukazał się we wczorajszej GW.
--------------------------
czekam na dzień, kiedy Renato Canova zostanie zatrudniony jako główny specjalista od przygotowania motorycznego w polskiej ekstraklasie.
widzę szanse na ostatecznie rozwiązanie problemu piłki nożnej w naszym kraju.
---------------------------
zdrówko
: 08 gru 2009, 07:30
autor: Jurek z Lasu
Kiedyś żonka spytała Mnie:"Dlaczego Ty ciągle katujesz tą ligę mistrzów a nie ligę polską" Spojrzałem na nią i mówię: "Bo oni biegają pełne 90 minut a polacy nie więdzą tego że mecz trwa tyle czasu bo po godzinie biegania mają już z tym problemy. Jak widzę że zawodnik grający przez 80 minut potrafi przebiec szybko z piłką przez całe boisko dryblując przy tym obrońców to Mi się chce takie mecze ogladać."
: 08 gru 2009, 14:14
autor: Adam Klein
Ktoś się wybiera na szkolenie ?

: 08 gru 2009, 14:28
autor: AkitaInu
Nie wiem jak wielu z was ma odczucie, że piłka nożna w naszym kraju to taki wrzód na d...e. Twierdzę i będę twierdził, że gdyby 1/3 tej kasy, którą pochłania piłka nożna została zaadoptowana na inne dyscypliny sportowe np. bieganie :>, to mielibyśmy więcej radości jako kibice polskich medalistów niż z piłkarzy. Jednak tej machiny finansowej pewnie nie uda się zatrzymać.
: 08 gru 2009, 19:13
autor: czesiu.anolik
AkitaInu pisze:Nie wiem jak wielu z was ma odczucie, że piłka nożna w naszym kraju to taki wrzód na d...e. Twierdzę i będę twierdził, że gdyby 1/3 tej kasy, którą pochłania piłka nożna została zaadoptowana na inne dyscypliny sportowe np. bieganie :>, to mielibyśmy więcej radości jako kibice polskich medalistów niż z piłkarzy. Jednak tej machiny finansowej pewnie nie uda się zatrzymać.
nie jestem i nie będę kibicem piłki nożnej , co do przygotowania motorycznego zgadzam sie wczoraj na temat artykułu rozmawiałem z piłkarzem lechii ,który przychodzi do mnie do sklepu .Facet ma 23 lata i biega na teście coopera 3200m , mało tego uważa to za świetny wynik a moje 3300 skomentował ,że musiałem sie pomylić.sportowiec z niego jeśli chodzi o wydolnośc żaden, ale co do kasy nie masz racji nikt nie pompuje w piłkę żadnych pieniedzy jest ona ( pzpn )samo finansującą sie organizacją m.in dlatego nie można rozmontować tego cyrku , bo to ich cyrk i ich małpy
: 08 gru 2009, 20:43
autor: fotman
czesiu.anolik pisze:nie jestem i nie będę kibicem piłki nożnej , co do przygotowania motorycznego zgadzam sie wczoraj na temat artykułu rozmawiałem z piłkarzem lechii ,który przychodzi do mnie do sklepu .Facet ma 23 lata i biega na teście coopera 3200m , mało tego uważa to za świetny wynik a moje 3300 skomentował ,że musiałem sie pomylić.sportowiec z niego jeśli chodzi o wydolnośc żaden, ale co do kasy nie masz racji nikt nie pompuje w piłkę żadnych pieniedzy jest ona ( pzpn )samo finansującą sie organizacją m.in dlatego nie można rozmontować tego cyrku , bo to ich cyrk i ich małpy
O motoryce polskich piłkarzy krąży niejedna anegdota.
A co do dotacji, to rzeczywiście PZLA bierze z budżetu państwa więcej kasy niż PZPN.
Piłki kopanej w polskim wydaniu nie cierpię. W zachodnim wydaniu jest OK ale jest tego zbyt dużo. Przerost marketingu i kasy nad sportem.
: 09 gru 2009, 13:59
autor: Cezary Letza
To jest ciekawe:
"...W jakim stopniu sportowcom może pomóc farmakologia? Ta dozwolona oczywiście.
- Zawodnik przygotowujący się motorycznie może o 80 procent poprawić parametry dzięki odpowiedniemu odżywianiu i suplementacji. Odżywki, nawodnienie i izotoniki mają niebagatelny wpływ..."
: 09 gru 2009, 14:02
autor: Adam Klein
No właśnie - tylko pytanie czy to nie dotyczy głównie tych sportowców gdzie jest wysiłek raczej nie wytrzyałościowy, raczej siłowy.
: 10 gru 2009, 12:52
autor: Cezary Letza
A co to właściwie jest motoryka?
Siła + wytrzymałość + szybkosć + gibkość ?
Ale jak to mierzyć?
: 10 gru 2009, 13:17
autor: Svolken
: 12 gru 2009, 20:30
autor: Adam Klein
Byłem na szkoleniu Paula Robinsa.
Dobrze, że nie było Russiana bo nigdy by się to nie skończyło.

Bo on po prostu szacuje intensywności treningowe (trzy zakresy tętna) dla swoich zawodników właściwie spod dużego palca - to znaczy szacuje wydolność zawodników z testu na bieżni z maską ale ta maska nie analizuje składu wydychanego powietrza a jedynie jego objętość.
Pokażę wam może jak się uda jak to wyglądało.
Na zdjęciach możecie nabrać przekonania, że to było niezwykle profesjonalne. Może było jak na polską piłkę ale myślę, że Ryszard Szul spokojnie byłby w stanie zrobić to nie gorzej jeśli nie lepiej.
Ale Paul ma za sobą lepszą legitymację - np pracę w Evertonie.
Aa - i jeszcze - biegałem na najlepszej mechanicznej bieżni świata.

: 12 gru 2009, 21:09
autor: yacool
Jaka to bieżnia?
: 12 gru 2009, 21:54
autor: russian, white russian
powiedział coś ciekawego?
: 13 gru 2009, 17:26
autor: Adam Klein
Sam będziesz musiał ocenić, zrobię dzisiaj jakieś krótkie podsumowanie.