Strona 1 z 1
Długie niedzielne wybieganie i morsowanie.
: 25 lis 2009, 15:40
autor: lorak75
Cześć
Czy ktoś z szanownych forumowiczów oprócz biegane jest również morsem?
Otóż spróbowałem ostatnio i tego sportu i mam problem z pogodzeniem morsowania z długimi niedzielnymi wybieganiami.
Czytałem w ostatnim Runners World, że po biegu trwającym więcej niż 75 min odporność spada i stan ten utrzymuje się nawet do 3 dni.
Jak pogodzić to z bieganiem, ponieważ odporność jest w tym momencie bardzo potrzebna, a większość spotkań Klubów Morsa odbywa się waśnie w niedzię.
Re: Długie niedzielne wybieganie i morsowanie
: 25 lis 2009, 15:55
autor: gasper
lorak75 pisze:
Czytałem w ostatnim Runners World, że po biegu trwającym więcej niż 75 min odporność spada i stan ten utrzymuje się nawet do 3 dni.
wielu biegaczy biega 75 minut i więcej codziennie - dla niektórych 75 min to jak dla innych 2h więc nie można w ten sposób przeliczać odporności
: 25 lis 2009, 16:31
autor: Buniek
Może spróbuj biegać w niedzielę wieczorem. Do następnego spotkania z morsami bedziesz miał wtedy cały tydzień

: 25 lis 2009, 20:11
autor: piter82
ja w tym roku planuje, kumple morsują i namawiali mnie w zeszłym roku ale chyba dopiero w tym roku się skuszę to będę mógł coś więcej powiedzieć

: 25 lis 2009, 21:50
autor: thomekh
Ciężko to pogodzić. Przed wejściem do wody nie można być nadmiernie pobudzonym czyli dłuższy bieg przed odpada. Odpada również po z uwagi, że będziesz poprostu wykończony nawet 20 sekundową kąpielą. Zreszta to gdzie wy chcecie się morsować w taką dodatnią temperaturę?

: 25 lis 2009, 22:24
autor: Nene
thomekh pisze: Zreszta to gdzie wy chcecie się morsować w taką dodatnią temperaturę?

Wyskoczą na weekend nad Ocean Arktyczny, tam dla morsów zawsze odpowiednia pogoda
Nie no żart. Ja jestem pełna podziwu dla morsów. Mam pytanie jak wy to wytrzymujecie? Nie jest zimno wam? Mi na samą myśl o takiej kąpieli jest...Brrr
: 26 lis 2009, 09:01
autor: ooco
thomekh pisze:Ciężko to pogodzić. Przed wejściem do wody nie można być nadmiernie pobudzonym czyli dłuższy bieg przed odpada. Odpada również po z uwagi, że będziesz poprostu wykończony nawet 20 sekundową kąpielą. Zreszta to gdzie wy chcecie się morsować w taką dodatnią temperaturę?

zupełnie się nie zgodze, właśnie po długim wybieganiu, zakończonym dość żwawymi rytmami wskakiwałem w zeszła zimę do wody w grudniu i w tym roku także to planuje. super sprawa!
podstawowa zasada morsowania jest taka, ze przed wejsciem do wody trzeba się porządnie rozgrzać. niektórzy robią gimnastykę, niektorzy pompki, a niektórzy biegają (w ubraniu oczywiście

) więc nie widze przeszkód by po długim wwybieganiu wskakiwac do wody
: 26 lis 2009, 09:03
autor: ooco
Nene pisze:Mam pytanie jak wy to wytrzymujecie? Nie jest zimno wam? Mi na samą myśl o takiej kąpieli jest...Brrr
a byłas kiedyś w saunie i potem schładzałas się zimną wodą pod prysznicem? dokładnie ten sam efekt i ta sama przyjemność.
Re: Długie niedzielne wybieganie i morsowanie
: 26 lis 2009, 09:11
autor: michu77
lorak75 pisze:Cześć
Czy ktoś z szanownych forumowiczów oprócz biegane jest również morsem?
Otóż spróbowałem ostatnio i tego sportu i mam problem z pogodzeniem morsowania z długimi niedzielnymi wybieganiami.
Czytałem w ostatnim Runners World, że po biegu trwającym więcej niż 75 min odporność spada i stan ten utrzymuje się nawet do 3 dni.
Jak pogodzić to z bieganiem, ponieważ odporność jest w tym momencie bardzo potrzebna, a większość spotkań Klubów Morsa odbywa się waśnie w niedzię.
Też się nad tym zastanawiałem.
Morsy spotykają się w moim mieście o 11.00 w niedzielę, a ja zazwyczaj o 9.00 robię długie wybieganie.
: 01 gru 2009, 15:02
autor: Rafalf
kiedyś spróbowałem morsowania i to fajny sport. Też się zastanawiam nad połączeniem niedzielnego wybiegania z morsowaniem tylko nie wiem czy to zdrowe, przybiec rozgrzanym i zgrzanym i wskoczyć do wody ale drugie wyjście jest takie żeby dojechać samochodem z kimś kto się też wybiera a z powrotem przybiec na rozgrzewkę czy to by miało jakiś sens ?
Re: Długie niedzielne wybieganie i morsowanie.
: 11 lis 2010, 14:06
autor: piter82
ja biegam teraz codziennie i morsuje 2 razy w tym, super sprawa, szybsza regeneracja i większa odporność
