Strona 1 z 1
Rolki i bieganie
: 26 sty 2004, 15:26
autor: gato
Pojeździłem 2 dni na rolkach i przyszło mi do głowy, żeby wykorzystać to jako rozgrzewkę przed biegiem abo jako składową rowerową "brick".
Co wy na to? Czy to ma sens w te zimowe dni?
Próbowaliście?
Rolki i bieganie
: 26 sty 2004, 21:32
autor: PAwel
gato, ale ty przecież w triatlonie startujesz, to brick powinien być dla ciebie codziennością?
Rolki i bieganie
: 26 sty 2004, 22:08
autor: proto
goto
A pewnie ze probowalismy .
Doskonale treningi , mokry wychodze z domu , a tutaj
-12 C , no i odrazu chce sie biegac , i to szybko
W grudniu i na poczatku stycznia robilem tak 2-3 razy w tygodniu
- no i skonczylo sie przeciazeniem kolana , musze bardzo uwazac - przynajmniej ja tak mam chyba ...
Rolki i bieganie
: 27 sty 2004, 00:02
autor: gato
codziennością to może nie, ale cotygodniowością, albo raczej codwutygodniowością.
A rolki są zupełną nowością i po prostu kombinuję czy to ma sens, czy może jest to prosta droga do przeziębienia.
Rolki i bieganie
: 27 sty 2004, 09:31
autor: pawelm
W tą niedziele też udało mi się po raz pierwszy taki trening na zakładkę uskutecznić: 20 km na rolkach + 10 km biegu. Bardzo mi sie to spodobało i chyba będę cześciej praktykował.
Co do rolek to mam jeszcze do wszystkich pytanie. Co robicie w trakcie treningu aby się nie nudzić. Dla mnie to 20 km w około 45 minut to jest maksimum na jakie potrafię sobie pozwolić (a i tak robie sobie dwie jedno minutowe przerwy). Jeżdzenie na rolkach jest chyba najnudniejszym treningiem jaki w życiu wykonywałem. Jak by ktoś miał patent na urozmaicenie to bardzo chętnie przeczytam.
Rolki i bieganie
: 27 sty 2004, 09:41
autor: proto
Ja stawiam przenosne TV przed soba , ale i tak
publiczna TVP i Polsat strasznie mnie nudzi ...
Rolki i bieganie
: 27 sty 2004, 09:48
autor: kledzik
Co to jest "brick" ?
kledzik
Rolki i bieganie
: 27 sty 2004, 09:57
autor: proto
Trening "mieszany" .
Najpierw jedziesz rowerem , a zaraz potem bieg .
Podobno przygotowuje do triathlonu

Rolki i bieganie
: 27 sty 2004, 11:26
autor: kledzik
A skad taka nazwa? Brick to cegla jezeli mnie pamiec nie myli...
kledzik
Rolki i bieganie
: 27 sty 2004, 13:46
autor: gato
kledzik; nazwa jest chyba stąd, że pierwotnie były to długie i ciężkie treningi kolarskie (ponad 200km) przygotowujące do najdłuższego dystansu. Ciężkie jak cegła.
pawełm; słucham płyty z językiem obcym i bez problemu wytrzymuję godzinkę bez przerwy.
Rolki i bieganie
: 28 sty 2004, 19:10
autor: PAwel
w niedziele zrobiłem na rowerze w domu 2:08. Myślałem, że będzie gorzej, ale tak się zasłuchałem w dyskusję polityczną, że jechałem 8 minut dłużej niż planowałem.
Proponuję lekturę programu radiowego - dyskusje z udziałem Lepera - 2 godziny jazdy bez nudów, Mazowiecki - 30 minut, Korwin-Mikke - 3 godziny.
Rolki i bieganie
: 29 sty 2004, 03:15
autor: PAwel
Kledzik, to cytat z innego forum:
What's a "brick"?
A "brick" workout, in the triathlon community, is a bike ride followed immediately by a run. It seems nobody really remembers how it got its name but a couple guesses are:
- Bike-Run-ICK!
- That's how your legs feel for the first part of the run.
- Named by Mark Sisson and Scott Zagarino one day in 1988 after theycompleted a Bike-Run workout -- "Just another brick in the wall".