Strona 1 z 1
Test Coopera a HRmax
: 18 wrz 2009, 22:16
autor: szy
Cześć,
Mam pytanko - czy maksymalny puls, jaki uzyskałem w czasie wykonywania testu Coopera można Waszym zdaniem przyjąć za miarodajny HRmax? Test robiłem w dosyć mocnym dla mnie tempie, czułem się dobrze więc po 3 kółkach jeszcze trochę przyspieszyłem, jak zostało 20 sek do końca biegłem na maxa.
Tak wyglądał zrzut z forerunnera z biegu, zaraz po zatrzymaniu się puls mi się jeszcze podniósł o 3 bpm do 187.
Ze wzoru powinienem mieć HRmax 220-27=193.
Będę wdzięczny za opinię
pozdr
szy
: 18 wrz 2009, 22:39
autor: OlekB
wg. mnie wszystko pasuje, tak naprawdę nie oblicza się na twardo 220-27=193.
Tu masz najdokładniejszy opis obliczania:
http://super-sylwetka.pl/220_minus_wiek.html
: 18 wrz 2009, 23:07
autor: Adam Klein
szy
Ten wzór jest statystycznie gorzej potwierdzony niż inne.
Tu masz przykłady wzorów:
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=15&id=411
Ale - osobiście wątpię, żeby udało Ci się zrobić HRmax.
Z tego co opisujesz - to raczej się "opierdzielałeś"

- sorry.
20 sek to mało na rozpędzenie się. Musisz lecieć przez ileś minut na HRmax i kiedy myślisz, żę to już jest max - to musisz przyspieszyć.

- samemu trudno jest się zmusić do takiego wysiłku.
Ja kiedyś po samotnym teście myślałem że mam HRmax 183 a kilka lat później na finiszu wyścigu (gdzie ścigałem się z kolegami) miałem 193. Spora różnica, nie ?
: 19 wrz 2009, 10:13
autor: Trotyl
Ja jak robiłem 5 minutowy test na HRMax wyszło mi 186 uderzeń, na koniec prawie zwymiotowałem, czyli niby dałem z siebie wszystko. Ale dwa tygodnie póżniej wyszedłem pobiegać do lasu i dopadła mnie burza, jak pieprznęło tak zacząłem po prostu uciekać a miałem pecha bo był długi podbieg i wtedy wyszło mi 193. Teraz też chcę sprawdzić HRMax przy teście Coopera
: 19 wrz 2009, 16:16
autor: szy
Adam Klein pisze:
Z tego co opisujesz - to raczej się "opierdzielałeś"

- sorry.
20 sek to mało na rozpędzenie się. Musisz lecieć przez ileś minut na HRmax i kiedy myślisz, żę to już jest max - to musisz przyspieszyć.

- samemu trudno jest się zmusić do takiego wysiłku.
Chyba dotknąłeś sedna

Nic, następnym razem będę biegł finiszowe 1-2 kółka do przysłowiowego "zarzygania"
pozdr
szy
: 19 wrz 2009, 17:31
autor: Wuj Phyll
Dokładnie, samemu naprawdę ciężko osiągnąć hrmax. Jeszcze miesiąc temu myślałem że jest to 202 bpm, ale biegnąć naprawdę ostry ostatni kilometr "zakresu" po deptaku (3:08/km) osiągnąłem 207 bpm i czuję że to nie jest ostatnie słowo
: 19 wrz 2009, 18:52
autor: chodzik
szy
dolaczam sie do przedmowcow na koneic powinienes zrobic sobie sprint do "odmowy" bo tu sie obijales

: 20 wrz 2009, 08:07
autor: MichalJ
Musze sie wtracic. Hrmax na pewno nie osiagnales. Po 3min zaczales finisz, a 3' to troche za malo dla organizmu zeby osiagnac HRmax. Z badań wynika, ze test powininen trwac conajmniej 5-6min u osob malo trenujacych. Wytrenowani sa w stanie zrobic to szybciej gdyz ich organizm jest przygotowany do znoszenia maksymalnych obciazen. W szczegolnosci tyczy sie to zawodnikow na srednich dystansach. Wedlug mnie sie nie opieprzales tylko po 3' poziom twojego glikogenu byl rowny 0 wiec organizm zaczal pozyskiwac owy glikogen z bialek, a to reakcja trwa dluzej niz przetwarzanie glikogenu zmagazynowanego w miesniach i watrobie.
Ja obstawiam, ze twoj Hrmax bedzie bliski tego wylicznaego ze wzoru.