Forum Bieganie.pl

Cześć,
przeglądając serwis www.runnersworld.com trafiłem na umieszczone tam plany treningowe. Opisane są dość pobieżnie, więc zainteresowałem się ich autorem: Halem Higdonem. Idąc tym tropem trefiłem na jego strone internetową http://www.halhigdon.com z bardzo szczegółowo (jak na moje dotychczasowe obserwacje) opisanymi planami treningowymi.
Podoba mi się to, że każdy dzień treningu jest osobno opisany, co dla mnie stanowi dodatkową motywację do jego przestrzegania.
Chciałbym wystartować w kwietniu w maratonie w Dębnie, a nigdy jeszcze nie biegałem tego dystansu. Mało tego - w ogóle regularnie biegam od 4 miesięcy Z tego co widzę na stronie Hala program dla początkujących łatwo daje się wpasować w tydzień pracy (krótkie biegi w tygodniu, znacznie dłuższy w weekend). Co o nim sądzicie - dam radę do kwietnia? Może polecicie coś innego? Może pełna improwizacja?
Plan Hala jest interesujący jeszcze pod względem podobieństwa do kontrowersyjnego planu Jeffa Gallowaya, o którym mi opowiadał Saint i z którym się wstepnie zapoznałem na stronie www.jeffgalloway.com . Podobieństwo polega na zalecaniu przerw na marsz w trakcie treningu jak i wyścigu. Marsz nie jest wymagany ale jest zalecany w trakcie np. podchodzenia do stolika z napojami itp.
Bardzo jestem ciekaw co sądzicie o planie Hala, ewentualnie jakie inne plany polecacie.

Ja biegałem wg planu Higdona kiedy się przygotowywałem do mojego pierwszego (i jedynego dotychczas) maratonu.
Ale nie spacerowałem w trakcie wyścigu.
Dla mnie był ok.

A cha.
W jakim okresie biegałeś? Miałeś jakieś dłuższe przestoje np. z okazji choroby?
Jakie z grubsza tempo miałeś na treningach no i jaki rezultat uzyskałeś na maratonie?

Biegałem w lecie - to jednak łatwiej.
Po wiośnie byłem juz troche rozbiegany. I tak do lipca robiłem tak 50-70 km tygodniowo.
Ale tak naprawdę trening zaczałem na początku Lipca. Maraton miałem pod koniec września.
Choroby nie miałem na szczęście.
Tempa - były rózne, nie chce misię juz teraz sprawdzać - ale każdy powinien mieć dostosowane do swoich aktualnych możliwości.
Pobiegłem w Berlinie 2:57:48.

Dzieki
O takim czasie to ja nie mam na razie co marzyc Uciesze sie jak w Debnie dobiegne do mety mieszczac sie w limicie

z lekim poslizgiem ( swiatecznym) zaczelam trening ze strony runnersworld. Teoretycznie opuscilam trzy pierwsze tygodnie z planu, wykonalam wtedy cztery treningi troche inne + przebieglam pol-maraton i... tydzien przerwy w bieganiu.
Poniewaz mam juz dwa treningi biegowe+ jeden-dwa treningi tenisowe, bede zmuszona troche zmodyfikowac ten plan (pomijam ze mam ochote wziac udzial jeszcze w paru innych startach) Takze zobaczymy jak mi sie uda ich trzymac. Ale z zalorzenia bede sie starala im trzymac.

Moim zdaniem jest to fajny plan dla osoby ktora sie przygotowuje do pierwszego maratonu no i uprawia jeszcze inny sport.
Przejzalam dosc duzo planow, ale wlasnie zewzgledu na inne treningi ten wydal mi sie najbardziej 'ramowy'.  

masz moze ten trening przetlumaczony na polski bo tam jest po angielsku
albo skad mozna wziasc ten trening po polsku bo tez zamierzam pobiec swoj pierwszy maraton w tym roku

Tak na marginesie:
autorem planow treningowych w serwisie www.runnersworld.com jest Hal Higdon i mam wrazenie ze mimo obskurnosci jego storny (www.halhigdon.com) tam treningi sa rozpisane znacznie obszerniej a przede wszystkim kazdy dzien jest osobno opisany, co moze sie przydac przy spadkach motywacji (merytorycznie sa to czesto powtorzenia ale bieganie w koncu tez polega na powtarzaniu treningow   wiec dla nas (moglem tak napisac?) nie jest to wada, prawda? ). Do tego garsc wiadomosci typowych dla serwisow biegowych: poczatki, odzywianie, ubior itp.
Tylko nie zrazajcie sie upiornie amatorska forma serwisu...

a w runners world tez treningi sa rozpisane na kazdy dzien.... +rodzaj treningu jest opisany i sposob wykonania.

Quote: from caryca on 4:27 pm on Jan. 6, 2004
a w runners world tez treningi sa rozpisane na kazdy dzien.... +rodzaj treningu jest opisany i sposob wykonania.

To ja chyba zle patrze bo nie widze. A moze sie nie rozumiemy - mi chodzilo o to, ze pelna edycja planu Hala Higdona zawiera opisy kazdego kolejnego dnia treningu w formie opisowej. Nigdzie wiecej nie widzialem czegos takiego, bo objetosciowo robi sie taki plan spory. Na ksiazke z czyms takim bym kasy nie wydal ale skoro mozna w internecie poczytac
Przy okazji: nie chodzi mi o to ze runnersworld jest slabym serwisem, bo wszyscy wiedza ze tak nie jest  Pewnie sie dogadali z Halem (ktory zreszta do nich regularnie pisuje) ze moga opublikowac jego plany w takiej to formie i juz.

? to nie wiem, albo patrzymy na rozne plany, albo co innego rozumiemy pod slowem opis... porownalam plany i nie wiele sie roznia, jesli chodzi o bieganie kilometrarzu, roznia sie paroma rzeczami, ale jak dla mnie to detal.

Quote: from caryca on 5:04 pm on Jan. 6, 2004
? to nie wiem, albo patrzymy na rozne plany, albo co innego rozumiemy pod slowem opis... porownalam plany i nie wiele sie roznia, jesli chodzi o bieganie kilometrarzu, roznia sie paroma rzeczami, ale jak dla mnie to detal.

I takie fajne rospiski tez sa?: (przyklad jednego tygodnia)
http://www.halhigdon.com/marathon/train14n.html
Jak juz pisalem duzo w tym sciemy ale sympatycznie jest jak dla mnie poczatkujacego miec plan z kazdym kolejnym dniem osobno opisanym w 2-3 zdaniach. Bo dla mnie poczatkujacego kazdy dzien jest inny, za kazdym razem sie czegos ucze

o faktycznie! ja co innego na jego stronie znalazlam.... czyli miales racje na tej stronce jest wiecej opisu