Strona 1 z 1

Trening długo?falowy

: 27 lip 2009, 20:10
autor: Buniek
Witam wszystkich na forum.

Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób trenujecie gdy najbliższy start (taki ważny) jest dopiero za pół roku albo dłużej. Jakie obciążenia treningowe, jakiego typu treningi przeważają.

To jako szerszy temat ale jeszcze odrobina prywaty:

Bieganie w sposób usystematyzowany rozpocząłem dość niedawno ale że miałem dobre podstawy to szybko doszedłem do 50-60km/tydzień. Moim celem jest start w maratonie, z powodów pozasportowych debiut planuję dopiero na wiosnę. Proszę o wskazówki jak powinien wyglądać trening, który będzie rozwijał moje możliwości w dłuższej perspektywie. Nie proszę tu o plan treningowy ale bardziej o ogólne wskazówki. Z góry dziękuje za odpowiedzi.

: 27 lip 2009, 22:13
autor: russian, white russian
czytać.

na forum w taki sposób raczej wiele się nie dowiesz.

jeśli masz ambicje i trochę czasu, zamów parę książków i czytaj. myśl. tu pytaj o konkrety.
---------------------------
mówię poważnie, bez złośliwości.

zdrówko

: 27 lip 2009, 22:25
autor: Buniek
dzięki, takiej odpowiedzi się obawiałem

: 27 lip 2009, 22:29
autor: lejek
Cześć,

przeglądnij sobie plany treningowe na stronie. Zobacz, jak Ci pasują.

Nie napisałeś żadnych konkretów, np. w jakim tempie biegasz w jakim zakresie...


Maraton na wiosnę w jakim czasie? 5h? 4h? <3?


Rzuć jakimś konkretem!



Pozdrawiam,
lejek

: 28 lip 2009, 01:01
autor: lubusz
Cześć !
Chyba się domyślam o co Ci chodzi, jestem w podobnej sytuacji. Niedawno rozpoczełem treningi i powiem co planuję.
Biegam ostrożnie do końca września 4 x na tyd. Kładę głównie nacisk na wzmocnienie układu kostno-szkieletowego. Raz w tyg BC2 5-8 km, wrzesień 2-3 x 3 km cross. Pażdziernik- listopad 1-2 starty ( w miom przypadku 800m i 5 km) 5 km raczej jako sprawdziań możliwości psychicznych, a nie motorycznych organizmu. Praktycznie prawie bez roztrenowania od połowy listopada wybiorę jakiś cykl treningowy na następny sezon. Kiedyś mnie uczono, że czym piramida ma szerszą podstawę tym szczyt będzie wyżej. Radość z biegania na zawodach miałem tylko wówczas kiedy byłem do nich w pełni przygotowany.