Strona 1 z 3
Komentarz do artykułu Z Michałem Bernardellim o sile i spraw
: 08 lip 2009, 12:27
autor: bieganie.pl
: 08 lip 2009, 13:47
autor: piter82
super wywiad Adamie, rozkręcasz się jako "gwiazda" telewizji

wywiad naprawdę fajny, oby takich więcej

: 08 lip 2009, 14:10
autor: igorz
a będzie wywiad o wieloskokach??

: 08 lip 2009, 16:54
autor: gasper
piter82 pisze:super wywiad Adamie, rozkręcasz się jako "gwiazda" telewizji

wywiad naprawdę fajny, oby takich więcej

nie ma jak wazelina.... do super to bardzo dużo brakuje - masa błedów gramatycznych itp. samo zakończenie też mało profesjonalne - proponuje robić scenariusz ramowy zawsze przed wywiadem i zakodować sobie pare poprawnych zakończeń w zależności od rozwoju rozmowy
p.s. nie było to złosliwe tylko aby następnym razem było lepiej
: 08 lip 2009, 18:28
autor: Visiago
Ojj

Jakbym słuchał rozmowy dwóch amatorów

przykro to mówić no ale tak to odebrałem . Nic o sile biegowej się nie dowiedziałem sensownego
: 08 lip 2009, 19:33
autor: Adam Klein
Gasper - nie wiem jakie błędy gramatyczne. Nie mam żadnego przekonania o posłannictwie czy wielkiej misji jaką tymi filmami robię i jakichś wielkich przygotowań i scenariuszy też dlatego nie zamierzam robić.
Visiago - to był odcinek dla tych którzy o sile biegowej już trochę wiedzą a sprzeczają się raczej o zasadność wykonywania niektórych ćwiczeń.
: 08 lip 2009, 19:43
autor: Visiago
Rozumiem
Nie wiem jak jest poprawnie, ja skip A wykonuję nico inaczej

Mam nadzieję, że poprawnie . Padło w wywiadzie hasło o tym, że skip A może być nieprzydatny, mało efektywny.. Hmm myślę, że jest to bardzo potrzebny element siły biegowej, który należy stosować..
: 08 lip 2009, 20:47
autor: gasper
Adam Klein pisze:Gasper - nie wiem jakie błędy gramatyczne.
rzeczywiście, gramatyczne błędy robi tylko Michał, ale Twoje pierwsze i ostatnie zdanie pachnie strasznie amatorką...
Adam Klein pisze:Nie mam żadnego przekonania o posłannictwie czy wielkiej misji jaką tymi filmami robię i jakichś wielkich przygotowań i scenariuszy też dlatego nie zamierzam robić.
lepsze jest wrogiem dobrego....
: 08 lip 2009, 22:01
autor: Adam Klein
Visiago pisze:Padło w wywiadzie hasło o tym, że skip A może być nieprzydatny, ..... myślę, że jest to bardzo potrzebny element siły biegowej, który należy stosować..
Ale po co? W jakim celu? Jaki mięsień nim trenujesz?
: 09 lip 2009, 08:21
autor: runner1985
Już Ci mówię w jakim celu w początkowym etapie treningów, szczególnie
u młodych biegaczy wprowadzenie skipów wszystkich w tym skipu A zdecydowanie i bardzo efektywnie poprawia technikę biegu. Widać to bardzo wyraźnie u dzieci, z których niektóre na początku machają rękami i nogami na wszystkie strony. Więc to samo odnosi się do amatorów, poza tym stosując skipy możemy wypracować odpowiedni rytm biegu, w zależności od potrzeb starać się wydłużyć nasz krok (wieloskoki), skrócić (skip A).
Poza tym jako element siły biegowej. Jakie mięśnie pracują?? No oczywiście, że pracują, te same mięśnie, które pracują podczas biegu.
Jak mówił Bernardelli skipy, są to poszczególne fazy (elementy) kroku biegowego. Więc chyba wzmocnienie tych mięśni jest jak najbardziej wskazane??
Nie negujmy skipów tylko dlatego, że nie ma ich w szkole amerykańskiej, a wszystko co jest w szkole polskiej, jest złe. Skipy mają wiele plusów: technika, ekonomika biegu, siła(wytrzymałość siłowa).
Co do samego wywiadu zgadzam się z przedmówcami, że wywiad naprawdę słaby ze strony redaktora, bo to jak opowiadał Michał, mi osobiście się podobało.
: 09 lip 2009, 09:18
autor: Grzechu76
Adam, dla mnie jako amatora to było bardzo ciekawe i przydatne. Tylko wiecej uśmiechu z Twojej strony by się przydało

: 09 lip 2009, 09:31
autor: yacool
stosując skipy możemy wypracować odpowiedni rytm biegu
Wszystko to prawda pod jednym warunkiem:
musimy być tym naprawdę ZAINTERESOWANI. Skip czy wieloskok nie może być celem samym w sobie, a tymczasem w większości przypadków tak się dzieje. O co mi chodzi?
Już piszę: Kubica trenując na symulatorze motocyklowym na pewno coś z tego wyniesie, chociażby zapamięta konfigurację realnego toru wprowadzonego do pamięci gry. Kolejnym przybliżeniem do poprawy jego realnej techniki jazdy będzie trening na symulatorze samochodowym. Dalsze przybliżenia to symulowanie warunków pogodowych, stanu opon, pitstopów itd. Wszystko to ułatwia osiąganie wyników na realu ale ich nie gwarantuje.
Michał Bernardelli powiedział ciekawą rzecz, którą od razu podchwyciłem, a mianowicie wspomniał o bieganiu na zmęczeniu i wyrobieniu w sobie zwyczaju zachowania rytmu pomimo tego zmęczenia. To jest właśnie to czego tak usilnie szukamy i pragniemy osiągnąć różnymi metodami. Oddzielenie procesu narastającego zmęczenia od techniki biegu jest naszym celem na realu.
: 09 lip 2009, 10:00
autor: mario36
runner1985 pisze:Już Ci mówię w jakim celu w początkowym etapie treningów, szczególnie
u młodych biegaczy wprowadzenie skipów wszystkich w tym skipu A zdecydowanie i bardzo efektywnie poprawia technikę biegu. Widać to bardzo wyraźnie u dzieci, z których niektóre na początku machają rękami i nogami na wszystkie strony. Więc to samo odnosi się do amatorów, poza tym stosując skipy możemy wypracować odpowiedni rytm biegu, w zależności od potrzeb starać się wydłużyć nasz krok (wieloskoki), skrócić (skip A).
Poza tym jako element siły biegowej. Jakie mięśnie pracują?? No oczywiście, że pracują, te same mięśnie, które pracują podczas biegu.
Jak mówił Bernardelli skipy, są to poszczególne fazy (elementy) kroku biegowego. Więc chyba wzmocnienie tych mięśni jest jak najbardziej wskazane??
Nie negujmy skipów tylko dlatego, że nie ma ich w szkole amerykańskiej, a wszystko co jest w szkole polskiej, jest złe. Skipy mają wiele plusów: technika, ekonomika biegu, siła(wytrzymałość siłowa).
Co do samego wywiadu zgadzam się z przedmówcami, że wywiad naprawdę słaby ze strony redaktora, bo to jak opowiadał Michał, mi osobiście się podobało.
Mam pytanie: Czy skipy sa jedynym srodkiem ktory poprawia ekonomike biegu, technike . sile?
: 09 lip 2009, 10:47
autor: Adam Klein
runner1985 - rozumiem z dziećmi, ale nie mam takich doświadczeń.
Co do tego, że pracują te same mięśnie co w biegu - wg mnie nie. Pracuję głównie te które pracują u sprinterów w trakcie startu. Dla biegacza długo i średnio dystansowego podstawa to mięsień dwugłowy i mięsień "pupy"

dla średniodystansowego.
Te mięśnie nie pracują w skipie A.
Rozumiem tą pracę na zmęczeniu, rozumiem rytm, technikę ale siła powinna być specyficzna w kierunku zadań jakie mamy w trakcie biegu. Skipem A możemy co najwyżej wytrenować mięsień odpowiedzialny za dłuższe, wyższe uniesienie nogi - ale nie za wybicie, odepchnięcie.
Co do samego "wywiadu" - to miał byc poprostu głos w dyskusji - Michał jest przecież jednym z zawodników, nie jest przecież niekwestionowanym autorytetem po wywiadzie z którym mogliście się spodziewać rozwiązania wszystkich wątpliwości. Ale nie jest anonimowy podczas kiedy tutaj na forum wielu z was jest anonimowych.
: 09 lip 2009, 10:59
autor: deckard
i jak tu nie lubić szkoły amerykańskiej?
zamiast łamać sobie język jakimś wymyślaniem "mięśni pupy" mówisz po prostu gluts, albo w wersji spolszczonej glutsy
