Strona 1 z 1
Pulsomert + kalkulator treningowy + plan treningu.
: 14 cze 2009, 23:21
autor: Kerry King
Witam.
Sprawiłem sobie pulsometr i dziś wybiegłem z nim po raz pierwszy na przebieżkę. Na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że wszystko działa bardzo dobrze, jednak wydaje mi się, że coś jest nie w porządku, albo z moim tętnem, albo ze wskazaniami pulsometra.
Przechodząc do meritum.
Tętno maksymalne: 200.
11300 metrów biegnę w 49.30 (tyle, że nie jest to mój maks, ale jest szybko).
Według kalkulatora wyszło mi takie oto coś:
I jakby na to nie spojrzeć, nie zgadza się to z tym, co dziś zobaczyłem podczas biegu.
Otóż:
Przy tętnie 155-160, kilometr biegłem średnio w 6 minut i o mało nie zasnąłem. Wydawało mi się, że już wolniej nie potrafię, a wedle kalkulatora, to była końcówka II zakresu (sic!). Moje tempo podczas zwyczajowej przebieżki to 4:30min na kilometr. Aż boję się pomyśleć jakie mam wtedy tętno (sprawdzę to jutro).
Pytanie do Was.
Jak myślicie, gdzie tkwi przyczyna takich rozbieżności?
Chciałem ułożyć sobie jakiś plan treningowy, jednak w chwili obecnej nie ma to najwyraźniej sensu. Przynajmniej w oparciu o pulsometr.
Re: Pulsomert + kalkulator treningowy + plan treningu.
: 14 cze 2009, 23:55
autor: gasper
bo kalkulator jest do wyników rekordowych, bieganych na maksa!
: 15 cze 2009, 00:07
autor: ssokolow
bo przede wszystkim napisz jak wyznaczyłeś hrmax
czy to były zawody na 5km... z ostrym finiszem ??
: 15 cze 2009, 08:37
autor: Kerry King
ssokolow pisze:bo przede wszystkim napisz jak wyznaczyłeś hrmax
czy to były zawody na 5km... z ostrym finiszem ??
To był bieg na mniej więcej 1km z ostrym finiszem (na maksa), po 10 minutach rozgrzewki biegowej.
Sugerujesz, że moje Hrmax jest za niskie? Bo tylko wyższe wyniki hrmax wpisywane w tabelę zmniejszają rozbieżność z rzeczywistością.
gasper pisze:bo kalkulator jest do wyników rekordowych, bieganych na maksa!
Ale im lepszy wynik wpisaany w kalkulator tym rozbieżność jest jeszcze większa !
: 15 cze 2009, 11:52
autor: Adam Klein
Bo bazować musisz na tempie a nie tętnie. Tetno jest tutaj tylko podpowiedzą, taka nawet powiedziałbym "ciekawostką".
Widac jak bazowanie na tetnie może być zwodnicze.
Twój "drugi zakres" kalkulator podaje że to tempo: 4:58.
: 15 cze 2009, 12:09
autor: Adam Klein
A tak własciwie z innej beczki - trudno mi sobie wyobrazic żeby tętno 160 była dla kogoś takie, że mało nie zaśnie.
Wg mnie masz cos pochrzanione z pulsometrem.
Jakie masz tetno spoczynkowe ?
: 15 cze 2009, 16:41
autor: Kerry King
Tętno spoczynkowe ~65.
Tętno podczas rodzinnego spaceru z nóżki na nóżkę - 85-90.
Tętno podczas jazdy na stacjonarnym rowerku z maksymalnym obciążeniem i prędkością 23km/h ~ 150.
Więcej danych zamieszczę wieczorem po biegu.
: 15 cze 2009, 16:49
autor: watchu
Też tak mam, że rozpędzam się od spoczynkowego 50 do 140-150 już podczas zwykłego biegu 6/7min na km. Wydaje mi się, że to kwestia braku podstawy tlenowej. STW

Wysiłek beztlenowy typu 1km da się chyba łatwiej znieść stąd np mój czas 3:31 na 1km zupełnie nie odzwierciedla jakiegokolwiek kalkulatora w innych biegach. Np na 5km pobiegłem 24 min a kalkulator wskazałby co innego. Poza tym moje temp do 160bpm daje mi jakieś 6:45-8.00 wzależności od dnia na 1km.
: 15 cze 2009, 17:08
autor: Jurek z Lasu
Adam Klein pisze:Bo bazować musisz na tempie a nie tętnie. Tetno jest tutaj tylko podpowiedzą, taka nawet powiedziałbym "ciekawostką".
Widac jak bazowanie na tetnie może być zwodnicze.
Twój "drugi zakres" kalkulator podaje że to tempo: 4:58.
Tak Adam, masz rację; pulsometr to jest ciekawostka, ale ludzie którzy zapłacili za niego tyle kasy nie będą tak myśleli - dla nich to będzie wyrocznia; a tak na prawdę pulsometr przydaje się do treningów szybkich wyczynowców - ot i cała filozofia stosowania tych urządzeń, reszta to chwyt marketingowy.
Człowiek który zaczyna biegać powinien biegać wolno na własne samopoczucie.
Pozdro...
: 15 cze 2009, 20:34
autor: Kerry King
No to jestem już po.
6km, 25:49, ~4,15min/km, pętla ta co zwykle, czyli las, trochę z górki, trochę pod górkę, drogi nieutwardzone, chwilami przechodzące w suchy, kopny piach.
Średnie tętno wedle wskazań pulsometra 181. I o dziwo, to zgadzało by się prawie z wynikami z kalkulatora treningowego.
Czyli w moim wypadku, wskazania z tabel zgadzają się z rzeczywistymi przy dużym obciążeniu, natomiast przy małym mijają się i to z kretesem.
Wniosek z tego taki, że będę biegał na tempo, a nia na pulsometr.
: 15 cze 2009, 23:03
autor: watchu
Wniosek z tego taki, że po kilku miesiącach wybiegania tlenowego pewnie i te dolne partie pulsu biegałbyś na tempie podanym w kalkulatorze.
U mnie też większe obciążenie sięzgadza a mniejsze nie. Tylko, że 180 to już bieg na progu beztlenowym, nie znam się aż tak ale wydaje mi się, że natura tego wysiłku jest trochę inna.
Ja swój wysoki puls na niskiej intensywności zwalam na brak podstawy tlenowej.
: 16 cze 2009, 00:48
autor: deckard
wniosek z tego taki, że teraz musisz dokupić krokomierz albo przystawkę gps, która poda Ci i tempo i tętno.
pamiętaj. jest kryzys a pieniądz musi krążyć

na tempo czy tętno biegać
: 11 wrz 2009, 17:27
autor: bestia szos
Mam takie pytanie czy mozna biegać tylko na tempo a pulsometr olać?
Podobają mi się prędkości jakie mi wyszły na tym kalkulatorze, bo jak biegam na tętno wyliczone z tetna max to normalnie tragednia.
II zakres na tętno to umnie na 14 km 5,45min/km, I zakres po 7km musze utrzymywać predkosc 6,20/km bo inaczej wchodze w 2 zakres.
Od lipca biegam w GF 305 takze widze aktualne tempo i wsumie pasowało by mi aby zakres dobierać do wyników na 10 km jakie bym odnosił. Mam 30 lat w maju zrobilem zyciówke w maratonie 03:56:11 a 10 km 00:44:37 w czerwcu. I chciałbym szarpać do przodu a nie dreptać I zakres a II biegać niekiedy w 5,50/km.

: 11 wrz 2009, 18:22
autor: Adam Klein
trzymaj się tempa.