: 19 maja 2009, 23:19
Wydaje mi się, że trochę zbyt ambitny cel na początek. Przydałby Ci się teraz start na 5km/10 km, żeby określić swoje położenie, a potem dopiero dobrać plan. Jeśli nie ma żadnego biegu w Twojej okolicy, to wyskocz na bieżnię jeśli masz możliwość, pobiegnij 5/10 km i będziesz wiedział na czym stoisz.
Co do tętna, to normalne, że tuż przed biegiem jest wysokie ;P Adrenalina i współzawodnictwo robi swoje ;D
Co do tętna, to normalne, że tuż przed biegiem jest wysokie ;P Adrenalina i współzawodnictwo robi swoje ;D