Strona 1 z 1
Kolka
: 03 wrz 2003, 20:58
autor: Leon Zawodowiec
Heya!
JA w sprawie koolki. Jak zwalczyć to cholerstwo?!
Biegam już trochę a ona wciąż mnie dopada.
Nie jem, jem wszystko jedno.
Czy może to być spowodowane jakąś chorobą?
czuje najczęściej kłucie po lewej stronie pod żebrami(śledziona?)
Kolka
: 03 wrz 2003, 22:52
autor: Mirkas
A ile biegasz ?
Ja jak zaczynałem to nawet po kilku miesiacach mnie dopadała.Z czasem ustało.Ale niekiedy sie zdarza,niewielka. To jest kwestia wytrenowania i pewnie predyspozycji. Proponuje zwolnic i biec dokąd sie da. Spróbuj pobiegac na czczo. Może będzie lepiej.
Kolka
: 04 wrz 2003, 11:27
autor: Leon Zawodowiec
Biegam od 6 miesięcy codziennie po ok. 5-6 km. A ta koolka zaczyna mnie powoli drażnić...Chyba ją wytnę:)
Kolka
: 08 paź 2003, 17:54
autor: Okon
Słuchaj jest taki sposób na kolke.Trenuje wprawdzie sztuki walki a nie bieganie jako takie ale na treningach podczas rozgrzewki(bieganie included:D)też mnie dopadała.Aby się jej pozbyć jest pewien sposobik.Chodzi o oddech.Jak już ją czujesz to odrobinkę zwolnij a potem postaraj wziąć powoli baaaaaardzo głęboki wdech,aż do oporu.(tia bo niby oprzy zadyszce to się da-kwestia treningu)Poczym najwolniej jak potrafisz wypuść powietrze z płuc.Powtórz ćwiczenie kilka razy.To naprawde pomaga, ale trzeba się nauczyć.
Kolka
: 08 paź 2003, 18:01
autor: feito
można też zajrzeć do Kledzikowych
OPISO-rad
co powyżej polecam!
Kolka
: 08 paź 2003, 22:02
autor: Rudzik
nie wiem jak to dziala ale kiedy czuje kolke lapie dlonia dlon i trzymam wyprostowane rece nad glowa nadal biegnac ... po parunastu krokach przechodzi. Sposob Okona tez dziala (dluuugi powolny bardzo gleboki wdech pomaga)
Kolka
: 09 paź 2003, 16:27
autor: feito
jej!
A jak ja wczoraj walczyłem z kolką to dowiedziałem się że wysmarkanie nosa w trakcie kolki MOŻE ZABIĆ!
musiałem zwolnić aż prawie do przeskoków z nóżki na nózkę żeby to przetrzymać.
NIE SMARKAĆ Z KOLKĄ bo się wykończycie!