Forum Bieganie.pl

Witam!
Chciałbym poprawić swoje czasy w sprintach. Mam 15 lat. Już wiem jak "technicznie" biec, dzięki waszej pomocy w innym dziale i YT. Teraz mam pytanie. Jaki trening mógłbym wykonywać? Możecie mi dać jakiś link do dobrego treningu, albo napisać jakieś propozycję? Pozdrawiam, cucumbero.

Wydaje mi się, że krótkie intensywne przebieżki (np. 100-200 m) mogą pomóc. Skipy jako takie, wzmocnią nogi więc też się przydadzą.

Myślę, że niewiele się dowiesz z tego forum na temat sprintu. Tu królują dreptaki, którym to, że można przebiec 200m i być totalnie wyczerpanym nie mieści się w głowie.
Tu królują dystanse od 5000m w górę i marzeniem każdego jest przebiegnięcie maratonu. To tytułem wstępu.

Jestem byłym sprinterem (do dziś uwielbiam szybkie bieganie- tylko w wieku 41lat "szybkie" oznacza coś innego niż w wieku zawodniczym) i wiem, że sprintu nie da się dobrze trenowć bez trenera i podstawowego zaplecza (stadion, siłownia, zimą hala). Bez trenera będziesz tylko pogłębiał własne błędy. Sprint niby jest konkurencją biegową ale de facto techniczną wymagającą ciągłej pracy nad techniką i wszechstronnego treningu ogólnorozwojowego.

Zalecam udanie się do klubu.
Powodzenia bo sprint to najpiękniejsza forma biegu.

Niestety nie mam możliwości wstąpienia do klubu, ale dzięki za odpowiedź.

fotman pisze:Myślę, że niewiele się dowiesz z tego forum na temat sprintu. Tu królują dreptaki, którym to, że można przebiec 200m i być totalnie wyczerpanym nie mieści się w głowie.
Tu królują dystanse od 5000m w górę i marzeniem każdego jest przebiegnięcie maratonu.

To było troszkę nietaktowne... Każdy lubi to co robi, jak Ciebie interesują sprinty to proszę bardzo, ale tak jak napisałeś, sprintów już nie nabiegasz, w maratonie może wziąść udział każdy niezależnie od wieku.

Co do samych sprintów, to tak jak wspomniał fotman, samemu tego nie wytrenujesz na kamieniach, bez kolców, bez trenera. Tu nie ma miejsca na błędy, to są sekundy, nic więcej.

To taki gruby żart miał być...

Nie mam złego zdania o forum skoro sam tutaj pisuję. Ale informacje o sprintach to nie tutaj. Właściwie w Polsce ciężko coś o sprintach znaleźć na forach. Trochę jest na sfd...

W moim wieku mozna pobiegać sprinty na zawodach weterańskich. Jest ich kilka (w tym Mistrzostwa Polski Weteranów L.A. i kilka mitingów)- fajna zabawa tylko startujących trochę mało.

Noł ofens, jak mawiają anglojęzyczni. Pozdrawiam.

Polecam pare ksiązek o sprincie- do kupienia w internecie: np Trening w biegach sprinterskich dla poczatkujacych i zaawansowanych Janusz Iskra Tadeusz Osik, Anna Walaszczyk.

Fotman no własnie, na tym polega zasadnicza różnica w sprintach, a bieganiu długodystansowym, do pierwszego musisz mieć trenera, do drugiego już nie koniecznie:)

Recenzja ksiązek by sie przydała, bo nie wszystkie są wartosciowe - poleciłem wg mnie jedna z lepszych w moim posiadaniu. Skrypty uczelniane są też dostępne, ale przyznaję, że nie znam wsystkich pozycji. Czyli przeglad rynku by sie przydał. Oprócz tego trochę teorii tez by sie przydało - przepisy, technika metodyka to rzeczywiscie szwankuje w internecie i dlatego troche rozumiem osoby poszukujace informacji o sprintach i osoby troche rozczarowane jakoscia dyskusji sprinterskich.
ps Jesli moge cos podpowiedziec redakcji to rozmowe z Tadeuszem Osikiem byłym trenerem kadry olimpijskiej polskich sprinterów - w najblizszym czasie przenosi sie do Warszawy, bo wygrał konkurs na dyrektora szkolenia przy PZLA - skarbnica wiedzy niewatpliwie.

Jakis czas temu odgrazalem sie , ze niedlugo ukaze sie ksiazka mistrza swiata ( i rekordzisty ) w sprintach , Billa Collinsa ( w kategorii weteranow )

Niedawno otrzymalem te ksiazke i wszystkich , nie tylko zainteresowanych sprintem , goraco zapraszam do zapoznania sie z jej trescia .

Bill ma najwieksze doswiadczenie na swiecie ( z racji wieku ) i nadal zasuwa na 200 m ponizej 25 sekund ( pomimo zblizajacej sie 60-tki )



http://www.ipibooks.com/Default.aspx?ta ... ch=collins

Mam kontakt zarowno z autorem jak i wydawca .