Forum Bieganie.pl

Złapałem małą infekcję - nic szczególnego: temperatura, ból gardła, osłabienie, tętno spoczynkowe na poziomie jakbym spacerował. Wydaje mi się, że mimo wszystko jakbym się uparł, to mógłbym zrobić normalnie trening: tak chociaż spokojne 20km (Małysz może, to ja nie? ). Ale czy powinienem? Czy są przeciwskazania i dlaczego nie?

Pozdrawiam
Romek

ps. skoro zadaje to pytanie, to chyba znak, że jeszcze mam gorączkę i majaczę

Nie trenować!!!Chyba że nie zależy ci na zdrowiu i formie?!

Sauna ?

Może Romku organizm domaga się odpoczynku? przygotowania do maratonu to nie matematyka, a sygnałów ze strony ciała lepiej nie bagatelizować...
Zdrowia!

Romku, zdrowiej, bo może się okazać, że jutro będzie PSB
Jola

Dziękuję wszystkim. Co prawda nie dowiedziałem się dlaczego nie można, ale wierzę wam na słowo - na wszelki wypadek uprałem buty, żeby mnie coś głupiego nie podkusiło . Nie mogę się doczekać kiedy znowu sobie pobiegam...

Jeśli łapię jakieś drobne przeziębienie, wybiegam na trening traktując jako go świetne lekarstwo. Jeżeli mam gorączkę na trening nie wychodzę czekam aż z chorobą organizm sobie poradzi... Ale w sumie już nie pamiętam kiedy byłem chory

pędzę kupić termometr ...