Strona 1 z 2
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 10:46
autor: PAwel
Wątek pojawia sie tu i ówdzie, a ja chciałbym taką ankietę zrobić: trenując myślisz o czasie treningu czy o dystansie. Czyli "idę pobiegać godzinę", "w tym tygodniu biegałem 5 godzin", czy też "zrobiłem dzisiaj 15km", "w tym miesiacu wyjdzie mi 400km"
Ja zdecydowanie jestem KILMETROWCEM. Dzięki temu mogę trochę pooszukiwać i wpisać sobie więcej kilometrów do dzienniczka
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 10:51
autor: grubcio
Chyba na początku lepiej jest być CZASOWCEM, ja tak miałem, ale po około roku biegania zaczałem ewoluować w kierunku KILOMETROWCA, po pół roku ewolucji (czyli Arti 1,5 roku biegania) jestem 100% PURE KILOMETROWIEC
nie prowadzę dzienniczka.
(Edited by grubcio at 12:29 pm on Aug. 8, 2003)
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 10:56
autor: PAwel
wiem, wiem Grubcio jak to jest - zawsze można sobie wpisać 15.5km, zamiast 14km.
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 11:11
autor: Arti
Jako początkującemu proponowałbym Ci najpierw być czasowcem ale nie w sensie szybkości a długości czasu ;-)
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 11:32
autor: caryca
dobre pytanie....
tak wlasciwie to nie wiem??? bo zregoly stwierdzam gdzie zrobie trening (trasy +/-5, 8, 12, 16 km) wiec z zalozenia wiem jaki mam dystans do pokonania, i tak tez zaczelam trenowac, a ostatno biegne trase.....i kiedys pokonywalam trase w danym czasie.... a teraz robie krocej, a poniewaz poza 16km trasa, wszystkie sie koncza przy jeziorku gdzie jest petla na mile to sobie dokladam kolko albo dwa.... bo z zaloznia powinin byc ten czas..... ups chyba mi wychodzi na odwrot niz wam
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 11:42
autor: proto
Biegam glownie po lesie , nie ma tam ani slupkow co 100 m , ani nie jechalem tamtedy rowerem z licznikiem ,
nad mapa nie chce mi sie sleczec - wiec nie mam wiekszego wyboru , biegam na czas a wlasciwie po znamych mi dobrze sciazkach - na czas i jest mi z tym calkiem dobrze .
Oczywiscie mam tez trasy ze znana kilometrowka , ale uzywam ich zdecydowanie rzadziej
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 12:12
autor: Marcos
zdecydowanie czas, miałem tak w zimie, miałem na początku przygody z bieganiem, miałem tak ostatnio i mam nawet na rowerze. (licznik sie zepsuł)
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 12:27
autor: PAwel
Marcos, Proto, ale wpisujecie do dzienniczka czas, czy przeliczacie na kilometry?
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 12:35
autor: Ojla
Ja, jako początkująca biegaczka z pulsometrem, wpisuję jedno i drugie, dla tras pomierzonych. Jeśli biegam w terenie nieznanym, to wpisuję czas i staram się wpisać kilometry orientacyjnie. Ostatnio biegałam w Puszcze Białowieskiej i kilometry oznaczone na mapie wogóle mi na niektórych odcinkach nie pasowały. Mam zamiar w przyszłym tygodniu przejechać się tą trasą rowerkiem i pomierzyć.
Jola
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 12:46
autor: proto
PAwel : z tym tez nie mam problemu , nie prowadze zadnego dziennika
a trenuje wlasciwie codziennie . Moze kiedys to sie zmieni , jak kiedys
trenowalem kolarstwo w mlodzikach i juniorach to prowadzilem szczegolowy dzienniczek - dzis czasem go przegladam - fajny jest
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 12:49
autor: raner
ja biegam na km które musze zrobić w odpowiednim tempie
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 12:52
autor: Ojla
A mnie zmobilizowali i muszę dojść przebiegniętymi kilometrami do ilości postów
. Chyba trudno będzie. Mimo wszystko posty są łatwiejsze w wykonaniu (i szybsze).
Jola
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 13:36
autor: JO
Raczej na km, nawet jak biegam po lesie to mniej wiecej wiem ile ich bylo , nie ma dla mnie znaczenia 1 wiecej lub mniej. nie prowadze dzienniczka ale staram sie biegac 4 razy w tygodniu. w koncu zawody w wiekszosci sa rozgrywane na konkretnych odcinkach tak wiec pod to sie dopasowuje starajc sie to czynic w w sposob najmniej szkodliwy dla organizmu. pewnie dlatego biegam ze 40 min wolniej niz PAwel w maratonie
ale moim celem sa glownie wycieczki krajoznawcze. czy moze ktos wybiera sie w tym roku do amsterdamu? nigdy tam jeszcze nie bylem?
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 13:42
autor: JO
Ale bieganie na czas jest przyjemniejsze, gdy jestem w obcym terenie to ide np na 1h i biega sie ciekawiej i lzej niz z mysla a jeszcze do tamtego zakretu a potem juz tylko 5.
Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes
: 08 sie 2003, 13:50
autor: JO
Ale bieganie na czas jest przyjemniejsze, gdy jestem w obcym terenie to ide np na 1h i biega sie ciekawiej i lzej niz z mysla a jeszcze do tamtego zakretu a potem juz tylko 5.