nogi
: 09 mar 2009, 21:26
Witam!
Pisałem o tym na forum debiutu w maratonie ale jeszcze zapodam tutaj. Otóż robiąc dłuższe wybiegania bolą mnie mięśnie ud, te z przodu (nie wiem jak się fachowo nazywają, dwugłowe??). Nie jestem zmęczony tylko czuję ten ból, tak, że ledwo powłóczę nogami, nie mogę unosić wysoko kolan. Podejrzewam, że musiałbym je wzmocnić, bo to chyba z tego się bierze. Prawie po każdym biegu robię gimnastykę siłową (nie za dużo ale zawsze coś, jakieś 5-10 minut), poza tym gram w siatkówkę i jeżdżę na rowerze, więc używam też innych mięśni niż te, które eksploatuję biegając. Zastanawiam się jeszcze nad tym, żeby jakieś dwa razy w tygodniu pójść na siłownię i jakieś 20 minut ćwiczyć nogi i mięśnie brzucha, tj. przysiady ze sztangą, różne wymachy nogami z obciążeniem, wznosy na palce, brzuszki, itp. Czy dobrze kombinuję, czy to coś da czy może pogorszyć sprawę? Dzięki za odpowiedzi!
Pisałem o tym na forum debiutu w maratonie ale jeszcze zapodam tutaj. Otóż robiąc dłuższe wybiegania bolą mnie mięśnie ud, te z przodu (nie wiem jak się fachowo nazywają, dwugłowe??). Nie jestem zmęczony tylko czuję ten ból, tak, że ledwo powłóczę nogami, nie mogę unosić wysoko kolan. Podejrzewam, że musiałbym je wzmocnić, bo to chyba z tego się bierze. Prawie po każdym biegu robię gimnastykę siłową (nie za dużo ale zawsze coś, jakieś 5-10 minut), poza tym gram w siatkówkę i jeżdżę na rowerze, więc używam też innych mięśni niż te, które eksploatuję biegając. Zastanawiam się jeszcze nad tym, żeby jakieś dwa razy w tygodniu pójść na siłownię i jakieś 20 minut ćwiczyć nogi i mięśnie brzucha, tj. przysiady ze sztangą, różne wymachy nogami z obciążeniem, wznosy na palce, brzuszki, itp. Czy dobrze kombinuję, czy to coś da czy może pogorszyć sprawę? Dzięki za odpowiedzi!
