Doświadczenia z HRM
: 09 cze 2003, 11:07
Już jakiś czas (od ok. 15 kwietnia) biegam z HRM, co prawda nie jest to wyszukane urządzenie ale wydaje się działać poprawnie.
Pierwsze pytanie dotyczy zakresów:
-Hrmax wyznaczyłem sobie 181 (220 - 39 lat)
-OWB1 70%-80% 127-145
-WB2 75%-80% 136-154
-WB3 80%-95% 145-172
Czy to jest poprawne?
Przeważnie biegam na WB2: max ~157, średnia 148
W tygodniu biegan ok. 50 km. robię sobie 1 lub 2 dni odpoczynku, w zależności od samopoczucia, czasami ten odpoczynek polega na biegu na basen 2 km, basen 1500 m w 45 min, i bieg do domu 2 km.
Moje spostrzeżenia są następujące:
-gdy biegam na głodzie (tylko 1 skromny posiłek rano) HRM pokazuje przez ok. 20-30 minut biegu zupełne głupoty np. 60 za moment 190 (to mogę zrozumieć)
-o ile na początku biegało się zupełnie na luzie ostatnio HRM zaczął mnie poganiać tempo na 3 km. 4:45, a było ok. 5:10, niby byłoby dobrze (wzrost formy?) ale wymaga to wysiłku.
-w sobotę ok. godz 12 byłem na basenie (1000m ~30 min) następnie sauna ok. 15 min. i odpoczynek, o 20 biegałem tempo na 3 km wyszło 4:33! (HRM poganiał, dodam jeszcze że w żołądku zalegała wątróbka zjedzona ok. 15:30)
Co można sądzić o tych wynikach?
Pierwsze pytanie dotyczy zakresów:
-Hrmax wyznaczyłem sobie 181 (220 - 39 lat)
-OWB1 70%-80% 127-145
-WB2 75%-80% 136-154
-WB3 80%-95% 145-172
Czy to jest poprawne?
Przeważnie biegam na WB2: max ~157, średnia 148
W tygodniu biegan ok. 50 km. robię sobie 1 lub 2 dni odpoczynku, w zależności od samopoczucia, czasami ten odpoczynek polega na biegu na basen 2 km, basen 1500 m w 45 min, i bieg do domu 2 km.
Moje spostrzeżenia są następujące:
-gdy biegam na głodzie (tylko 1 skromny posiłek rano) HRM pokazuje przez ok. 20-30 minut biegu zupełne głupoty np. 60 za moment 190 (to mogę zrozumieć)
-o ile na początku biegało się zupełnie na luzie ostatnio HRM zaczął mnie poganiać tempo na 3 km. 4:45, a było ok. 5:10, niby byłoby dobrze (wzrost formy?) ale wymaga to wysiłku.
-w sobotę ok. godz 12 byłem na basenie (1000m ~30 min) następnie sauna ok. 15 min. i odpoczynek, o 20 biegałem tempo na 3 km wyszło 4:33! (HRM poganiał, dodam jeszcze że w żołądku zalegała wątróbka zjedzona ok. 15:30)
Co można sądzić o tych wynikach?