Forum Bieganie.pl

Na kolarskim portalu pod adresem http://www.pro-cycling.org/index.php?ka ... ykul=11476

można ściagnąc dość fajny dzieniczek treningowy. Jest on bardoz iniwersalny spokojnie można go stosowac też do biegania polecam


Tompoz

Patrzyłem zainstalowałem, jednak osobiście bardziej polecam dziennik treningowy na stronie www.runmania.com Jest o wiele lepiej rozbudowany no ale to kwestia indywidualna. Zawsze to już dwa do porównania. Pozdro

dziękuje kioledze na wypowiedz. Sam oosbiscie od lat stosuje jako dzienik treningowy zwykła tabelkę wwordzie gdzie piszę to co uważam za stosowne. Zapisywanie jednego treningu zajmuje mi 15 minut i to rutyał ale bardoz potrzebny. Kaltulatory i dzienikczki na tejs tornie co podałeś są interesujace pozdrawiam

Tompoz

tompoz pisze:Sam oosbiscie od lat stosuje jako dzienik treningowy zwykła tabelkę wwordzie gdzie piszę to co uważam za stosowne. Tompoz

Ja też zapisuje nie tylko na tej stronie co podałem, ja mam zrobione i od kilku lak tj. od 2004roku (choć trenuje dłużej, no ale nie wiedziałem wtedy jeszcze że warto) tzw. plan realizacji treningu w wordzie (tabela ogólna roczna) i w excelu szczegółowe rozpisanie treningu z datami, seriami, samopoczuciem, ciężarem, lub w przypadku biegania intensywnością itd.
Uważam, że to bardzo dobra sprawa

Ciekawe czy na bieganie.pl pojawi się jakiś dziennik biegowy, podobny do tego na runmania.com. Co wy na to ?

DaaD pisze:Ciekawe czy na bieganie.pl pojawi się jakiś dziennik biegowy, podobny do tego na runmania.com. Co wy na to ?

Z czasem pewnie się pojawi, ale ja nie widzę takiej potrzeby ;]

Dzienniczek planujemy już od dawna, ale zmagamy się z różnymi obiektywnymi trudnościami ; )

runmania jest ok, może dałoby się dogadać z Pabrze i zintegrować runmanie z bieganie.pl?

Nie jest ok, bo trzeba wpisywać dystans - a jak ktoś woli czas?

tomasz pisze:Nie jest ok, bo trzeba wpisywać dystans - a jak ktoś woli czas?

a kto powiedział, ze coś trzeba i ze czegoś nie można? nawet jest stopka pokazująca ilość godzin poświęconych na trening... sprawdź zanim napiszesz, ze coś jest be

Poważnie myślałeś, że wypowiadam się bez wiedzy i uprzedniego sprawdzenia? Korzystałem z runmanii przez chyba 2,5 tyś kilometrów.

Kto powiedział, że coś trzeba a czegoś nie można? Ów dzienniczek, z którego korzystasz. Nie ma możliwości pominięcia w zapisie kilometrów. Jeśli w rubryczkę „dystans” nie wpiszesz nic, to w szczegółach i tak będzie widniał napis „km”. Zaś w kratce od kalendarze nie pojawi się wpisany czas, będzie ona pusta jeśli będziemy życzyli sobie by widniał w nim czas zamiast kilometrów.

Zatem nie ma możliwości posiłkowania się czasem w kratkach, które są przydzielone do konkretnych dni – one po prostu nie są wyświetlane.

pozwolisz, że nie odpisze nic

Klasyka gatunku: dzienniczek biegowy Konroz-a.
http://www.sbbp.pl