Forum Bieganie.pl

cześć
Dawno was nie odwiedzałem, ale napiszę taką ciekawostkę: Na początku jak zaczynam jeżdzić na rowerze, prze jakieś nawet pół godziny pulsometr mi pokazuje tętno bardzo duże około 215 ( a moje max=188).Dokładnie raz pokazuje normalne , czyli na początku jazdy około 122 - 130 ( rozgrzeweczka ) ale chwilami skacze na około minutę na wartości bardzo wysokie 215 itp.
Podobnie działo mi sie w czasie bardzo długich jazd ( 4- 6 godz.)-jadę sobie w granicach 145 uderzeń, atakuje podjazd a tu 215???!!!.Zaznaczam że czuję się dobrze i czuję formę i "power'a" jak nie wiem co w tym roku.
Może to jakieś migotanie komór serc......?????.....
Miał ktoś coś takiego.
W zeszłym sezonie nic takiego nie miałem ( miałem inny pulsometr - sigme, byla troche anemiczna w odczycie, a polar od razu reaguje na zmiany).
Jakies zaklocenia od komorki czy lini wys. nap. odpadaja.
rafal

Sprawdz baterie albo ogolnie pulsometr , bo nie sadze zeby
wskazania byly poprawne ...

To dowód,że rower też ma serce.

Następnym razem palce na tętno i zweryfikuj te wskazania.

pulsomet kupilem w styczniu ( polar s 120) , tak ze baterie ok.Juz sprawdzalem reka ( trudno wyczuc) jak mam 215 i sie zatrzymam albo troszeczke tylko zwolnie to od razu jest normalne ( np 145)

Tętno nie może w ciągu sekundy spadać z 215 na 145. To jest tak kolosalna różnica, że nie sposób jej nie wyczuć. Jeśli nie wyczuwasz na tętnicy tak szybkiej akcji serca jak wskazuje pulsometr to problem leży po stronie sprzętu.

Matrix miewa błędy, ale już niedługo zostanie zainstalowane poprawione oprogramowanie, cierpliwości.

MTBiker proponuje umieścicć tego monitorka na allegro,póki jeszcze nie pokazuje ci stanów przedzawałowych. Jeżdzisz trochę na rowerze i zdajesz sobie sprawę jak trzeba zasuwać żeby mieć 215. Po prostu nie działa jak potrzeba.

Zapewne to nie to, ale tetno na polarze też mi kiedyś wariowało jak zapomniałem zwilżyć elektrody nadajnika.

tak zgadzam sie , ale brak zwilzenia to by wariowal na poczatku jazdy, ale ni w drugiej czy 3 ej godzinie jak jestem zwilzony i upocony jak....
juz troche dowiedzialem sie na ten temat i podobno u sportowcow wystepuja takie "chwilowe"anomalia.
rafal

Od czasu do czasu mam podobne problemy z moim Polarem 510. Był nawet w serwisie p. Ryszarda, ale błędne wskazania pozostały. Ostatnio zauważyłem pewną zależność. Jeśli po każdym  treningu myję dokładnie nadajnik, ciepłą wodą z mydłem, to anormalne wskazania w zasadzie nie występują. Możliwe, że nadmiar soli, lub inne zanieczyszenia  odkładające się na obudowie czujnika powodujac błędy w pomiarze. W instrukcji jest z resztą wyraźnie powiedziane: myć dokładnie po każdym użyciu. Może więc nie chodzi tylko o aspekt czysto higieniczny.

entre

zauważyłem dokładnie to samo co entre i wysnułem identyczne wnioski. myję nadajnik i jest dobrze. poza tym zdarzyło mi się, że przyczyną zakłóceń było obluzowanie gumki nadajnika.
skądinąd za luźna guma może być przyczyną innego rodzaju kłopotów...