Forum Bieganie.pl

Słuchajcie, w zeszłym roku proponowałem na forum wspólny wyjazd do Szklarskiej Poręby na obóz treningowy. Nie było chętnych. Je się wybieram w tym roku dwa razy, chyba w lipcu i sierpniu po tydzień za każdym razem. Czy są chętni?

Dodam, że bieganie w Szklarskiej robi cuda - pozwoliło mi staremu ramolowi (35 na karku) zbliżyć się do rekordu życiowego.

To prawda, ze bieganie w Szklarskiej Porebie czyni cuda. Tym jednak czego nigdy nie zapomne jest niespotykana nigdzie indziej biegowa atmosfera. To miasteczko zyje bieganiem. Bez przerwy mijaja nas mniejsze i wieksze grupki biegaczy w roznym wieku. Na stadionie obserwujemy treningi polskich olimpijczykow. Ich trenerzy zas zawsze sa gotowi udzielic nam amatorom wielu bezcennych rad. W Szklarskiej jest po prostu cudownie!

PAwel nie zapomnij wpasc do Lesia na jego miodowa nalewke i niekonczace sie opowiadania o naszym moderatorze wojtku.

kledzik

No pewnie - ja chce !!! Gdzie? Kiedy? Jak?

No ja pojade, joycat się chyba wybiera pod koniec czerwca.
Tylko, ze ja chyba też pojade nie w lipcu - może właśnie w czerwcu - jeszcze szkoły nie mają wakacji, mniej ludzi, średnia temperatura w lipcu jest wyższa niż w czerwcu, czyściej.
Dlaczego chcesz w lipcu - nie możesz w czerwcu?

Tak, my jedziemy do Szklarskiej w drugiej po³owie czerwca, prawdopodobnie po 19.06. To ju¿ postanowione.
Trochê jestem stremowana perspektyw± biegania po górach, bo robiê sobie wielkie nadzieje, a mo¿e siê okazaæ, ¿e nie dajê rady kondycyjnie.
Na wszelki wypadek bierzemy wiêc rowery

Joycat w Szklarskiej znajdziesz kilkadziesiat (!) bardzo ladnie oznakowanych tras rowerowych. Nie boj sie, iz nie podolasz. W okolicy jest dosc duzo niemal plaskich odcinkow (np. Droga pod Reglami, czy szlak wzdloz doliny rzeki Kamiennej). Mozesz tam biegac gdy zmecza Cie prawdziwe gory. Rowniez bieganie po przepieknie polozonym stadionie ma swoj urok.

kledzik

PS. Mnie osobiscie latwiej jest po gorach biegac niz jezdzic na rowerze...

Tyle naczyta³am siê Waszych pochwa³ na temat urody Szklarskiej i atmosfery, jaka tam panuje, ¿e ju¿ nie mogê siê doczekac urlopu..

Ja planuję pojechać do Szklarskiej w lipcu i wrześniu, w ramach przygotowań do głównych startów. Zgadnij jakich, PAwel!

A to fragmenty wspomniananej Drogi Pod Reglami

Świetne zdjęcia!chciałoby się znów być ...już tam nie byłem prawie rok ...

nie wiem czy wiecie (pewni tacy wyjadacze jak Paweł i giganT wiedzą-:) ze droga na regle jest oznakowana co 1 km, tylko ,,,,no właśnie trzeba wiedzieć gdzie patrzeć. Sam dopiero zauważyłem to oznakowanie jak biegłem z kimś kto już zna ten system oznakowania ...

sam też chętnie bym się wyrwał do Szklarskiej koło sierpnia lecz nie wiem jeszcze jak z uroplem w pracy ..

pozdrawiam

Quote: from stasiar on 1:42 pm on May 10, 2003

nie wiem czy wiecie (pewni tacy wyjadacze jak Paweł i giganT wiedzą-:) ze droga na regle jest oznakowana co 1 km, tylko ,,,,no właśnie trzeba wiedzieć gdzie patrzeć. Sam dopiero zauważyłem to oznakowanie jak biegłem z kimś kto już zna ten system oznakowania ...

Zdradz prosze ta tajemnice. Musze przyznac, ze bylem mocno zdziwiony, ze jedna z najpopularniejszych tras biegowych nie jest oznaczona.

kledzik

Musze przyznac, ze bylem mocno zdziwiony, ze jedna z najpopularniejszych tras biegowych nie jest oznaczona.

kledzik[/quote]

Chyna Kledziku chodzi ci o to że JEST oznaczona. Podałem we wcześniejszym poscie iż oznakowana jest trasa na regle na pewnych drzewach symbolami poszczególnych kilometrów. Nawet zeszłego lata biegałem tam ciag lecz ...znałem oznaczenia do 4km i ..biegałem niczym wahadłowiec 12 km  2 razy nawracając choc ...trasa nie jest całkiem płaska.

Ciężko wytłumaczyć gdzie sa te oznaczenia na trasie. Najlepiej gdyby ktoś Ci pokazał (może ja - ale nie wiem kiedy dostanę urolop na obóz)   bo tego się nie da opisać za którym zaketem i w która strone spojrzeć!

pozdrawiam i ..moze do zobaczenia w Szklarskiej lub ...na zakrecie smierci ...lub na Szrenicy (jak ja lubię tam wbiegać!!!! SUPER PODBIEG!!!-:)

Czy odcinek z Jagniatkowa do Przesieki to jeszcze Droga pod Reglami? Zapedzilem sie tam kiedys i przezylem swoisty szok gdy po ok. 10 km w miare rownej trasy zaczealem sie bez konca niemal, piac w gore i w gore...

kledzik

też tak razu pewnego sie zagalopowałem i poleciałem prosto drogą na regle przez drogę asfaltową biegnącą na Jelenią Górę i zabiegłem w jakieś dziwne miejsce ,,,,

Znowu innym razem biegłem drogą przez Jagniątków i dobiegłem do Zamnku w ...no właśnie zagadka dla Kledzika (dodam ze zamek oddalony jest od Szklarskiej o ok. 15 km od Szklarskiej).

Z tego nasunął mi się wnioske iż Biegnąc drogą na reglach nalezy wcześniej troche odbić z niej w prawo (przed wbiegiem na droga asfaltową) - niestety tej opcji juz na obozie nie sprawdziełem-:) ale moze w tym roku doszukam sie tych wszystkich oznaczeń!

pozdrawiam!

Quote: from stasiar on 5:20 pm on May 10, 2003

Znowu innym razem biegłem drogą przez Jagniątków i dobiegłem do Zamnku w ...no właśnie zagadka dla Kledzika (dodam ze zamek oddalony jest od Szklarskiej o ok. 15 km od Szklarskiej).

Tez dobieglem do tego zamku. To Chojnik. Jeden z najpiekniejszych zamkow jakie mialem przyjemnosc zwiedzac. Acz podbieg na zamkowa gore wymaga odrobine wysilku.

Poznajesz stasiar?



kledzik