Strona 1 z 7
Rozgrzewka na Polska Biega
: 12 sty 2009, 20:37
autor: MichalJ
www.polskabiega.pl zobaczcie rozgrzewke w wykonaniu profesjonalistow. Filmik ponizej. Oto obraz tego co firmują "najlepsze media" w polsce. Nie wiem kim jest ten pan i co on robi, ale przed tym filmem powinien byc napis NIE RÓBCIE TEGO W DOMU, albo ze to jakis kabaret.
ten link bedzie lepszy
http://www.polskabiega.pl/strona.php?p=85 i w polowie i na koncu strony sa dwa filmy
: 12 sty 2009, 21:25
autor: Kapitan Bomba!
ten pan to wojtek staszewski, inicjator akcji "polska biega". Filmik jest na stronie już baaaardzo długo. Co robią nie tak?
: 12 sty 2009, 21:31
autor: GrzegorzP
Hm,
Mam bardzo mieszane odczucia.
"Bohaterem" jest tu szkielet , który od jakiegoś czasu regularnie łamie 3 h w maratonie , z rekordem chyba zbliżonym do 2:50 , więc na pewno wie co to jest bieg długodystansowy.
Każdą inicjatywę propagującą bieganie należy wspierać i tu należą się słowa uznania dla szkeleta za dobre chęci.
Ale na dobrych chęciach chyba się tu kończy.
Nawet dla mnie, jako amatora , jest to karykatura, co proponuje szkielet.
Aż strach pomyśleć , co szkelet może nabiegać, jeśli zacznie poprawnie wykonywać elementy treningu biegowego.
Nie wiem, czy szkielet tu zagląda; jeśli tak , to zapraszam go , chociażby na Siennicką , gdzie zobaczy jak to może wyglądać.
Na koniec dwie krótkie uwagi :
- nie komplikujmy początkującym za bardzo przygody z bieganiem
- zostawmy profesjonalistom uczenie innych
Pozdrawiam,
: 12 sty 2009, 22:13
autor: MichalJ
Raczej trzeba zadac pytanie co robi tak? A caly bol wynika z tego, ze napisali, ze to profesjonalisci!! Mozna ogladnac treningi profesjonalistow w sieci i nie przypomina to cwiczen wykonywanych przez tego Pana. Z calym szcunkiem dla akcji polskabiega, ale jezeli ktos organizuje taka akcje to niech korzysta z pomocy osob, ktore robia pokazywane przez niego cwiczenia conajmniej poprawnie technicznie. Nie mowie, ze ma to byc super, ale chociaz poprawnie technicznie. Komentarz tez wyssany z palca. Nie moze tak byc zeby media propagowaly bylejakosc, a w tym przypadku tak jest.
Jak juz mam wyliczac bledy to pokolei
Pierwszy film sie nie czepiam no coz rozciaganie. Troche za dlugie, ale powiedzmy, ze kazdy ma sobie z tego wybrac pare cwiczen. Bo jak mialaby tyle trwac co na filmie. To partia rozciagana na poczatku pod koniec rozgrzewki bylaby juz schlodzona i wolkna wrocilby do pierwotnego polozenia.
Drugi film to juz jest masakra
skip A - jeszcze ujdzie w tłumie chociaż można przy nim ruszać rękami
skip B - pani sama skomentowała co to jest. Błędy: biodra cofniete, odchylony do tyłu. Znikome ruchy rekami
skip C - udo patrząc z boku ma być przedłużeniem tułowia, a ten skip c niczym praktycznie nie rozni sie od skipu A. pozatym, ze stopa dochodzi do posladka. Co to ma na celu nie wiem. Napewno nie ma to nic wspolnego z prawidlowym tylnym wachadlem podczas biegania.
Liczba powtorzen tych skipow chcialbym zobaczyc tego Pana po wykonaniu tych ilosci powtorzen o ktorych mowil bo on juz po 15 mial dosyc, a gdzie jeszcze 45. No i jakby to mial zrobic ktos kto nigdy nie mial do czynineia z bieganiem
3 fazy kroku biegowego. Niech ten pan sproboje pobiec tak jak pokazal. Chociaz akurat przy pierwszym pokazie o dziwo dobrze pokazal ruch nogi skipu C, calkiem inaczej niz mowil(ale trudno).
Co znaczy, ze dynamizujemy bieg.
3 film
cwał boczny OK moze byc, chociaz zeby to mialo sens odbicia powinny byc wykonywane mocniej. bo tak to niczym to sie nie rozni od truchtu.
zbieranie grzybkow - no coment
łapanie sie za biodra - o co chodzi? Co to ma na celu. Kto łapie sie w czasie biegu za biodra. Chyba ze jest to cwiczenie przygotowujace do wyciagania batonika z kieszonki z tyłu. Ale kto na akcji polskabiega wyciaga batonika
Wieloskoki - no coz powodzenia zycze amatorom w wykonaniu poprawnie wieloskou jezeli ten pan robi go zle. Spada na palce (podstawowy blad i w dodatku nie zdrowy dla kregoslupa) wieloskoki powinno sie robic ladujac na cala stope lub na piete.
SZKODA GADAĆ
: 12 sty 2009, 23:07
autor: bebej
MichałJ
Ten gość z całą powagą

- wprowadzał wszystkich wyczynowców w nastrój walki przed akcją "Cała Polska biega " a jego żona tłumaczyła z polskiego na polski jak "nawalać pietami o posladki" - super sprawa - oto chodzi w takich akcjach - show must go on - mi sie podobało, popiem takie występy i prosze o wiecej.
Ministerstwo głupich kroków tez mi sie podobało -
MichałJ zamiast opowiadac o błedach lepiej znajdź coś jeszcze

: 13 sty 2009, 07:45
autor: wysek
Chyba ze jest to cwiczenie przygotowujace do wyciagania batonika z kieszonki z tyłu. Ale kto na akcji polskabiega wyciaga batonika
No to mi poprawiles humor z rana

: 13 sty 2009, 08:14
autor: MichalJ
bebej mam nadzieje ze nie nie mowisz powaznie

: 13 sty 2009, 08:42
autor: ArekB
Mi się nie chce pokazać ten drugi filmik

nie amm co komentować

: 13 sty 2009, 08:56
autor: bebej
MichalJ pisze:bebej mam nadzieje ze nie nie mowisz powaznie

Mówie jak najbardziej powaznie.
Jeszcze bym dodał do tej rozgrzewki ćwiczenie na wydmuch gila z nosa - oczywiscie raz lewej, a raz z prawej strony. Zapominamy często o tym, a potem zasmakany biegacz odstrasza wyglądem.
: 13 sty 2009, 14:55
autor: wojtek
Albo jak jakis nawiedzony salonowiec wyciaga chusteczke .
: 13 sty 2009, 16:59
autor: MichalJ
bebej pisze:MichalJ pisze:bebej mam nadzieje ze nie nie mowisz powaznie

Mówie jak najbardziej powaznie.
Jeszcze bym dodał do tej rozgrzewki ćwiczenie na wydmuch gila z nosa - oczywiscie raz lewej, a raz z prawej strony. Zapominamy często o tym, a potem zasmakany biegacz odstrasza wyglądem.
No to jest temat na artykul. Pamietam kiedy pierwszy raz w zyciu probowalem sie wysmarkac i pociagnalem z dwururki i cale smoruny na dresie. Wiec od razu rekawiczka proboje sciagnac myslac naiwnie, ze zetre, a tu zonk rekawiczki w smarkach, dres w smarkach, smarki w nosie, smarki w buzi na polu -10 i wszystko zaczyna zamarzac. To jest wazna sprawa poprowadzic mlodziez w tym aby wiedzieli jak to sie robi. Ze prawidlowo technicznie nalezy strzelac gilem z jednej dziurki.
: 13 sty 2009, 17:15
autor: Adam Klein
Ja się często łąpię na tym, że normalnie tak wycieram nos - ale co uchodzi w trakcie biegu - to juz w trakcie spaceru z żoną po Nowym Świecie - mniej.

: 13 sty 2009, 17:39
autor: Wuj Phyll
MichalJ pisze:bebej pisze:MichalJ pisze:bebej mam nadzieje ze nie nie mowisz powaznie

Mówie jak najbardziej powaznie.
Jeszcze bym dodał do tej rozgrzewki ćwiczenie na wydmuch gila z nosa - oczywiscie raz lewej, a raz z prawej strony. Zapominamy często o tym, a potem zasmakany biegacz odstrasza wyglądem.
No to jest temat na artykul. Pamietam kiedy pierwszy raz w zyciu probowalem sie wysmarkac i pociagnalem z dwururki i cale smoruny na dresie. Wiec od razu rekawiczka proboje sciagnac myslac naiwnie, ze zetre, a tu zonk rekawiczki w smarkach, dres w smarkach, smarki w nosie, smarki w buzi na polu -10 i wszystko zaczyna zamarzac. To jest wazna sprawa poprowadzic mlodziez w tym aby wiedzieli jak to sie robi. Ze prawidlowo technicznie nalezy strzelac gilem z jednej dziurki.
Cytat roku!
Chociaż oczywiście coś w tym jest, miałem podobną przygodę. Podczas szybkiego biegu na 8, czy 10 km nie chciałem wyciągać chusteczek i zwiedziony łatwością, z jaką biegacze oczyszczają nos, sam spróbowałem. Efekt był identyczny, ale na szczęście było ciepło i wszystko utrzymało się w stanie nie-zestalonym (nie wiem jednak czy to aż TAKIE szczęście)
: 13 sty 2009, 20:00
autor: Kapitan Bomba!
to widże, że z techniki biegowej opanowane mam najbardziej smarkanie
oglądałem tylko filmik z rozciąganiem i mniej więcej też takie robię od dawna
: 13 sty 2009, 22:24
autor: bebej
jacuś napisał(a):
oglądałem tylko filmik z rozciąganiem i mniej więcej też takie robię od dawna
Taaaaaaaaaaaaaaaaaaa rozciąganie jest dobre - to chyba z jakis zajęć aerobiku czy cóś - kto powiedział, że np yoga czy pilates jest zły dla biegaczy ? - pójście na żywioł czasami daje nadspodziewanie dobre efekty - a eklektyzm to przecież artyzm - kto wie czy nie mamy do czynienia z zupełnie nowatorskim spojrzeniem i czy juz nie rosnie nowe pokolenie geniuszy biegowych.
aha proponuje zwrócic uwage na drobny szczegół - na filmie nr 1, o rozciaganiu właśnie, w pewnym momencie piesek wszedł do sadzawki - tego nie dokońca potrafię zinterpretować. Powstaje pytanie, czy to coś oznacza?