Forum Bieganie.pl

Ostatnio ponaciągałem się trochę i bardzo trudno robiło mi się brzuszki a czasami w ogóle nie było to mozliwe. Trochę przypadkowo odkryłem domowej roboty zamiennik znanego urządzenia do brzuszków AbRocket. Wystrczy ekspander zaczepiony o coś mocnego np. kaloryfer. Stopień trudności regulujemy dodając lub odejmując gumy (albo sprężyny). W moim przypadku to pomogło bo przynajmniej coś robię Myślę, że to dość pomocne dla osób zaczynających ćwiczenia z większą nadwagą i słabymi jeszcze mięśniami

TZN. siadasz przodem do kaloryfera, łapiesz zaczepiony tam ekspander i robisz brzuszki??

jest jeden mały szczegół ekspander nie izoluje mm. brzucha

Dzidka pisze:TZN. siadasz przodem do kaloryfera, łapiesz zaczepiony tam ekspander i robisz brzuszki??

Dokładnie, a raczej się kładę. Ekspander wspomaga mnie podczas podnoszenia się. Trzeba tylko tak się ustawić aby ekspander nie robił za nas całej roboty, albo odjąć sobie jedną z gum.

ArekB, co to znaczy, że nie izoluje mm mięśni brzucha?

to znaczy że pracują też inne mięśnie tułowia a w abrokecie masz tak ustawiona sylwetkę i te wszystkie podparcia że pracuje tylko brzuch

a no własnie, polecacie ten ABRocket??

Po co komu pierdoły jak ktoś jest sprawny i nić mu nie dolega,
jak są jakieś problemy z krzyżem kręgosłupem to zapewne dobre rozwiązanie