Forum Bieganie.pl

witam wszystkich serdecznie.

Zamierzam po ra zpierwszy w zyciu wystartowac w maratonie krakowskim. Szukam jakis opisow jak ten maraton wyglada, jaka jest trasa i koszt? Czy we wlasnym zakresie trzeba miec jakies napoje w drodze?
czy za ukonczenie (a to jest moje marzenie) dostaje sie jakis dyplom??

Prosze o rady jak sie przygotowc do tego maratonu??
Od siebie dodam ze biegam od pol roku 2,3 razy w tygodniu trasy okolo 10 km. czy to wystarczy?
pzdr
Adam

Kolego
Czy przed napisaniem postu cokolwiek czytałeś na tym forum?

Trzykrotnie czytalem i nie moglem zrozumiec o co chodzi. Nasz stary kolega lezan chce z Australii przyjechac do Krakowa na maraton? Nie wie czy wystarczy biegac 2-3 razy w tygodniu po 10 km? Dopiero po pewnym czasie mnie olsnilo, to "lazan" nie "lezan"!

Lazan, odwiedz strone maratonu krakowskiego http://www.cracoviamaraton.pl/ Jezeli sie nie myle, znajdziesz tam tez plan treningowy przygotowujacy do tego biegu.

kledzik

czyli Waszym zdaniem bieganie okolo 10 km 3 razy w tygodniu w tempie okolo 25-27 uderzec  tetna na 10 sekund nie wystarczy na przebiegniecie tego maratonu?

musialbys zaczac biegac dluzsze odcinki, takie po 20km a pare razy i 30. Biegajac z podana przez ciebie (choc w nietypowy sposob) intensywnoscia powinno ci sie udac przebiec, jezeli juz teraz zaczniesz cwiczyc dluzsze odcinki.

to jest marzenie aby ukonczyc maraton. Wiec musze sie brac do roboty. Tylko szkoda ze trasy sa do kitu w Krakowie do biegania??
Czy potrzebuje jakies zaswiadczenie lekarskie umozliwiajace mi start w maratonie??

Lazan, gwarantuję ci, że większość ludzi startujących w maratonie nie trenuje więcej od ciebie. Rzeczywiści przydałoby ci się raz w tygodniu jakiś bieg długi. Zacznij od 1:15, a na dwa-trzy tygodnie przed maratonem dojdź do 2-2.5 godziny - jeśli po prostu chcesz ukończyć w dobrej kondycji to wystarczy.

W Krakowie powinno być wszystko przygotowane - napoje co 5km, więc niczego nie potrzebujesz. Trasa jest w zasadzie płaska poza kilkoma krótkimi podbiegami na mosty.

Byłem w zeszłym roku - atmosfera bardzo dobra.

Dostaje sie dyplom i nawet medal. Oplata chyba 40zł.

dzieki Pawle. Dodales mi troche wiary w siebie, ze jednak moze ukoncze ten maraton.
Ja biegam dokladnie od wrzesnia 2002 r 3 razy w tygodniu po okolo 10 km, oprocz tego raz w tygodniu gra w pilke i basen.
Ale jak piszesz przydalby mi sie jakis dluzszy bieg w tygodniu. Musze sie zmobiliozowac aby swietowac 10 maja swoj niewatpliwie sukces.

A czy potrzebuje jakies zaswiadczenie lekarskie do tego maratonu???

Czy znasz jakas traske w Nowej Hucie na ktorej warto pocwiczyc???
pzdr
Adam

http://www.cracoviamaraton.pl/
tam masz (prawie) wszystko

Lazan: Czy Ty jesteś z Nowej Huty!!!

tak dokladnie

Ciesze się. Moje dzieciństwo to Plac Centralny i tereny Na Skarpie - rower i piłka nożna a w zimie sanki.

Nie znam bardzo dobrze nowej Nowej Huty czyli od ul. Kocmyrzowskiej w kierunku Mistrzejowic. To się budowało gdy opuściłem Galicję. Natomiast na starych terenach to myślę, że okolice Zalewu i stadionu Wandy mogą w jakimś sensie być. Przed Wieczystą są tereny AWF. Kiedyś tam kręciłem kółka. Chodnikowo jest bardzo dużo miejsca. Sadzę, że tereny wokół łąk Na Skarpie też mozna wykorzystać. Od NCK do Zakładów Tytoniowych i dalej wzdłuż działek aż pod szpital Żeromskiego.Taka pętla już by mogła być. Spróbuj się tam wybrać. Sam jestem ciekaw jak to wygląda teraz.
Będę wdzięczny za wiedzę na ten temat. Tak - tereny Na Skarpie są najlepsze.

hehehe, tereny wokol AWF sa ok, wokol zalewu ja smigam teraz koleczka. Ale nie pomyslalem o tej trasie wzdluc NCK i Tytoniowych. Wyprobuje, ale nie wiem czy tam sie teraz nie zaludnilo???
Dodatkowo jeszcze smigam trasa na Zeslawice.
Startujesz w maratonie krakowskim?
Jakie masz osiagniecia wbieganiu??

Quote: from lazan on 4:41 pm on Mar. 13, 2003
to jest marzenie aby ukonczyc maraton. Wiec musze sie brac do roboty. Tylko szkoda ze trasy sa do kitu w Krakowie do biegania??
Czy potrzebuje jakies zaswiadczenie lekarskie umozliwiajace mi start w maratonie??

Ad 1. W Krakowie są znakomite trasy, np. w okolicach Rudawy i Lasku Wolskiego. Polecam wątek "Kraków też biega" w forum "Zacznij biegać". Jeśli dasz radę być w niedziele ok. 8:00 w Parku Jordana (przy sadzawce, blisko rogu reymana i 3. Maja) to zapraszam.

Ad. 2. W zeszłym roku nie trzeba było - podpisywało się oświadczenie, że się biegnie na własną odpowiedzialność.


Pozdrawiam,

Sławomir Stachniewicz.

dzieki za zaproszenie )
Jak bede mial mozliwosc to sie pojawie.
pzdr
Adam