Strona 1 z 2
Komentarz do artykułu Canova o Bekele i o treningu
: 04 gru 2008, 01:36
autor: bieganie.pl
: 04 gru 2008, 08:46
autor: wysek
95% formy 26;25 ;d ciekawy artykul.
: 04 gru 2008, 09:35
autor: tompoz
A co maja powiedzieć biegli kolarze szosowi co musza się uczyć korzystać z tłuszczy ( czas trwania etapu 4-7 godzin ), a na koniec w ostatnich 1-2 godizanch etapu musza kilak kilkanaście razy wchodzić i wychodzić w cieżki beztlen.
Tompoz
: 04 gru 2008, 17:06
autor: ssokolow
tompoz ale co to ma wspólnego z artykułem?
: 04 gru 2008, 17:25
autor: Adam Klein
Ma ale daleko i nie na temat.
A co do zdania Canovy o Bekele - myślę, że troche jednak nie docenił Bekelego.
Taki wynik jaki zrobił w samotnym biegu świadczy o wielkiej formie.
: 04 gru 2008, 21:12
autor: szefo141
A mnie ciekawi jedno ile taki Bekele pobieglby na 3000m prz?
: 05 gru 2008, 12:00
autor: yacool
Canova ma już swoje lata i zdaje sobie sprawę, że długo się czeka na kogoś formatu Gebrselassie czy Bekele... Myślę, że ten trener ma wyjątkowy dar motywowania, a to trudna sztuka jeśli chce się motywować najlepszych. Sądzę, że motorem działania Canovy jest chęć doprowadzenia człowieka do rozprawienia się z barierą 26 minut na 10000m, jeszcze za jego życia. Trochę jednak przesadził z tymi 95%, bo biorąc taką deklarację pod lupę, przy 100% formie wynik wyniósłby poniżej 25:07. Średnie tempo o sekundę szybsze od średniego tempa rekordu świata Bekele na 5000m. To już chyba za szybko nawet jak na Bekele.
A jeśli jednak Canova to wizjoner?
Zakładając, że wynik 25:07 jest realny i stosując się do jego rady na końcu artykułu, można pokusić się o oszacowanie wyniku Bekele na 3000m z przeszkodami.
Moja propozycja - najprostsza z możliwych - czyli liniowe podejście do najlepszych wyników Kennenisy Bekele: Proporcjonalnie przy wyniku 25:07 na 10000m, wynik na 3000m wyniósłby 7:06. Biorąc jako przesłankę fakt, że aktualny rekord świata na belkach jest o blisko 7,5% gorszy od rekordu na dystansie płaskim. to Etiopczyk miałby szanse na wynik 7:38 na 3000m z przeszkodami. Pod warunkiem oczywiście, że nie będzie się wzdrygał na myśl o przemoczeniu skarpetek na rowie z wodą ;)
: 05 gru 2008, 12:36
autor: Nagor
yacool pisze: Pod warunkiem oczywiście, że nie będzie się wzdrygał na myśl o przemoczeniu skarpetek na rowie z wodą

Tu widzę poważny błąd metodologiczny - otóż chyba nikt nie biega przeszkód w skarpetkach
Myślę, że Canova nie mówił jednak o 25:07. Jeśli bowiem rozłożymy formę na czynniki pierwsze, to może się okazać, że Bekele siłowo był na swoim 100%, beztlenowo na 95%, tlenowo na 90%, sprawnościowo na jeszcze ileś tam, a dało to taki a taki wynik na 10km, ale już zupełnie inny procentowo na 3km czy w przełajach. Czyli średni, uogólniony procent czegoś, co możemy nazwać formą, nie równa się temu samemu procentowi najlepszego wyniku. Tym bardziej, że wynik zależy od wielu zmiennych - aktualnego samopoczucie, pogody, tego, czy na stadion akurat nawieje pyłki brzozy, na która np. zawodnik jest uczulony, temu jak spał w ostatnie noce, czy go dziewczyna nie rzuciła albo wręcz przeciwnie, wiatru, wilgotności powietrza, aktualnej motywacji, godziny rozgrywania konkurencji - i pewnie jeszcze wielu innych.
: 05 gru 2008, 12:47
autor: Adam Klein
Ale po co on miałby biegać na belkach? Niech biega płaskie.
: 05 gru 2008, 12:48
autor: yacool
co do skarpetek - jak znajdę to prześlę wieczorkiem fajną fotkę z ostatnich Akademickich MP w Poznaniu.
: 05 gru 2008, 12:49
autor: Nagor
Ja mam zresztą lepsze pytanie - ciekawe, ile on by wzwyż skoczył?

: 05 gru 2008, 13:09
autor: yacool
wzwyż są inne kolce, mógłby się pokaleczyć. jest jeszcze kula ale ciężko się z nią biega.
: 05 gru 2008, 17:09
autor: yacool

2009-04-15 zmiana w adresie do serwera
: 05 gru 2008, 17:12
autor: Nagor
Nie wskakuje mi ta fotka.
: 05 gru 2008, 17:29
autor: yacool
teraz powinno być ok.
właścicielka frotek chyba startowała w sztafecie, nie pamiętam. W każdym razie urocze, prawda?