Komentarz do artykułu VO2max
: 17 lis 2008, 01:43
Bieganie, Trening, Maraton, Plany Treningowe - największe biegowe forum w Polsce!
https://bieganie.pl/forum/
Oczywiście, że tak i dlatego nawet nie chciało mi się nigdy dyskutować z osobami, które pisały, że tzw. trening VO2max nie ma sensu. Ten trening to nie podnoszenie maksymalnego wskaźnika VO2max, jak się potocznie sądzi, a usprawnianie całego systemu związanego z tym czynnikiem. Amerykańskie VO2max intervals nie mają podnieść VO2max, a przy biegu w okolicach 100% wykorzystania tej wartości trenować wszystkie przemiany tlenowe z nią związane, czyli pochłanianie, transport i wykorzystanie tlenu.gucio pisze: Z tych powodów twierdzenie że "próba dopasowywania treningu do tego aby podnieść swój maksymalny pułap tlenowy nie jest rzeczą wskazaną", można uznać za dyskusyjny.
Przecież właśnie wszyscy mówią, że nie ma sensu robienie takiego treningu.bebej pisze:A mi sie nie podoba określenie trening na podniesienie VO2max.
A czy ktoś mówił o jakimś treningu na podniesienie vo2max?bebej pisze:A mi sie nie podoba określenie trening na podniesienie VO2max. To jest jakaś funkcja poboczna treningu i to trudno weryfikowalna zarówno przez trenerów jak i zawodników. Trening jest po to by szybciej biegać - to jest jego główny cel, a nie jakies tam vo2max.
Prawdopodobnie bieganie na tych intensywnościach i w taki sposób jak to jest w "VO2max intervals" nie przyjmie się w naszych warunkach. A wszystko przez to że ci cholerni amerykańcy musieli wrazić tu ten obrzydliwy termin vo2maxNagor pisze:Amerykańskie VO2max intervals nie mają podnieść VO2max, a przy biegu w okolicach 100% wykorzystania tej wartości trenować wszystkie przemiany tlenowe z nią związane, czyli pochłanianie, transport i wykorzystanie tlenu.gucio pisze: Z tych powodów twierdzenie że "próba dopasowywania treningu do tego aby podnieść swój maksymalny pułap tlenowy nie jest rzeczą wskazaną", można uznać za dyskusyjny.