Forum Bieganie.pl

No skoro jest plan na 2:50 to ktoś ma może plan na 2:05 ?
Jestem zainteresowany.
Ewentualnie 2:00 też mnie interesuje.

Biorę w ciemno 1:25...








w półmaratonie

Proponuję cofnąć się w czasie o dwadzieścia lat. Po dwudziestu latach ciężkiego, wytrwałego treningu możesz sięgnąć po najnowsze osiągnięcia medycyny typu sztuczna krew, przejść super treningi na odporność psychiczną, tak że rzyganko na mecie będzie normą. No i jeszcze warto by było, żebyś mieszkał i spał na wysokości 7000m (np. Tybet) a na treningi zlatywał szybko na poziom morza (trenować najlepiej jak jest dużo tlenu, odpoczywać i spać jak jest mało). I takie tam inne drobiazgi. Wtedy możesz myśleć o 2:05 w maratonie. No ale za dwadzieścia lat to rekord świata będzie pewnie 1:55. Być może będzie Cię stać na rekord Polski.

Ja myślę, że 20 lat to za dużo. 10 powinno wystarczyć.
Do sukcesu niezbędnych jest jeszcze kilka właściwych genów po przodkach.

FREDZIO a ja juz myslałem, że dysponujesz takim planem.

WojT
No jeszcze tego planu nie mam.
A co do mojego startu to jeszcze nie wiem gdzie - to na pewno musi być jesień.
Więc pewnie jednak Berlin - chyba, że ktoś mi podsunie pomysł jakiegos fajnego jesiennego płaskiego europejskiego niedużego maratonu.
Berlin ma wszystkie zalety oprócz tej, że jest cholernie duży.

Ale kto to wie - tyle się moze jeszcze wydarzyć - wojna itd...

Fredzio - jak lubisz mniejsze - to wpadnij na MW25
Startuje tam więc moge być twoim speedmakerem

(Edited by Ania Mmm at 5:29 pm on Feb. 11, 2003)

FREDZIO czemu w gre wchodza tylko europejskie maratony? Uwazasz, że w Polsce niema wystarczajaco szybkich tras?
Jak w Berlinie zrobisz 2:30 to bedziesz miał super miejsce na tyle tysiecy startujacych.

Fredzio wybiera się na "Europejskie Maratony" bo jest małym snobkiem, co to mu nasze polskie toporne imprezy się już nie podobają. Oj, nieładnie Fredzio.

No prosze bardzo - jakie Polskie szybkie jesienne maratony - słucham - czekam na propozycje.
Interesują mnie tylko starty od drugiej połowy września.
I chciałbym już teraz znać trasę.

Mam realną propozycję dla wszystkich, którzy chcą zejść poniżej dwóch godzin w maratonie. 29 marca będzie maraton w Sobótce (tel. kontaktowy 0-71 3162355). Trasa w całości asfaltowa, trochę po górkach, ale liczy tylko 33 km. Za to na dyplomie i medalu napisano, że za maraton:hejhej:

Zapraszam do Poznania...biegają po 2:15 więc 2:30 też jest do osiągnięcia

2:15 nawet w deszczu. Dodatkowo istnieje możliwość napicia się gorącej herbatki na 10 i 30 km w jednym sklepiku.

Pomyślę.
Tylko, że ten Poznań jest dosyc późno i zimno już się robi.
Jest cos fajnego w wyjeździe na maraton gdzies dalej - cały czas po głowie mi chodzi Florencja która jest chyba w Październiku.