Strona 1 z 1
co ribić w domu gdy leje deszcz?
: 09 lis 2008, 13:37
autor: best shot
Moje pytanie jak w temacie. Co preferujecie do roboty w domu na kondycję i wytrzymałość biegową?
: 09 lis 2008, 14:02
autor: MaciekS
Rowerek stacjonarny, orbitek, może steper. Jeżeli nie szkoda Ci pieniędzy to jest bieżnia mechaniczna

.
: 09 lis 2008, 14:07
autor: tomasz
A w czym Ci przeszkadza deszcz?
: 09 lis 2008, 14:13
autor: zeli
tomasz pisze:A w czym Ci przeszkadza deszcz?
dokładnie. deszcz nie jest żadną przeszkodą by wyjść na trening.
: 09 lis 2008, 15:29
autor: wykastrowany kot
Dokładnie w niczym nie przeszkadza. Wczoraj biegałem 40min w lesie w dość gęstym deszczu. Ważne jest jeszcze w czym biegamy. Dobra odzież do biegania (nie chłonąca wody i oddychająca) załatwia wszystko

: 09 lis 2008, 15:29
autor: MaciekS
Czasami potrafi tak lać, że nie chce się iść, aura jest nieprzyjemna bardzo. Potem wszystko mokre, brudne. Człowiek co prawda szczęśliwy, ale reszta? U mnie zawsze rodzice się złoszczą.. i właśnie tutaj jest przeszkoda jeżeli chodzi o mnie.
: 09 lis 2008, 15:31
autor: ssokolow
w domu - to ja preferuję przygotować się do wyjścia na trening... włożyć "geterki" nówki sztuki, Skarpety super extra super cool z decatlonu razem z "ortalionem" biegowym za 43 PLN chyba.... no i FRU...
(w domu jeszcze ubieram buty i zapinam pasek od pulsometru)
po powrocie z treningu za to można zrobić rozciąganie... i po krótkim prysznicu "zimną kąpiel" swoim łydkom, coby się szybciej regenerowały...
deszcz
: 09 lis 2008, 18:50
autor: wielebnychaos
nie wiem jak innym ale mi się lepiej biega w deszczu niż w pełnym słońcu!!!
: 09 lis 2008, 23:36
autor: ssokolow
no to w lecie... teraz jesienią jednak preferuję nawet mgłę a jak pada to da się żyć... ale rewelacyjnie też nie jest (aaa... no może ja mam spaczony pogląd bo ja zawsze biegam po zmroku już jesienią)...
: 10 lis 2008, 10:49
autor: best shot
ostatnio w lesie biegałem w deszcz. Napisałem ten temacik ponieważ:
1. Nie jestem jeszcze dobrze zahartowany (jestem w toku).
2. W lesie jest bagno, a na stadionie powódź. A profesjonalnego sprzętu nie mam. Biegam w dresach i w polarze.
: 10 lis 2008, 12:00
autor: wykastrowany kot
best shot pisze:ostatnio w lesie biegałem w deszcz. Napisałem ten temacik ponieważ:
1. Nie jestem jeszcze dobrze zahartowany (jestem w toku).
2. W lesie jest bagno, a na stadionie powódź. A profesjonalnego sprzętu nie mam. Biegam w dresach i w polarze.
Jeżeli już koniecznie chcesz zostać w domu to możesz trochę poćwiczyć. Nagor kiedyś zapodał mi ten link jak byłem chory:
http://bieganie.pl/index.php?cat=15&id=105&show=1
lub możesz poćwiczyć tak:
http://www.zdrowa-dieta.info/szybkie-treningi/
A w polarze nie biegaj - nigdy! Lepsza lekka bluza dresowa (najlepiej z większą domieszka syntetyku). To nic, że będzie ci trochę zimno jak wyjdziesz na dwór. Po kilku minutach truchtu poczujesz się lepiej
Przeczytaj ten tekst:
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=6&id=318